Żywienie bydła mlecznego

[przezuwaczka]

1 godzinę temu, kocmen24 napisał:

Ponad 12000 tys ze stada zaraz będziesz miała. Mlekovite zalejesz

Jakbym cały czas taką średnią miała to tyle by było. Liczę koło 10 tys, bo się z zasuszonymi liczy lub x10 miesięcy. O Mlekovitę się nie martw. Ja mam malutkie stado, więc i tak nikt tych wysiłków nie zauważy😉

Nie złoście się za te drobne przechwałki. U mnie tylko zootechnik i żywieniowiec cieszą się z wyników. Nacodzień nie ma nawet z kim się spostrzeżeniami podzielić, nie mówiąc o dumie z drobnych sukcesów. Ludzie tylko niepowodzeń wyglądają, żeby się pocieszyć, że mają lepiej. Taki post jak @rolstudent to powiew świeżości po tym ciągłym narzekaniu. Może ktoś jeszcze się pochwali😎

Edytowane 5 Listopada 2018 przez przezuwaczka

[DamianWilk]

Nie ma się czym chwalić. Jedynie u mnie dlugowiecznosc  jest dobra 

[krzysieek]

@przezuwaczka kupowałaś kiedyś  jakieś sztuki, czy wszystko własna hodowla?

Edytowane 5 Listopada 2018 przez krzysieek

[leszek1000]

Przezuwaczka tak ludzi jak ty szanuję. Bo ciężką pracą doszliście do czegoś. Lubie  słuchać mądrzejszych od siebie, bo mogę dowiedzieć się czegoś, czego nie wiedziałem. 

[rolstudent]

9 godzin temu, kocmen24 napisał:

Na stado do 100 dojnych krow wybralbys rybia osc dobrze wyposażona czy szedlbys w bok w bok???????

Zależy tylko od zasobności portfela. Ale bok w bok z szybkim wyjściem to moje marzenie 

[Primula94]

Bok w bok dużo droższa i sporo więcej miejsca trzeba. Ja planuję rybia ość 2x10 , 50'.

[rolstudent]

To zależy jakie kto ma priorytety. Na bok w bok dojarz mniej musi dreptac bo hala jest krótsza i krowy szybciej wchodzą i szybko wychodzą. I mam wrażenie że są spokojniejsze przy dojeniu. 

Ja mam 2x8 rybia osc i doje 130sztuk tak około 2.5godziny czyli dość wolno. 

[przezuwaczka]

5 godzin temu, krzysieek napisał:

@przezuwaczka kupowałaś kiedyś  jakieś sztuki, czy wszystko własna hodowla?

Raczej własna, bo nie wiem, czy zakup jednej jałówki 12 lat temu się liczy. W sumie mam po niej pół stada. Piąte pokolenie seksowanym sztuka po niej miała w CGENie 136 PF. Tylko @KARGO miał lepszą jałóweczkę w tym okresie na naszym terenie. Więc jestem szczerze z niej dumna. Mój mąż mocno inwestuje w genetykę, a ja na uszach staję, żeby tego nie zmarnować. Trzeba mieć trochę bzika, żeby tak to lubić. My mamy w tym pasję. Życzę wam tego samego. Mieć pasję i cieszyć się swoją pracą😉

[rolstudent]

Lubie czytać twoje posty @przezuwaczka. Napawają mnie chęcią do pracy. Ja w sprawie genatyki mam jeszcze dużo do ogarniania. Ale idziemy do przodu. 

[Gość]

Również jestem zwolennikiem bok w bok z szybkim wyjsciem tylko bramke do wejscia radze zrobić zwykla nie na plaumatyke bo to najczesciej sie psuje. Również podziwiam @przezuwaczka za ten ogromny optymizm ja już trochę się wypalilem chyba przez te ciągle mastitis i widok ,że takie sztuki się marnują ale w planach jest już obora na piasku bądź rusztach z materacami wapniowo słomianymi decyzją zapadnie niedługo.  Bo utrzymywanie wysokowydajnych krów na głębokiej ściółce to nieporozumienie nie można utrzymać czystości bo krowa kładzie się gdzie chce jedyny plus to super zdrowotności kończyn.

[DamianWilk]

Głęboka ściółka według dobrostanu jest najlepsza ale ile potrzeba słomy i co chwile obornik wywozić trzeba.. no chyba co chwile trzeba byłoby słać słoma zeby było okej

[rolstudent]

Do mnie jakoś nie przemawia i piasek i te materace slomianowapniowe. Co tam się dzieje w sytuacji kiedy krowa gubi mleko? 

[Gość]

Co się dzieje ?? Wiadomo idzie w tą ściółkę ale zawsze można legowiska co kilka dni wapnem posypać. W głębokiej ściółce  krowy srają gdzie chcą i kładą się gdzie chcą jak jest ciepło to już wogóle świadomie kładą się w G bo wydaje im się że będzie im chłodniej. 

[nokia6002]

Przezuwaczka tak późno zacielona, bo pierwszą ruję miala na koniec lipca, był wet zainsyminował, po 19 dniach miała znowu ruję przyjechał wet patrzy ropa, później jak miała ruję to nie miał czasu podjechać. .. I teraz jakoś się udało, że trafił z rują i się udało. Będę badała jeszcze raz to bede miała pewność. 

Jak ją kupiłam rok temu w październiku to była bardzo chuda, zabiedzona i bała się wszystkich. Teraz już odkarmiona to i ładnie wygląda. 

[rolstudent]

I myślisz że te wapno załatwi sprawę 

[Gość]

Weźcie nawet nie wspominajcie o zapaleniach. Radzę unikać tych skur.. z agro-testu. Nie miałem nikogo to ich wziąłem, raz drugi się udało a 3 raz koszmar. Dezynfekcja jest tam obca, prawidłowe kąty racicy tak samo. Od czerwca nic się nie zagoiły wrzody, tylko pogorszyło. Jak tylko odjechali zaczęły się sypać zapalenia. Głównie same paciorkowce w różnych szczepach. Co najgorsze z antybiogramów wykazują wysoką antybiotykoodporność. Ostatnie zapalenie z soboty, poprzednie miesiąc temu. Najdziwniejdze jest to, że przez te 5 lat stosowałem niewiele antybiotyków, bo nie było potrzeby, na zasuszenie dawałem profilaktycznie a pisałem tu rok temu, że większość zasuszana była bez antybiotyków, cieliły się i zapaleń nie było. Nie miały więc jak nabyć tej lekooporności. Człowiek na którego liczyłem, że może zrobi korekcję niestety nie wyrobi się z czasem w tym roku, także nie mam nikogo dobrego do korekcji. 

Tak na przyszłość radzę dopilnować dezynfekcji sprzętu, gdy przyjedzie ktoś do korekcji, nawet sprawdzona firma. Kupić rapicid, zanim rozstawią poskrom niech tarcze i noże się moczą  roztworze. 

 

 

 

[Gość]

12 minut temu, rolstudent napisał:

I myślisz że te wapno załatwi sprawę 

Ja nie mysle ja to wiem. Oczywiscie ze nigdy nie bedzie tak,że będzie zero zapaleń. Piasek pod tym względem jest najlepszy ale trochę niewygodny z tego względu że trzeba robić zgarniaki przepompownie i zbiornik zewnętrzny. Pracowalem prawie 3 lata na farmie 600 krow na piasku i mastitis były tam rzadkością na tyle krów zazwyczaj chorych było 2-4 krowy

[DamianWilk]

Mam taki problem i nie wiem dlaczego tak jest.. Białko 3,76 tłuszcz 4,42 mocznik 165. Wiec aby zwiekszyc mocznik obniżyłem delikatnie energię( wysłodki buraczane) a dodałem białeczka ( sruta rzepakowa ,protamilk, wiecej młota  oraz wiecej sianokiszonki). Do mojego TMR teraz dorzucam witaminy Sano Camisan( wczesniej Protamilk Complete). I po zastosowaniu tych zmian mleko spadło o 100l zamiast  zwiekszać leci na doł.. Czy zwiekszenie włokna mogło tak wpłynać po wcześniejszym obniżeniu dawki słomy, nie rozumiem tej zależności 

[Takisobierolnik]

Gdzieś czytałem ze ktoś w oborze miał 3 rodzaje legowisk maty, piasek, materace slomiano wapienne. Piasek i materac były prawie cały czas zajete przez krowy a na matach polowa miejsc wolnych. Maty tylko dobre z tego względu ze mało pracy

[Gość]

Wracając do składu Protamilku. Za co oni cenią 2 tyś jak w skladzie pewnie z 80% to rzepak?  Tylko białko się zgadza na papierze i średni to inteteres by zastąpić sojową.

 

[Takisobierolnik]

@KARGO na ile sztuk budujesz?

[asus921]

12 minut temu, Thomas2135 napisał:

Wracając do składu Protamilku. Za co oni cenią 2 tyś jak w skladzie pewnie z 80% to rzepak?  Tylko białko się zgadza na papierze i średni to inteteres by zastąpić sojową.

 

Duzy udzial to sruta rzepakowa chroniona, ale jak duzy to sie nie dowiesz, jedyne info, ze stoi na drugim miejscu w skladzie miedzy zwykla rzepakowa a sojowa.

Zawiera w sobie premiks z witaminami, a tak do sojowej i rzepakowej musisz dokupic premiks. Duze ilosci aktywnych drozdzy, porownywane bylo z jedna mniej znana firma i w ich premiksach bylo mniej drozdzy niz w protamilku. 

Nie mam doswiadczenie w uzywaniu premiksu + rzepakowej/sojowej, ale liczylismy to z przedstawicielem tej firmy i wychodzilo okolo 50-100zl taniej na tonie w porownaniu do Protamilku. W sensie 10 Protamilkow zastepujac podobna ilosc rzepakowej+sojowej+ich premiks

Trzeba pamietac tez, ze Protamilk juz sam w sobie razem z premiksem ma 42% bialka. Mix 250kg rzepakowej+sojowej+premiksu bedzie mial tego bialka jednak mniej i trzeba troche kg dodac.

Jednak tak wysokie bialko jest oczywiscie efektem mocznika

P.S

Poleci ktos dobry premiks biorac pod uwage cena/jakosc? Sam sie zastanawiam zastapic Protamilk

Edytowane 6 Listopada 2018 przez asus921

[Gość]

byłem na jednej oborze z piaskiem na legowiskach i pełną posadzką lekko ścieloną słomą, tak żeby "towar" można było wywieźć rozrzutnikiem. Krowy czyściutkie, z bardzo zdrowymi nogami, poruszały się bardzo pewnie. Gospodarz wybrał taki system bo bał się, że piasek zasypie kanały/ szambo.

@KARGO mówisz, że przy zbiorniku zewnętrznym piasek nie będzie takim problemem?  

Sam myślę o oborze z głębokimi legowiskami, ale raczej materac słomiano-wapienny+ pełna posadzka. Do tego delta i zbiornik zewnętrzny. Trochę boję się tego piasku tzn tego, że zapiaszczę zbiornik, a ponadto piach na pole wozić....? 

Z drugiej strony słomę+ wapno trzeba częściej uzupełniać, no i wapno + gnojowica- przy wywożeniu na pole  pomiędzy stosowaniem jednego, a drugiego powinno się czekać min. pół roku, a tu..... jakoś mi się to gryzie. Może jakiś praktyk się wypowie?

 

[Gość]

Jak jest piasek robi się osadnik gdzie piasek idzie na dno i później  się pompuje do głównego zbiornika A co jakiś czas osadnik się czyści tz. zbiornik gdzie można wjechać ładowarką i wybrac łyżką ale i tak czesc piasku idzie do laguny . Podobno weszły przepisy że taka laguna musi być zadaszona co mocno podnosi koszty i dlatego myślę o wapnia ze słoma na rusztach. Obora na 100-120 legowiska na same krowy pomysł zrodził się dość niedawno mam nadzieję że do wrzesnia 2022 będzie już zasiedlona. Nie wiem tylko czy robić z jednym stołem pasziwym czy dwoma. 

Edytowane 6 Listopada 2018 przez Gość

[leszek1000]

Znajomy ma na wapnie. Taniej mu wychodzi niż na piasku. Wydajność 10tyś.