Skocz do zawartości

Dwu płaszczowe zbiorniki na paliwo w gospodarstwach (przepisy a realia)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ciężko niektórym pomyśleć to wam podam na tacy:

"Łatwiej w UDT ze zbiornikiem do 2500 L

Posiadanie zbiornika na olej napędowy wiąże się z szeregiem formalności. Części z nich można na szczęście uniknąć.

Zbiorniki na olej napędowy należy zarejestrować w Urzędzie Dozoru Technicznego. Jednak zbiorniki do pojemności 2500 L włącznie, objęte są formą dozoru technicznego uproszczonego, dzięki czemu do urządzeń tego typu nie wydaje się decyzji zezwalającej na jego eksploatację. Nie wymagają one również decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia.
Natomiast zbiorniki o pojemności powyżej 2500 L objęte są formą dozoru technicznego „ograniczoną” co wiąże się z rejestracją urządzenia w lokalnej jednostce UDT. Należy wypełnić wniosek, załączyć dwa komplety dokumentacji technicznej i badanie odbiorcze. Ponadto dozór ograniczony zbiorników do 5000 L wiąże się z opłatą roczną w wysokości 118,50 zł. Dodatkowo zbiorniki do 2500L nie podlegają kontrolom i rewizjom, zaś zbiorniki powyżej 2500 L podlegają co dwa lata rewizji zewnętrznej."

 

Szach-mat.

Edytowane przez MariuszE38
Opublikowano

dajcie spokój chłopaczkowi. w następnym życiu ktoś mu da posiedzieć w Lexion a narazie w symulatorze farmy tankuje go na stacji choć ma baniak z tańszym paliwem na placu...

Opublikowano

@lukbold wszystko zależy jak daleko ma dojechać do domu, bo jeżeli ma się gnać 40-50km w tą i z powrotem tylko dla tego, że w domu ma paliwo za 4zł, a na stacji przy zakupie 800L zapłaci po 4,3 to dla mnie także nie opłacało by się jechać tyle drogi. Nie myślcie że maszyna spala ropę tylko w pracy na polu a w trasie(do domu) jeździ na powietrze.

Także kupiłem dwu płaszczowy zbiornik 2500L, chociaż wystarczyłby mi spokojnie 1500L, tylko kierowałem się tym, że już mniej paliwa i tak kupować nie będę, a z dużego mała ilość nie ucieknie, a przy tańszym paliwie zawsze można zakupić go trochę więcej.

Może i on kosztuje sporo kasy, ale przy rozłożeniu go na 10rat to tych 700-800zł nawet mniejszy rolnik tego nie odczuje, a jednak jest dużo większa wygoda niż przy tankowaniu wiadrem czy innymi wynalazkami. Mój ojciec miał mieszane uczucia co do zakupu tego zbiornika, ale po miesiącu zdanie zmienił i mówi że już wcześniej trzeba było go kupić dla własnej wygody

Opublikowano

Tylko że jak ktoś ma już zbiornik tylko nie 2-płaszczyznowy z dystrybutorem to na ch.. mu ten nowy zbiornik? Ten który ma mało też ten zbiornik mu potrzebny jak piąte koło u woza gdy musi przechować ON bo ma daleko do stacji. Po za tym co za różnica 10 raz po 800zł czy raz 8tys? Cena nadal ta sama. 

Opublikowano

Te Panie szach mat-to który Twój cytat wklejony niewiadomo skąd jest prawdziwy? Najpierw wkleiles taki co mowi, że 2500L i wzwyż podlegają bardziej szczegółowej kontroli, a jak się okazało, że sam się tym wkopales to wynalazles taki, z którego wynika, że jednak 2500L jest cacy, dopiero większe są nie-cacy.
Nie czytałem przepisów w tym zakresie, więc nie mam pojęcia, która wersja jest prawdziwa. Nie twierdzę też, co któryś tam już raz pisze, że ściemniasz, ale robiąc takie wrzutki(bez źródła), zgrywajac bambra co to dokładnie nocy pracuje a inni to oczywiwcie tylko piwo pić umieją, medrkujac tu i dotaktowo cisnąć innym jakimiś tekstami o betonie, starajac się pociągnąć jakimiś z d*py gimbusiarskimi memami, czy jakimiś sugestiami, że Ty posiadles nadprzyrodzone zdolności liczenia a inni nie, to sorry ale co najwyżej na śmieszność się narażasz(pomimo, że możesz mieć rację, co do przepisów, no i samej zasadności posiadania takiego zbiornika, co też tam gdzieś pisałem, że w przypadku dużych gospodarstw ma sens).

@karol no wiadomo, że może mieć z pola bliżej do CPN niż do domu do małego zbiorniczka. Tylko przy takim sprzęcie to w sezonie chyba częściej jest w tym CPN niż w domu. A sam zbiornik co dwa dni zalewa. U nas parotysieczny obszanik ma dogde'a raama i na pace dowozi z bazy w 1000L zbiorniku na pole do maszyn. Wiadomo, że dojazd nawet parę km to strata i paliwa i przede wszystkim najważniejszego w sezonie -czasu.

Ile zajmuje odpiecie i podpięcie ponowne hederu do takiego lexiona? Pytam z czystej ciekawości, bez żadnych złośliwości. Tylko odpina się węże, jakiś pstryczek w kabinie i odjezdzamy, a potem na jakąś kamerę/laser/czujnik podjezdzamy, pstryczek w kabinie i podpiąć węże? Czy bardziej tradycyjnie to wygląda?

Opublikowano

Tylko że jak ktoś ma już zbiornik tylko nie 2-płaszczyznowy z dystrybutorem to na ch.. mu ten nowy zbiornik?

 

Dokładnie. Uważam że więcej paliwa wycieknie do środowiska podczas kolizji drogowych niż z zbiorników u rolników.

Opublikowano

daron64 pierwszy cytat jest z artykułu i dlatego jest mało precyzyjny i podałem drugi. Każdy zainteresowany takim zbiornikiem znajdzie bez problemu przepisy, chodzi tylko o to, żeby chcieć to zrobić a nie wymachiwać szabelką i wykrzykiwać: my Polacy za nic nam przepisy - sami wiemy lepiej i zrobimy jak chcemy. Sorry, ale przepisy już są i obowiązują a to czy ktoś się do nich dostosuje? Jego wolna wola, przecież nie musi. Ja wolałem wydać tą kasę na zbiornik, a nie na mandat, a później na zbiornik. Wiadomo, że małemu może się udać i nigdy nikt go nie zapyta co przechowuje w tym zbiorniku, nigdy próby nie pobiorą, ale u mnie z racji ilości wizyt cysterny jest łatwiej zajechać za nią nawet jadąc przypadkiem prawda?

A heder zapina się tak: odsuwasz dwa rygle wózka, podjeżdżasz i podnosisz heder, zapinasz złącze hydrauliczno-elektryczne, przesuwasz dźwignię i heder gotowy do pracy. Przy odpinaniu odwrotnie. Nigdy z zegarkiem w ręku nie mierzyłem, ale ile to może być? Minuta? Dwie?

Opublikowano

Mnie w tej chwili po prostu nie stać na taki zbiornik. Dla dużego wydatek jest stosunkowo niewielki w sumie, a dla mnie jak jeszcze mam kredyt do tego to już nie takie hop siup wydać te 7kola. Na raty też ciężko bo ze zwierząt się​ schodzi to nie ma regularnych wpływów.
Jest przepis to wczesniej czy pozniej jak zaczną tego wymagać to się dostosuj człowiek, no ale narazie się wstrzymuje, tym bardziej że są bardziej palące potrzeby.

Tak sam jak nie ma sensu wymqchiwanie szabelka, nie ma sensu jakieś pokazywanie swojej wyższości nad innymi, bo ja już mam zbiornik i jestem przez to na lepszym poziomie rolnictwa, a wy nie.

Kogo stać kupuje, kogo nie stać zwleka. Chyba nie potrzeba tu dorabiać żadnych ideologii, czy w jedną czy w drugą stronę.
Z jednej super wygoda taki zbiornik, ale z drugiej nawet jak się go nie ma to się przecież z tego, nawet przywołanego przez Ciebie, wiadra nie rozlewa na ziemie, nie z troski o środowisko tylko to zwyczajnie pieniadze. Moim zdaniem proekologiczne motywy w tym wypadku można sobie w buty wsadzić. To tylko sztuczny przepis dla wciagniecia kasy od rolnika, bo on będzie musiał się dostosować. I chyba dlatego ludzi to tak wkurza.

A z hederem, nie ma problemu z wypoziomowaniem? Przy podpisaniu nie ma problemu żeby gardziela trafić?

Opublikowano

Dwie minuty? to chyba w zawodach rangi mistrzostw świata :D . Wg. mnie to najpierw trzeba wyjść z kombajnu i odpiąć wózek (i dwa rygle), potem wejść i podjechać odpowiednio kombajnem, zahaczyć heder i znowu wyjść z kombajnu i podpiąć multizłącze , przesunąć dzwignię (jak myślę blokadę) i może jeszcze podłączyć wałek napędu hedera i potem wejść do kombajnu i wtedy dopiero jest gotowe. Dla pełnego cyklu należało by dodać czas odpinania hederu i zapięcia wózka. Jak robisz obie te czynności łacznie w ciągu 2 minut to szacun. 

Opublikowano

Dyskusja poszła chyba w złą stronę ale to już nie pierwszy raz na tym forum. Prawda taka ze więksi gospodarze kupili juz dawno takie zbiorniki dla wygody, oszczędności czasu i kasy. Ja choć używany to razem z transportem i pompa dałem.2 tys i przez wzgląd na niższą cenę przy dostawie juz dawno mi się zwrócił. Pytanie tylko czy jak przyjedzie kontrol to uznają ten mój dwuplaszczowy zbiornik. Ale jak się dopytywalem to niby ok ale konkretnej odpowiedzi nie uzyskałem.

Opublikowano (edytowane)

Cena paliwa ta sama czy wlał 2tys litrów do dwóch baniaków czy w jeden dwu płaszczowy z atestem :)

Wiec nie wiem jak on się ma zwrócić w moim przypadku   <_<

Edytowane przez agrorobert
Opublikowano

Ja zamawiam z Hawy z.Gniezna. Min ilość jaka.przywiozę to 400 litrów. Różnica między ceną ropy ze stacji to ok 20-30 groszy na litrze. Także przez te parę lat zamiast jeździć z beczkami zamawiam auto. Nie wiem dokładnie ile tys juz kupiłem ale przy 6 tys to oszczędność rzędu 1800 zł.

Opublikowano

Zawsze w dostawie było taniej więc oszczędności nie widzę. Na stacji to tylko PB do auta tankuję od 15 lat już, może coś tam się zdarzyło na stacji ON zatankować ale nie mogę sobie przypomnieć nawet. 

Opublikowano (edytowane)

Cena paliwa ta sama czy wlał 2tys litrów do dwóch baniaków czy w jeden dwu płaszczowy z atestem :)

Wiec nie wiem jak  on się ma zwrócić w moim przypadku   <_<

Jak zobaczysz kwit po kontroli CC i przeliczysz ile "zainwestowałeś" to natychmiast będziesz wiedział "jak  on się ma zwrócić w moim przypadku". Z dniem 1 kwietnia mija okres przejściowy i lanie do jedno-płaszczowych zbiorników obciążone jest karą grzywny do 20 tysięcy zł dla hurtownika i do 2 tysięcy zł dla odbiorcy. Tyle na temat "dura lex, sed lex". Obowiązek posiadania zbiornika 2 płaszczowego dotyczy odbiorcy hurtowego, zawsze można się przestawić na "CPN" i trzymać wachę w bańkach.

Edytowane przez agromatik
Opublikowano

Jak by do wszystkiego tak podchodzić to z domu najlepiej nie wychodzić i nic nie robić, bo za wszystko kara. Tak więc trzeba sobie radzić i nie dać się tej całej UE bo i tak doją nas z każdej strony.

Opublikowano (edytowane)

Tu nie chodzi o to czy dać się czy też nie dać się komuś w stylu Kargulowym, wszystko trzeba robić z głową. Z chwilą, kiedy wasz dostawca zorientuje się, że będzie musiał wytoczyć chociażby złotówkę z własnej kiesy, to wasze napinanie klaty i bicepsa nic nie da. Wachy wam nie dowiezie i kropka. Zostanie miejscowy CPN i jakieś paręnaście groszy więcej. 

Edytowane przez agromatik
Opublikowano

Ja proponuje zorganizować i utworzyć komisje walczącą z durnowatymi nic nie dającymi przepisami, które ciągle utrudniają życie. Siedzą matoły w rządzie, które nie mają pojęcia o życiu a wymyślają ustawy i przepisy jakich przeciętny człowiek nie mógł by wymyślić.   

Opublikowano

Dostawców mam trzech wszyscy wiedzą do czego zlewają w poniedziałek mam dostawę i problemu najmniejszego nie ma.

To się ciesz i trzymaj za nich kciuki, żeby w tym jak najdłużej wytrwali. Są rejony, gdzie już nie zlewają do jedno-płaszczowych i żadne napinanie się nie pomoże, albo CPN, albo 2 płaszcze.

Gość marekfarmer
Opublikowano

Ja proponuje zorganizować i utworzyć komisje walczącą z durnowatymi nic nie dającymi przepisami, które ciągle utrudniają życie. Siedzą matoły w rządzie, które nie mają pojęcia o życiu a wymyślają ustawy i przepisy jakich przeciętny człowiek nie mógł by wymyślić.   

 

Musisz  jechać  do  Brukseli  i  im wytłumaczyć 

:) :) :)

Opublikowano

Sugerujesz że to przepis unijny , a nie nadgorliwych naszych mądrych inaczej ?

Opublikowano

Ja zamawiam z Hawy z.Gniezna. Min ilość jaka.przywiozę to 400 litrów. Różnica między ceną ropy ze stacji to ok 20-30 groszy na litrze. Także przez te parę lat zamiast jeździć z beczkami zamawiam auto. Nie wiem dokładnie ile tys juz kupiłem ale przy 6 tys to oszczędność rzędu 1800 zł.

Masz racje ,ale te grosze na litrze to twoje oszczedności ,wiec po co napełnić kieszeń cwaniakowi który te zbiorniki wymyslil?i na nich kase robi ,paliwo tanie nie jest i nikt go nie rozlewa ,a tym bardziej nie ryzykuje ze mu coś wycieknie z nieszczelnego ,ja mam pompe przekładam tylko ssak ze zbiornika do zbiornika ,a straty tyle co pokapie z węża ,(mówię o kroplach )

Opublikowano

Gdyby nie było przepisu to nawet bym nie myślał o dwuplaszczowym... 2 mazery  do tego konstrukcja, która umożliwiała by umieszczenie ich na pewnej wysokości i nawet pompy bym nie potrzebował. Najpierw unia sypnęła kasa a teraz trzyma rolników  za nabiał. Pełna kontrola a jak się chcesz się dostosować to kary,l aż się nauczysz.  Wszystko to ma jeden cel kasa i kontrola. Przecie każdy z rolników dba o to aby trzymać ropę w szczelnych zbiornikach, kto cy chciał aby złotówwki uciekały dziurą. 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez michalsoft
      Witam,
      w sąsiedztwie mojej działki powstać ma turbina wiatrowa. Dziś był przedstawiciel firmy z zapytaniem o zgodę i propozycja dzierżawy  na to żeby nad moimi działkami kręciło się śmigło z wiatraka , ewentualnie może być na tej działce kawałek fundamentu. Ma być ro wiatrak o mocy około 3MW
      Na jakie zapisy w umowie dzierżawy zwrócić uwagę ? CO jest ważne w tym aspekcie ? 
      Czy macie jakieś doświadczenie z tego typu sprawami ?
      Jaki może być ewentualny czynsz dzierżawny?
    • Przez Kuba1998
      Witam. Był ostatnio geodeta wyznaczyć granice mojej łąki z polem sąsiada i wyszło na to że granica była po jego stronie i to kilka metrów od starej granicy a zasial już tam zboże. I pytanie jest takie czy on to może zebrać to co zasial? Czy mogę mu nie pozwolić wjechać bo jakby nie było ale jest jednak to na mojej stronie
    • Przez AgroŚwiatły
      Szacowanie szkód łowieckich i rolniczych – profesjonalna pomoc
      🔍 Potrzebujesz rzetelnego oszacowania szkód w uprawach?
      Zajmujemy się szacowaniem szkód łowieckich oraz strat spowodowanych przez niekorzystne warunki pogodowe (przymrozki, grad, susza).
      📍 Działamy na terenie województwa warmińsko-mazurskiego i okolic.
      👩‍🌾 Posiadamy bogate doświadczenie w rolnictwie i wiedzę agrotechniczną.
      📑 Oferujemy dokumentację niezbędną do zgłoszeń do zarządcy obwodu
      💼 Współpraca zarówno z rolnikami indywidualnymi, jak i grupami producenckimi
      ✅ Gwarancja rzetelności, terminowości i uczciwego podejścia.
      Agro Światły Arkadiusz Światły
      dr inż. Arkadiusz Światły
      Rzeczoznawca
      Szacowanie szkód łowieckich
      Konsultacje agrotechniczne
      tel. 663 229 877
      https://szkody-lowieckie.eu
       

    • Przez justyna112
      Chciałabym wybrać stół drewniany do nowego domu. Zwróciłam uwagę na te z drewna naturalnego, czy sprawdzają się wam? Znalazłam kilka pięknych modeli z firmy https://woodnut.pl/ - czy mieliście coś od nich i jak się sprawdza?
    • Przez bamberszol
      Jak w temacie mam działke 2ha. Chciałem ją podzielić na 10 małych działek rolnych nie można. Powiedzieli na gminie bo działka nie jest objęta MPZP. Ręce już mi opadają. Mam klientów którzy chcą kupić jako działke rekreacyjna nikt tam nie będzie nic budował ale nie da rady tego podzielić. Jakiś pomysł macie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v