Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Kolego bo już wyjaśniam co próbuje wydedukować i chcę ci później podać pewien sposób na test ale muszę poznać trochę układ (masz może jakieś rysunki techniczne?) Może być tak jak u mnie czyli pompa od hydrauliki głównej jest sprawna ale pompa od wspomagania steruje nie dość że wspomaganiem to i rozdzielaczem podnośnika- brak wspomagania może powodować brak reakcji podnośnika mimo sprawnej pompy i układu hydr. głównej. Czy od pompy wspomagania idzie wszystko na orbitrol czy może jeszcze gdzieś np. rozdzielacz podnośnika?

Opublikowano

nie, rozdzielacz podnosnika ma tylko wejście z dużej pompy i nic poza tym. Reszta to dwa wolne spływy i jedno wyjście na trójnik (czyli silowniki)

 

Rozdzielacz nie ma nic wspólnego z małą pompą, ani orbitrolem. Jedyne miejsce, gdzie się łączą, to jest kanał, z którego pompy ssą olej. 

 

Masz może messengera na Facebooku? Bo tu się źle pisze


z pompy wspomagania idzie na orbitrol, potem z orbitrolu na zarządzanie 4x4, WOMem, półbiegami, blokadą i dalej wraca do filtrów.

 

Z dużej pompy zaś olej idzie najpierw na hamulec hydrauliczny, rozdzielacz trzysekcyjny hydraulliki zewnętrznej, rozdzielacz podnośnik i spływa do skrzyni.

Opublikowano

Niestety nie mam.

Ciężko będzie na odległość nie widząc tego. Dobra zobaczymy czy po sprawdzeniu rozdzielacza będzie poprawa- ale wątpię ze względu że objawem jest pienienie oleju czyli zasysanie powietrza na ssaniu. Logicznie przecież myśląc że za pompą czyli wszystkie nieszczelności będą miały efekt wycieku oleju a nie zasysania powietrza

Opublikowano (edytowane)

Regulacja szybkości opuszczania odbywa się za pomocą cewki opuszczania poprzez zmienne natężenie czy  jest do tego inna cewka/zawór?

 

Ze schematów które załączyłeś wynika że są to osobne zawory- od opuszczania służy cewka "S" a od podnoszenia "H" zawór 1 to zawór szybkości podnoszenia a zawór 5 opuszczania

 

Czy masz opis w jakim trybie pracuje podnośnik  na dany schemat czyli np "symb. 1"

Edytowane przez macin87
Opublikowano

powinna odbywać się impulsiowo na zasadzie PWM. Ale zauważylem, że odbywa się to u mnie inaczej. Tym pokrętłem ustawiam tylko czas od włączenia opuszczania do reakcji podnośnika.

Opublikowano (edytowane)

Sprawdzałeś może czy do cewek dochodzi zmienne napięcie czy może podczas opuszczania jest stałe ale o zmiennej częstotliwości?

Sprawdzałeś rezystancje cewek?

 

Tak jakby wychodzi że jak wcześniej pisałeś o tym że jeden zawór tj. ciężej chodzi jeżeli jest on od opuszczania a cewka działa o stałym napięciu a o ziemnej częstotliwości to może być tak że elektromagnes nie ma siły jej do końca otworzyć przez co blokuje swobodny przepływ. Jeżeli jednak cewka działa o zmiennym napięciu to jest to logiczne że zawór od opuszczania ciężej chodzi i wtedy jet to ok. bo wtedy pole magnetyczne jest zmienne i siła działania pola na zawór a dokładnie na jej sprężynę reguluje przepływ oleju 

Edytowane przez macin87
Opublikowano

W tym zaworze musi być coś na wzór zamka hydraulicznego, który dopiero po podaniu ciśnienia umożliwia przepływ oleju na podnoszenie czy opuszczanie podnośnika. i nie mylić tego ze sterowaniem cewkami. cewka ruszy suwak w rozdzielaczu ale przed nim może być ten zamek i stąd problem. przerabiałem podobny problem w kombajnie Volvo. był tam rozdzielacza Cesna właśnie z takim zamkiem czy jak ktoś woli zabezpieczeniem przed przypadkowym opuszczeniem dźwignią hederu oczywiście na zgaszonym silniku. na zapalonym jak w hydraulice było ciśnienie heder swobodnie opadał. i tu właśnie był problem bo po kilku podniesieniach hederu ten zamek jakby się zacinał i pompa wyła w niebogłosy a heder jakby ważył z 5ton BARDZO powoli podnosił się. ta awaria rozdzielacza zjadla 3nowe pompy.

Opublikowano

no właśnie tak myślę, że suwak jest tylko sterowaniem "zamków", o ktorych piszesz. 

 

Tu nie ma nic zepsutego w elektryce. Wyjąłem obie cewki (czy jak kto woli elektrozawory) i suwak przesuwałem ręcznie. Wtedy też działa podnoszenie a nie działa opuszczanie.

 

Co zrobiłeś z tym rozdzielaczem? Naprawiłeś czy do wywalenia?

Opublikowano

Cewka jest sterowana prądowo za pomocą PWM. Czyli dla danej szybkości opuszczania pole magnetyczne wytwarzane przez cewkę jest stałe.

Kolega pisał, że zamieniał cewki i nic to nie dało tak samo jak ręczne wciskanie elektrozaworu. Tutaj nie ma problemu.

Problem raczej nie leży w suwaku którym sterują cewki. Za małe wychylenie suwaka w położenie opuszczania spowodowało by, że podnośnik po prostu bardzo powoli opuszczał, a nie żeby tworzyło się ciśnienie za pompą. W położeniu neutralnym te ciśnienie się nie tworzy.

Przed suwakiem sterowanym cewkami jest zawór, który ma za zadanie kierować ciśnienie z pompy na powrót. Czyli gdy suwak jest w położeniu neutralnym i opuszczania. W położeniu na podnoszenie ma za zadanie skierowanie ciśnienia na rozdzielacz i dalej na siłowniki.

Jest tam również zawór który uniemożliwia opuszczanie gdy pompa nie podaje ciśnienia, czyli gdy silnik nie pracuje.

Opublikowano (edytowane)

Zwycięstwo!!!

 

Szkoda tylko, że nie moje a mechanika. ;)

 

ciągnik podnosi, opuszcza i nie zmienia pracy silnika. Tzn nieznacznie, ale to spowodowane jest tym, że olej z siłowników zrzucany jest tylko jedna dziurą. A Druga pozostaje przelewowa i to, co szło w dwie dziurki przy pozycji neutralnej musi się zmieścić w jeden otwór. To akurat normalne.

 

Zniknęła tez skokowa praca podnośnika - czyli odpowietrzony. Wspomaganie jest, sterowanie też więc temat uważam za zakończony.

 

Mechanik nie zdradził, co zostało zrobione w rozdzielaczu, powiedzial tylko, że w nim nie ma się co psuć. I tyle.

 

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za włożony czas i chęci w mój przypadek.

Edytowane przez Bananek
Opublikowano (edytowane)

No i gitara  :P . Skoro oddałeś rozdzielacz do mechanika a on stwierdził że tam nie ma co się psuć to co on naprawiał  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  i najważniejsze ile on za to nienaprawianie skasował  :D

Edytowane przez macin87
Opublikowano

witam mam problem z ciągnikiem landini legend 105 mianowicie nie chce mi ani podnosić ani opuszczac. Wyświetla bład 1.1  i 1.2 jednego dnia ten a drugiego ten drugi. Mam pytanie czy ktos miał podobny problem. dodam ze gdy zajde z prawej strony od tylu i przycisne recznie na przycisk na elektrozaworze to opusci a na drugi to podniesie

Opublikowano
Dnia 4.03.2017 o 17:00, Bananek napisał:

Witam ponownie. Znów podobnie się dzieje. Podnośnik nie opada swobodnie. Czy wymiana rozdzielacza na taki  tzn dostawienie go przed oryginalnym wraz z jego wybebeszeniem dałoby radę? 

Witam kolego rozwiązałes moze problem z tym opuszczeniem podnosnika w landini legend ? Ja tez mam landini i taki sam problem jak opuszczam podnosnik to słychać hydraulike i ciągnik zmienia obroty silnika a na podnoszeniu jest ok cicho nic się nie dzieje 

Opublikowano
radek8817 napisał:

Dnia 4.03.2017 o 17:00, Bananek napisał:

Witam ponownie. Znów podobnie się dzieje. Podnośnik nie opada swobodnie. Czy wymiana rozdzielacza na taki  tzn dostawienie go przed oryginalnym wraz z jego wybebeszeniem dałoby radę? 

Witam kolego rozwiązałes moze problem z tym opuszczeniem podnosnika w landini legend ? Ja tez mam landini i taki sam problem jak opuszczam podnosnik to słychać hydraulike i ciągnik zmienia obroty silnika a na podnoszeniu jest ok cicho nic się nie dzieje 

Tak. dałem do mechanika rozdzielacz, przemył go, skasował kasę i działa do dziś. nie opuszcza ci? ramiona opadają pod własnym ciężarem?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez grzybekkee
      Witam. Mam problem z nowo nabytym ciągnikiem Case 5130. Problem polega na tym, iż nie ma możliwości sterowania podnośnikiem, ani przyciskami na błotnikach, ani dźwignią na panelu. Sterować można jedynie joystickiem, lecz te sterowanie również jest zepsute, ponieważ na 5 z 6 pozycji podnosi, a w jednej pozycji opuszcza. Do tego pokrętło z trybami pracy można przekręcić o 360°. Aha, i ta kontrolka (N) ciągle mruga.

      Poprzedni właściciel twierdzi, że problem pojawił się podczas regeneracji pompy, więc jest taka możliwość, że coś źle podczepił.
    • Przez patryk90
      Witam. Problem z podnośniki em, na pusto podnosi po podpięcie maszyny nie chce ruszyć jej do góry. Co może być?
    • Przez hofik
      witam. mam taki problem z deutz fahr agrotron 150 2005r. mianowicie kontrolka z kłódka miga sygnałem 5 mrógnięć przerwa 1 mrógnięcie i od nowa. nie działa podnoszenie plecaka z kabiny.
    • Przez pitraszek1
      witam mam pytanie dotyczące massey ferguson 3080 czy ktoś może mi wytłumaczyć jak dokładnie działa regulacja pozycyjna i siłowa na ehr bo z tego co wiem działa inaczej niż w c-360 lub zetorach typu 7011 i czy musi być do tego sworzeń siły uciągu bo u mnie niema 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v