Grabos1981

masz rację ale......ale jak rozwoziłem Metal fach i ciągnikiem 80km to żadnych ale to żadnych problemów nie było. Bo gdy trafiło się coś co stawiło opór to jęknął ciągnik a w najgorszym wypadku zgasł. a 150 czy 180km nie jęknie😁 tylko coś wyleci z tyłu

dobry sposób na szybszą wymianę rozrzutnika

no można. ale ja pryskam powschodowo dodatkowo odżywki i jest kłopot.

no właśnie w kukurydzy na szerokich jest problem bo mieści się na styk w rządki. małe machnięcie i leży parę m kuku. zakup nie jest taki strasznie drogi nie przesadzajcie. znalazłem całe koła na tył za 3tyś. nie ma tylko kiedy jechać zobaczyć

do ciągnika jest plan na wąskie koła😉

koszt samego remontu 35netto. liczone dosłownie wszystko. rozdzielacz arag komp meyer. koła tylko malowane

20-21 tzn można odkrecić same końcówki i wtedy będzie 20m a tak ma 21m i jest podzielony na 7sekcji

nie ma najmniejszego problemu. są miejsca z wodą ale nie u mnie😁

myślałem o rsm. i pewnie na przyszły rok już będzie coś do rozlania. a kiedy będzie ten na handel. niewiem😁 docelowo ma trochę posłużyć. raczej nie odzyskał bym tego co w niego włożyłem. no chyba że się myle

wszystkie podzespoły arag. rozdzielacz 7 sekcji. komputer meyer. miało być bravo 180 ale ceny samych przedłużek wiązki bo nie występuje np 10m są chore i za samą wiązkę wyszło by mało mniej jak są sam komp. do chydrauliki panel salvatroni(gotowiec) nie chciało mi się samemu kombinować. koszt.... prawie 40 netto koszt najbardziej podniosło piaskowanie i cynkowanie. mogłem też nie kupować nowych opon. wtedy -14 Ale powiedzmy że miałem takie widzimisie😋😁😁😋 no i tak to wyszło wszystko co pozostało po Tecnomie będzie do sprzedania ale narazie nie mam kiedy się do tego zabrać. alektrozawory były sprawne, jest też około 25 głowic 5pozycyjnych na rurkę chyba fi20

stary już dawno sprzedany. myślałem że będę miał problem go sprzedać bo to był mój wytwór, a jednak sprzedał się bez problemu. ten opryskiwacz był w opłakanym stanie. powiedzmy że uratowałem go przed przetopieniem😁

dziś miało być uruchomienie żeby przepłukać przewody. Ale wyszło małe niedopatrzenie w komputerze (niewłaściwe gniazdo do podłączenia instalacji) i jeszcze parę dni przeciągnie się

kiedyś się opłaciło. a ten zw zdj to fabryczna maszyna, choć trochę przezemnie zmodyfikowana. musiałem zmienić system składania końcówek lanc ze względu na przeszkody na polach, tak aby nie składać całych tylko np ćwiartkę. dołożone będą jeszcze siłowniki żeby można było zrobić jaskółkę.

samoróbka. Kosztowało to mnie mega dużo pracy, podobnie zresztą jak obecny opryskiwacz

wyczyszczona

Musi być na tych kołach bo inaczej do garażu się nie mieści. jak skończę to dostanie właściwe laczki

15/22