Ceny pszenicy 2017-2018

[pieter1991 99]

1 godzinę temu, Anetka1 napisał:

Nawozi sie nawozi a u was a jakie sa granice twej pazerności/jaka powinna byc cena według ciebie/

Tutaj piszesz o granicach pazerności i wywnioskowałem, że ta Twoja granica to 600 zl  
Moim zdaniem przy obecnej cenie ON i jego skutkach (wzrost cen nawozów, oprysków, bo je trzeba przewieźć), dodając suszę to cena pszenicy z nowych zbiorów powinna być ok 700netto

[20CBR12 209]

36 minut temu, szaman1 napisał:

Mam wyobraźnie bo w ubiegłym roku zbierałem 11,7 t pszenicy  z ha 3kl, przy nawożeniu mineralnym 200 kg i organicznym 70t na ha + odżywki i pełna ochrona fungi  . Mam też V klasy ale tam zbierałem tyle mokrej  kukurydzy z ha. Pisałem że pójdzie  zebrać jak się pogoda zmieni i na szczęście się zmieniła  2 dobre deszcze i nadal uważam że jest to jeszcze realny plon. Jak przyjdą żniwa to cię zaproszę obejrzysz mapki i się czegoś nauczysz . 

Ps. Na V klasie nie sieje się pszenicy jak się ma ,,wyobraźnie"

Oczywiście że się sieje na V klasie pszenicę i nie ma problemu uzyskać dobry plon, różnica między kompleksem pszenno - buraczanym a żytnim jest taka że na tym drugim jest większe ryzyko że zabraknie wody ale jeśli będziesz miał odpowiedni rozkład opadów podczas wegetacji nic nie stoi na przeszkodzie żeby osiągnąć dobry plon

[WschodPolskiPany 93]

3 minuty temu, pieter1991 napisał:

Anetko jak zdrożeje dajmy na to na 700-750 to zgłoszę się do Ciebie po pszeniczkę bo pewnie mi ją sprzedasz po 600   w końcu nie jesteś pazerna i taka cena będzie dla Ciebie i dla mnie ok

a jak się jeszcze bardziej postarasz to jeszcze może z ceny zejdzie

[Wicherek 4151]

1 godzinę temu, slonju77 napisał:

200 złoty na tonie to jest super interes ,tylko gdzie tak jest, w żniwa w zeszłym roku sprzedawałem pszenice paszową prosto z pola po 600 złoty w zimie mógłbym wziąśc po 650 tylko przy 30 tonach wszystkiego to żaden interes  1500 złotych,teraz dolicz sobie zwiezienie do stodoły ,wysypanie a potem co najważniejsze wywiezienie w zimie,trzeba doliczyć też troche na utratę wagi przy 30 tonach myślę że ze dwie tony wyparuje,tzn pszenica z pola zawsze jest cięższa a to przez większą wilgotnośc i już zostaje z 500 złotych ,jeszcze jak nie masz na  czasu i musisz kogoś wynająć do załadunku to się mija z celem,oczywiście są takie lata że we żniwa 600 a w zimie 800 ale to działa także w drugą stronę np rzepak w zeszłym roku był we żniwa po 1600 a w zimie po 1460,przy większych ilościach gra jest warta świeczki ale nie zapominajmy że to także jakieś ryzyko

W tym roku się opłaci  ,skupujący przymierzają się do ceny ok 600 ,twierdzą że susza jest tylko lokalnie,o suszy w USA Rosji ,Ukrainie ,Australii nie słyszeli ,jak tam zdrożeje to i u nas będzie musiała zdrożeć i wszystkie koszty przeładunku pokryje z godziwym zarobkiem !  będzie b. mało pszenicy jakościowej i ta zdrożeje najbardziej 

[koniu 842]

Dnia 2.06.2018 o 14:51, Wicherek napisał:

Uszczelniać stare stodoły ,obory i sypać ,jeszcze jest miesiąc do żniw i wiele można zdziałać ,w tym roku liczę  ze sprzedający w żniwa traci 200 zł na tonie a skup zarabia bez pracy , to jest        ZŁODZIEJSTEO     !

Weź się ogarnij, co Ty w ogóle piszesz? ile Ty masz lat?

8 godzin temu, Taurus83 napisał:

dokładnie. widziałem na olx dafa z euro 5 żeby do niemiec można było jezdzić za 10 000 zł, do tego kierowca z ukrainy to za 300 zł i flaszkę oblata cały tydzień. ewentualnie jakieś konserwy z biedry mu się kupi. magazyny to wiadomo że za darmo są po pgr'ach.  prąd też na lewo ciągną i podatku za plac nie płacą....złodzieje....

wiesz jaki jest koszt rozładowania ziarna na elewator z ciężarówki i ponowny załadunek? 

Dokładnie, nie jeden myśli że samo się zwala, samo się waży i samo się ładuje...

8 godzin temu, pawel885 napisał:

Większy jak wyładunek na magazyn u rolnika i załadunek na przyczepy żeby zawieźć na skup? 

Raczej większy. Bo na skupie nie pracuje jedna osoba. Jest laboratorium, wagowy, pracownicy magazynowi, koszt prądu, zużycie urządzeń i naprawa itd.. Pracuje na niedużym skupie i mogę trochę powiedzieć na ten temat. Policz swoje koszty jak należy bo samo się nie ładuje i nie zwala. Chyba że nie liczysz swojej roboty, czasu itd.

[XTRO 1552]

 No tak ale handlarz i tak zawsze zarobi swoje czy to pszenica będzie po 800 czy po 400

[koniu 842]

jakby nie patrzeć rolnik też zarabia no chyba że nie ma plonu lub jest jakaś klęska. Tylko przeważnie czy jest cena 700 czy 1100zł to i tak będzie mało.

[XTRO 1552]

Z tym się zgodzę że zawsze będzie narzekał. Zarabia przy płonie 6t licząc po 600 ale co to za pieniądz? Koszt prawie 3000 zł 600 zł to cały ch*j 

[Gość]

28 minut temu, XTRO napisał:

Z tym się zgodzę że zawsze będzie narzekał. Zarabia przy płonie 6t licząc po 600 ale co to za pieniądz? Koszt prawie 3000 zł 600 zł to cały ch*j 

To idż do łooopieki, tam czysty grosz

[artur125 1327]

1 godzinę temu, XTRO napisał:

Z tym się zgodzę że zawsze będzie narzekał. Zarabia przy płonie 6t licząc po 600 ale co to za pieniądz? Koszt prawie 3000 zł 600 zł to cały ch*j 

600zł plus dopłaty, to już lepiej. A tak zapytam jak robicie koszty, na 3tyś? Tak na szybko ,plus minus

[Gość]

posiadanie baby  w domu wlicza w koszty

[lukasz3044 19]

Pszenica kontrakt w żniwa białko 12.5 640 netto a 14 650 zł netto. Co o tym myślicie? 🤔

[artur125 1327]

że nie warto iść na jakość, za 10zł

cena całkiem fajna, jak kasa po żniwach potrzebna, to kusząca oferta

Edytowano Czerwiec 3, 2018 przez artur125

[Pajej 232]

ja za 615 netto 12% chyba podpisze

[Gość]

11 minut temu, artur125 napisał:

że nie warto iść na jakość, za 10zł

teraz to juz najwięcej zdziałasz z jakością

[artur125 1327]

jak giełdy nie przestaną zwyżkować, to będzie błąd. Jak przystopują to zyskacie, bo bez kontraktu ,będzie taniej. Ja bym się jeszcze wstrzymał z podpisywaniem

1 minutę temu, racyl napisał:

teraz to juz najwięcej zdziałasz z jakością

no mógłbyś się zdziwić, bo tobak po qq dopiero się wykłasza

[piotrdd 62]

24 minuty temu, artur125 napisał:

600zł plus dopłaty, to już lepiej. A tak zapytam jak robicie koszty, na 3tyś? Tak na szybko ,plus minus

Azot 700, PK 600, fungicyd 500, antywylegacz 100, herbicyd 200, podatek 130, paliwo 400-450,wapno 400, oczywiście wszystkie koszta są zmienne liczone bez mikro które też mogą pompować niezłą sumkę , koszta wachają się od 2600do 3200 zależy kto na czym oszczędzi, nie oszukujmy się bo to koszta na 10-9 ton i bez tego ciężko coś ugrać. 

[Gość]

szaman nie mówię że nie jesteś super mega wzorowym i dokładnym rolnikiem w dodatku szczęśliwcem który zbiera z III kl. 10t/ha + bo owszem jest to możliwe.

Ale nie pleć bzdur że każdy w całej PL z III kl. to z palcem w d... zbiera 10t.

W całej PL to z palcem w d... nawet z 1 kl. nie zbierają 10 t/ha.

A że tobie się uda 10t raz na kilka lat to jest po prostu wyjątek nie mający wpływu na cenę zboża.

I ja może jestem ciulowym rolnikiem i umie przyschło więc na III kl. zamiast być 6- 7 t/ha będzie 2 - 3 t/ha i takich ciulów jak ja jest zdecydowanie więcej niż takich za***istych jak ty dziesięciotonowych.

[XTRO 1552]

1 godzinę temu, racyl napisał:

To idż do łooopieki, tam czysty grosz

kolego przestań pieprzyć jak dzieciak.

Napisałem zysk +- przy plonie 6t i cenie 600 zł. Jak Ci wychodzi inaczej to sam siebie oszukujesz. A później pierdolenie, że to i tamto

 

Jaki koszt na 3000 zł? a no taki: nasiona, paliwo, amortyzacja, podatek, ubezpieczenie, śor i nawozy i tyle wychodzi

Dopłat do zysku nigdy nie wliczam 

[Taurus83 890]

6 minut temu, piotrdd napisał:

Azot 700, PK 600, fungicyd 500, antywylegacz 100, herbicyd 200, podatek 130, paliwo 400-450,wapno 400, oczywiście wszystkie koszta są zmienne liczone bez mikro które też mogą pompować niezłą sumkę , koszta wachają się od 2600do 3200 zależy kto na czym oszczędzi, nie oszukujmy się bo to koszta na 10-9 ton i bez tego ciężko coś ugrać. 

Który herbicyd kosztuje 200 zł? 

Ja się zamykam w 2500-2600 z ubezpieczeniem. 

[Gość]

1 minutę temu, XTRO napisał:

kolego przestań pieprzyć jak dzieciak.

Napisałem zysk +- przy plonie 6t i cenie 600 zł. Jak Ci wychodzi inaczej to sam siebie oszukujesz. A później pierdolenie, że to i tamto

 

Jaki koszt na 3000 zł? a no taki: nasiona, paliwo, amortyzacja, podatek, ubezpieczenie, śor i nawozy i tyle wychodzi

Dopłat do zysku nigdy nie wliczam 

a ja Ci napisałem ze jak Ci nie pasuje to idż do łoopieki bo tam nic nie musisz dokładać

[artur125 1327]

koszty piotra fajnie policzone, ale faktycznie nawożenie i ochrona na 8-9 t.

[Gość]

17 minut temu, artur125 napisał:

jak giełdy nie przestaną zwyżkować, to będzie błąd. Jak przystopują to zyskacie, bo bez kontraktu ,będzie taniej. Ja bym się jeszcze wstrzymał z podpisywaniem

no mógłbyś się zdziwić, bo tobak po qq dopiero się wykłasza

 

o jakość to od samego początku trzeba zadbać

Edytowano Czerwiec 3, 2018 przez Gość

[XTRO 1552]

2 minuty temu, racyl napisał:

a ja Ci napisałem ze jak Ci nie pasuje to idż do łoopieki bo tam nic nie musisz dokładać

a ja Ci mówię, że dokładam? 

skąd wiesz jakie osiągam plony?...

[piotrdd 62]

3 minuty temu, Taurus83 napisał:

Który herbicyd kosztuje 200 zł? 

Ja się zamykam w 2500-2600 z ubezpieczeniem. 

Masz poprawkę i już jest to co napisałem