Ceny pszenicy 2017-2018

[grzesiekrolnik]

Dobrze już starczy , temat jest  o cenach płodów rolnych. Jak się chcecie kłócić to zalozcie sobie inny temat.

[wiesiek63zmc]

Może ktoś wie gdzie szukać najnowszych publikacji oczywiście przetłumaczonych na temat prognoz zbiorów USDA.Miały być w czwartek

[jahooo]

http://insiderfx.pl/swietne-dane-wspieraja-ceny-kukurydzy-ziarnami/

http://insiderfx.pl/surowcami-rolnymi-analiza-raportu-wasde/

Edytowane 9 Marca 2018 przez jahooo

[waldii1]

https://www.ewgt.com.pl/e-wgt-category/122-zboa47/16738-notowania-unijnych-kontraktow-na-zboza-i-rzepak-wzrosly-w-czwartek-pod-wplywem-slabszego-euro-skrot-marcowej-prognozy-usda

[wiesiek63zmc]

Czyli nic na pewno .Jest zbyt wiele składowych które stymulują rynek.

[jahooo]

Na giełdzie widac lekką korektę, ale ceny nie wróciły do poziomu z przed 2 tygodni, jeszcze są wyższe. Jak zwykle - trzeba czekać. Gdyby nie wysokie zapasy magazynowe, cena szła by do góry na łeb na szyję.

[wiesiek63zmc]

Jesteś biegły w te klocki to może mi powiesz jaka jest produkcja przenicy  na świecie a jakie są jej zapasy ,trudno mi to znależć,to co znajduje rózni się od tego co słyszę z mediów

[ws71]

Ludzie zdecydujcie się w końcu przez 2 tygodnie opowiadacie że magazyny puste i że w ogóle nadciąga dla pszenicy cenowe tsunami, @staszek131415 mieszacie z błotem jak twierdził że sa zapasy i guzik będzie z podwyżek a teraz  przyznacie Mu rację jak tak może być proponuję trzymać do następnego sezonu wtedy na pewno pójdzie co najmniej po 800 netto

[Plantator_01]

 

5 godzin temu, wiesiek63zmc napisał:

Może ktoś wie gdzie szukać najnowszych publikacji oczywiście przetłumaczonych na temat prognoz zbiorów USDA.Miały być w czwartek

Możesz mi wyjaśnić po co ci te prognozy ? Co one zmienią u nas ? Odpowiem Ci, nic nie zmienią czy będą rekordowe czy też rekordowo niskie i tak nie ma to żadnego wpływu na nasze ceny.

[Gość]

@ws71 Zapasów nie ma w PL bo mleko i drób dobrze płacił, oraz mnóstwo osób ,,małorolnych,, utrzymuje byki mięsne bo wydaje im się że jest na tym zarobek, ale mniejsza o to czy jest, trzymają byki więc zboża swojego nie sprzedają a wręcz dokupują.

Natomiast zapasy na świecie jakieś są i to o tych światowych tu wyżej ktoś wspomina.

Cena w PL jest ściśle uzależniona od ceny światowej. Mimo to że w PL zboża jest nie wiele to cena nie będzie nigdy wyższa niż cena na świecie + transport czy to z Węgier, Ukrainy czy Słowacji.

Jeśli w PL zabrakło by całkowicie zboża (a mleko i drób będzie nadal dobrze płacił) to cena będzie wyższa w PL jeszcze o marżę tych co wyhaczą w tym złoty kilku miesięczny biznes. Czyli cena zboża za granicą + transport + wysokie marże dla zaradnych importerów, ale to też chwilowo bo jak więksi trochę się nachapią to mniejszy każdy janusz handlu i transportu kupi sobie patelnię aby uczestniczyć w tym złotym biznesie i  w tym momencie biznes z złotego przemieni się w średni lub wręcz słaby.

Edytowane 9 Marca 2018 przez damianzbr

[wiesiek63zmc]

Sory Plantator ale nie zgodzę się z tobą .To co dzeje się  na świecie ma duży wpływ  Cena decyduje czy wożą do Polski czy też wywożą.

[jahooo]

w raporcie USDA jest podany (teoretyczny) poziom zapasów oraz % strat na przechowaniu, trzeba by się wczytać. Chyba żadna agencja nie podaje światowych zapasów. Co do ceny - teraz są chyba największe wstawki tucznika na święta i tzw "kwietniowe-majowe grillowanie" , w kurnikach też full bo sezon "jajkowy" w pełni. Jeśli zacznie brakować towaru, cena drgnie w górę, bo import wyjdzie drożej niż kupno na lokalnym rynku nawet po sporych podwyżkach. A transport statkiem trwa 2-3 miesiące.

 

https://www.ewgt.com.pl/e-wgt-category/122-zboa47/16738-notowania-unijnych-kontraktow-na-zboza-i-rzepak-wzrosly-w-czwartek-pod-wplywem-slabszego-euro-skrot-marcowej-prognozy-usda

 

Świat w nowy sezon wejdzie z jeszcze większymi zapasami pszenicy

Miesięczne prognozy USDA były niekorzystne dla pszenicy (prospadkowe). Pokazały one mniejszy amerykański i unijny eksport tego zboża, a wyższy rosyjski. W konsekwencji skorygowano w górę amerykańskie i unijne zapasy. Dzięki lekkiemu wzrostowi produkcji (rekordowe 758,8 mln t) i oczekiwanemu mniejszemu spożyciu, podniesiono o 2,8 mln ton (i tak już rekordowe) globalne zapasy końcowe, do 268,9 mln ton (sezon 2017/18).

 

Teraz czekamy na reperkusje w związku z wojną handlową z USA

Edytowane 9 Marca 2018 przez jahooo

[rolnik1986]

mam cale zboze ze zniw w magazynie czekam na wzrost cen ale chyba sie nie doczekam. jak mialem oferte w grudniu od znajomego 700 + vat za pszenice to myslalem ze jeszcze podskoczy. wiem ze on na tym tez musi zarobic plus jego transport to po ile i gdzie on sprzedaje?

[koniu]

kontrakty, większe ilości, dłuższa współpraca. W okolicy jest to samo że jak ktoś współpracuje to mozna rozmawiać o lepszej cenie nawet 30zł/t. A jak ktoś odzywa się tylko gdy czegoś potrzebuje to nie ma o czym dyskutować.

[nie]

obecnie na rynku jest nerwowo więc trudno prognozować, trend spadkowy trwa już ponad dziesięć lat i chyba powoli będzie się kończył, w ciągu kilku miesięcy powinno się wyjaśnić

albo wybijamy się z trendu spadkowego (poprzednia próba z przed roku, się nie udała) albo czeka nas jeszcze jedna (raczej ostatnia) fala spadkowa, trzeba obserwować ruch ceny

[koniu]

nie słyszałem nigdy o niczym takim i o tym że trend spadkowy trwa ponad 10 lat. O co chodzi? Możesz trochę rozświetlić temat?

[jahooo]

Od kilku mniej-wiecej lat jak śledzę giełdę to cena pszenicy utrzymuje się na poziomie 160-170 euro. Pomijam wyskoki spowodowane spekulacjami. Uwzględniając inflację daje to co roku 3 do 5% realnie mniej pieniędzy licząc siłę nabywczą za sprzedane zboże. 

Niska cena za zboże już spowodowała w USA widoczne zmniejszenie zasiewów pszenicy. Na razie nie widać tego w odbiciu cenowym. Wystarczy jednak jeden rok że słabszymi zbiorami u jednego z wiodących producentów i na giełdzie może być ciekawie.

W tej chwili teoretyczne globalne zapasy pszenicy stanowią około 25% rocznego zużycia. To sporo ale z drugiej strony liczba ludności rośnie a ilość ziemi pod uprawę raczej nie. Poza tym duża część areału jest przeznaczana na uprawę pod bioetanol. 

Nie wszystkie kraje, a w zasadzie tylko znikoma ich część mają tak wysokowydajne rolnictwo jak w krajach UE. Podniesienie wydajności wymaga ogromnej wiedzy i pieniędzy. Kraje w Europie same sobie założyły pętle wysoko opodatkowując rolnictwo i jednocześnie otwierając granicę na zboże z krajów gdzie rolnictwo się wspomaga nie przez kroplówkę dopłat tylko nie blokując mu realnego rozwoju głupimi przepisami. 

W perspektywie roku 2020 część polityków chciałaby kupować żywność z krajów Ameryki Pld zamiast dopłacać do rolnictwa w UE . Wiadomo jak się to skończy ale tu nie ma żadnej logiki to tylko polityka. 

Z cena zboża trzeba poczekać na szacunki w Rosji oraz Argentynie. U nas ciągle dzwonią za towarem i po cichu są sugestie podwyzek. Na razie niewielkich, ale zima się skończyła a tłumów że zbożem w skupach nie ma. Tak jak ktoś już napisał większość zboża poszła samochodami do paszarnia i kurników bezpośrednio a skupy będą się teraz bić o te resztki co zostały. Ida dopłaty do rolników ta reszta i spada presja na sprzedaż na już zboża. U mnie w okolicy utrzymuje się cena 640-650 brutto na paszową 50zl lepiej niż w żniwa i w skupach pustki.

[BENNY82]

 za długo zwlekać tez nie można. u nas taki zwyczaj że skupy w czerwcu nie kupują bo czyszczą magazyny na świeże zboże.

[hardkor113]

Okoliczny pośredni podniósł cene z 650 na 670 brutto za paszówkę.Lubelskie 

[jahooo]

Masz jeszcze dwa i pół miesiąca na sprzedaż.

[Gość]

Jak nie będzie zboża to młyn najlepiej zapłaci w czerwcu  lub lipcu

[robercikj100]

Zamojskie zakłady zbożowe też 10 złotych do góry na 683 za konsumpcje

[Markus]

Lubelskie Wipasz pszenica 640 + vat cena na kontrakt

pszenżyto 580 + vat

Edytowane 10 Marca 2018 przez Markus

[waldii1]

33 minuty temu, robercikj100 napisał:

Zamojskie zakłady zbożowe też 10 złotych do góry na 683 za konsumpcje

Netto? Za jakie parametry?

[warchest]

a u nas sprzedalismy juz ponad polowe pszenicy co mialo byc na sprzedanie 650 netto paszowka zostalo juz nie duzo i narazie nie martwie sie o cene a sprzedac trzeba bylo bo wiadomo wiosna idzie pelna para to i kasa potrzebna . ale jestem zadowolony z ceny w miare uczciwa oby taka cena sie utrzymywala w poszczegolnych latach minimalna cena 650 i mozna zyc