[5 ha] Jaki kombajn?

[witejus]

u nas tzn. gdzie ? bo u nas ok Krakowa biorą 450-500 za ha lub godzinę ;[

[MrAgriculture]

Ja bym polecił New Holland Clayson 1530. Znajomy u mego wujka wykosił 8 ha i u dziadka chyba 2,5 ha i kosi u nas już około 3-4 lat i przez te lata była tylko jedna awaria nie pamiętam już nawet jak ale ponoć nic poważnego No ale na te 5 ha to się raczej nie opłaca kupować kombajnu. My mamy razem 10,5 ha i dla nas się nie opłaca to tobie tym bardziej. No ale to już twój wybór czy kupisz czy też nie

[Sadek]

Bez przesady wytrzyma wam kombajn np 16 lat bez awari ? Chyba że by stał w garażu .. Co do usługi jak juz bedziesz brać jednego cały czas i płacisz mu regularnie to usługe wykona Ci w pierwszej kolejności. No ale niech każdy z was tak powaznie się zastanowi.

 

Koszę Rekordem 40 ha rocznie i już jak się nie mylę to 5 rok bez awarii (wiadomo że przejrzeć trzeba dobrze) ale to też nigdy nie wiadomo, jednego roku podsiewacz nas wyprowadzał z równowagi..

[daron64]

@witejus
U nas, tzn. warm.-maz. 500za hektar? Jakas masakra. U nas bizonem to 300z groszami normalnie biora za godzinę, a nowych kombajnów na uslugi za wiele nie ma. W skr nawet nie wiem ile wolaja.
@MrAgriculture
Jeśli się nie robi uslug to kombajn raczej nigdy się nie oplaca, jeśli nie masz dużo ha- tak z czysto ekonomicznego punktu widzenia. Ale masz spokojniejszy sen, ze wyjeżdżasz kiedy chcesz, nie musisz do nikogo w lachę iść prosić, czekać, tu nie ma pogody i wszyscy kosza u siebie, a Ty jesteś na końcu. Nie u wszystkich jest dobry dostęp do kombajnów. Ja w tym roku objezdzilem chyba 9osob w najbliższej okolicy, którzy maja kombajny i nikt nie mial czasu bo swoje będą kosic. I latasz jak glupi liczysz, ze ktoś się zlituje. Wiadomo, z drugiej strony przyjeżdża ktoś na uslugi to się nie martwisz, ze cos się zrypalo w kombajnie, bo to nie Twój problem(no tyle, ze Ci robota stoi). Ja mam kolo 15ornego, tak powoli będzie się zwiększalo do ok. 20 i trzeba szukać kombajnu, bo to co bylo w tym roku to koszmar.
Swoja droga sąsiad ma chyba ze 3ha ornego i kupil sobie jakieś male volvo bez sieczkarni. Taka miniaturka kombajnu, powolutku kosi itd, ale wyjeżdża kiedy chce, dal chyba niecala dyche. Spokoju tam w glowie nie wycenisz i myślę, ze nie można tego rozpatrywać tylko z punktu widzenia czysto finansowego-czasu zwrotu itd.

[MrAgriculture]

@daron64 No właśnie w tym jest  jeden plus, że jak masz swój kombajn to wyjeżdżasz kiedy chcesz i nie musisz nikogo prosić. W tym to się  akurat z tobą zgodzę

Edytowane 31 Sierpnia 2016 przez MrAgriculture

[witejus]

@witejus

U nas, tzn. warm.-maz. 500za hektar? Jakas masakra. U nas bizonem to 300z groszami normalnie biora za godzinę, a nowych kombajnów na uslugi za wiele nie ma. W skr nawet nie wiem ile wolaja.

@MrAgriculture

Jeśli się nie robi uslug to kombajn raczej nigdy się nie oplaca, jeśli nie masz dużo ha- tak z czysto ekonomicznego punktu widzenia. Ale masz spokojniejszy sen, ze wyjeżdżasz kiedy chcesz, nie musisz do nikogo w lachę iść prosić, czekać, tu nie ma pogody i wszyscy kosza u siebie, a Ty jesteś na końcu. Nie u wszystkich jest dobry dostęp do kombajnów. Ja w tym roku objezdzilem chyba 9osob w najbliższej okolicy, którzy maja kombajny i nikt nie mial czasu bo swoje będą kosic. I latasz jak glupi liczysz, ze ktoś się zlituje. Wiadomo, z drugiej strony przyjeżdża ktoś na uslugi to się nie martwisz, ze cos się zrypalo w kombajnie, bo to nie Twój problem(no tyle, ze Ci robota stoi). Ja mam kolo 15ornego, tak powoli będzie się zwiększalo do ok. 20 i trzeba szukać kombajnu, bo to co bylo w tym roku to koszmar.

Swoja droga sąsiad ma chyba ze 3ha ornego i kupil sobie jakieś male volvo bez sieczkarni. Taka miniaturka kombajnu, powolutku kosi itd, ale wyjeżdża kiedy chce, dal chyba niecala dyche. Spokoju tam w glowie nie wycenisz i myślę, ze nie można tego rozpatrywać tylko z punktu widzenia czysto finansowego-czasu zwrotu itd.

 

no i napisałeś wszystko to co myślałem a nie chciało mi się tego pisać

 

[mimi007]

U nas wiosce jest 10 gospodarzy po ok. 10-15ha w tym my i każdy ma swój kombajn, duży mały ale swój, jest jeszcze 4 większych to tez maja swoje a jeden ma 120ha i jeszcze na rzepaki najmuje

[Podkarpacki]

MF !!!!!!!!!

[Brytan]

Mf zgodny i niezawodny to dobry spszet

[corrado]

MF !!!!!!!!!

 Coś więcej? Czy to tak do nabicia postu napisane? Może napisz dlaczego? Model, zalety, jakieś wady.

[rolnik34]

ja mam 30 ha i posidam bizona i jestem bardzo zadowolony

[greg73]

Mam co roku do koszenia z 6-7 ha i też mam swój kombajn mały fahr m 66, wygoda kosisz kiedy chcesz nie prosisz, dziś nie ,jutro też nie a pojutrze leje u mnie z usługami trudno każdy kosi najpierw swoje, nie było lepszego rozwiazania ta wygoda kosztuje lecz spokój i pewność że uda się zebrać na czas i jest ziarno suche  i zebrane w terminie

[pawel100474]

 Coś więcej? Czy to tak do nabicia postu napisane? Może napisz dlaczego? Model, zalety, jakieś wady.

Cześć ja mam MF 440 prosty kombajn w obsłudze silnik oszczędny perkins wydajny młocarnia 106 cm szerokości co pozwala szybko kosić bo go nie zapycha niski co pozwala kosić bezpiecznie na pochyłych polach tani w zakupie w porównaniu do innych marek części tani i dostępne od podobnych MF.Pozdrawiam.

[AroniowyLiść]

Witajcie

Mam problem i ja z kombajnami od kilku lat. W sumie zazwyczaj od 5 do 8 ha mam obsiane zbożami i co roku coraz mniej osób ma kombajny na usługi, by przyjechać i bezproblemowo wymłócić. W tym roku była już taka posucha na usługi, że zdecydowałem się na zakup (i nie tylko ja z osób o takim areale). Kolega obstawał przy Bizonie i kupił Z056. Mnie opinie, które poczytałem trochę od Bizona odrzucają, bo pomimo dostępności wszelakiej maści części, które kosztują grosze, to jak to ma mi w sezonie zaskakiwać błahymi, ale uwalającymi dzień usterkami, to może kupiłbym coś innego.  Budżet zakładam nie większy niż 20 tysięcy, gdyż na taki areał to większa kwota będzie przerostem formy nad treścią. I teraz dochodzę do rozterki:

- czy jednak faktycznie Bizon, bo w tych pieniądzach wybór jest duży

- czy może Class Mercator/Senator/Consul

- trafiają się w ogłoszeniach jeszcze Sampo, Volvo, Dronningborgi - ale tutaj dla mnie są one egzotyką, w życiu nie widziałem jak to kosi

- bardzo podobał mi się w ubiegłoroczne żniwa New Holland Clayson (oznaczenia nie pamiętam), jego kultura pracy, tylko nie widzę w tych pieniądzach w mojej okolicy w promieniu 200 km, by ktoś sprzedawał

 

Co wybrać? W życiu kombajnu nie miałem, więc nawet nie wiem, na co zwracać uwagę. Mogę zarówno trafić na minę jak i na coś fajnego, ale to raczej loteria. Prasę Sipmę kupiłem 3 lata temu za 3 tysiące i była strzałem w 10, bo chodzi do dzisiaj bezawaryjnie, ale kombajn to jednak bardziej skomplikowana maszyna

[pawel100474]

Bież pod uwagę MF tani i mało awaryjny części dostępne za takie pieniądze to może być 240 lub 307 wiem bo miałem 20 lat 440 bardzo dobre kombajny 

[zibi400]

Tu jest ciekawy https://www.olx.pl/oferta/new-holland-clayson-1540s-4m-CID757-IDHfg4W.html#f601ee2964

A to jest chyba film z jego prezentacji https://www.youtube.com/watch?v=nkR5Gi8sv2g&t=67s. To chyba ten sam bo nawet zdjęcie to samo. A widać w filmach że zadbany.

Ja mam takiego samego i polecam.

 

[AroniowyLiść]

Covid mnie w zimie powstrzymał przed szukaniem kombajnu. Jutro obdzwonię te ogłoszenia poniżej. Nie miałem nigdy kombajnu, nie wiem nawet na co zwracać uwagę, dzisiaj jeszcze poczytam trochę w necie, ale to i tak nie odda doświadczenia i wiedzy. Zresztą, do 20 tys. to podejrzewam, ze to i tak loteria. Nawet po samych fotkach, czy treści ogłoszenia możecie coś powiedzieć o tych poniżej, które wybrałem?

https://sprzedajemy.pl/class-senator-gorzyce-2-e30984-nr62797891 po opisie brzmi ok, do tego kabina

https://sprzedajemy.pl/new-holland-1520-wojslawice-2-e30984-nr61607199  Clayson mi się spodobał na ostatnich żniwach, jak sprawnie młócił i czyste zboże było

https://sprzedajemy.pl/bizon-gluchow-2-e30984-nr63164503 tu za Bizonem przemawia kabina i rocznik

https://www.olx.pl/d/oferta/kombajn-claas-senator-CID757-IDG841p.html  jeśli opis nie kombinowany, to może być warty uwagi

https://www.olx.pl/d/oferta/new-holland-clayson-1530-CID757-IDIQeLG.html  jak Clayson wyżej

https://www.olx.pl/d/oferta/kombajn-bizon-z056-kopaczka-elewatorowa-prasa-do-slomy-CID757-IDIJQcE.html  tutaj wygląda jakby jakaś likwidacja gospodarstwa była, a nie sprzedaż, bo się psuje

https://www.olx.pl/d/oferta/sprzedam-deutz-fahr-m750-oraz-bizon-z056-CID757-IDIQvgH.html  tu mam najbliżej, stąd wrzucam (Bizon, nie Fahr)

[pawel100474]

Na ile ha jak nie dużo to bierz pod uwagę MF mało awaryjny i tani i prosty najlepszy 440 wiem co piszę bo kosiłem takim 20 lat na 40 ha wybór należy do ciebie a teraz mam Claas Dominator 58s to już inna liga.

[mysza103]

14 minut temu, AroniowyLiść napisał:

Covid mnie w zimie powstrzymał przed szukaniem kombajnu. Jutro obdzwonię te ogłoszenia poniżej. Nie miałem nigdy kombajnu, nie wiem nawet na co zwracać uwagę, dzisiaj jeszcze poczytam trochę w necie, ale to i tak nie odda doświadczenia i wiedzy. Zresztą, do 20 tys. to podejrzewam, ze to i tak loteria. Nawet po samych fotkach, czy treści ogłoszenia możecie coś powiedzieć o tych poniżej, które wybrałem?

https://sprzedajemy.pl/class-senator-gorzyce-2-e30984-nr62797891 po opisie brzmi ok, do tego kabina

https://sprzedajemy.pl/new-holland-1520-wojslawice-2-e30984-nr61607199  Clayson mi się spodobał na ostatnich żniwach, jak sprawnie młócił i czyste zboże było

https://sprzedajemy.pl/bizon-gluchow-2-e30984-nr63164503 tu za Bizonem przemawia kabina i rocznik

https://www.olx.pl/d/oferta/kombajn-claas-senator-CID757-IDG841p.html  jeśli opis nie kombinowany, to może być warty uwagi

https://www.olx.pl/d/oferta/new-holland-clayson-1530-CID757-IDIQeLG.html  jak Clayson wyżej

https://www.olx.pl/d/oferta/kombajn-bizon-z056-kopaczka-elewatorowa-prasa-do-slomy-CID757-IDIJQcE.html  tutaj wygląda jakby jakaś likwidacja gospodarstwa była, a nie sprzedaż, bo się psuje

https://www.olx.pl/d/oferta/sprzedam-deutz-fahr-m750-oraz-bizon-z056-CID757-IDIQvgH.html  tu mam najbliżej, stąd wrzucam (Bizon, nie Fahr)

Z postu listopadowego , piszesz że na usługi posucha i nie ma kogo nająć . To nie lepiej kupić jakiś kombajn za 50 - 70 tys w dobrym stanie i zamiast kosić 8 ha rocznie u siebie , to kosić po 80 -100 ha . Bo rozumiem że jak ty nie możesz nająć usługi , to sąsiadą też nie ma kto kosić . 

[AroniowyLiść]

Niby tak, ale jak kupowałem prasę, bo też był zawsze problem z najmem, to też o tym myślałem. Problem z najmem jest nadal, a ja prasuję tylko u siebie i dwóch kolegów. Reszta ludzi ma nadal problem, ale nie zapyta

Stąd też wolę dla siebie kupić coś, co pokosi z 6 lat i sprzedam, bo docelowo i tak wszystko obsadzał będę sukcesywnie owocami.

[marian7k]

Jak miałbym blisko to najchętniej obejrzał 1 pozycję.

[AroniowyLiść]

Wraca temat zakupu kombajnu po raz kolejny. Bizona sprzedałem, kupiłbym coś małego, kompaktowego z kosą tak do 3,50 m w maxie. Areał na zboża coraz mniejszy, bo sukcesywnie wpadają owoce na kolejne pola ale tak do 5 ha mi pewnie zostanie na jakieś łubiny, gorczyce, itp. 

Ktoś tu kiedyś doradzał MF-a, faktycznie fajne kompaktowe kombajny, znalazłem coś takiego:

https://www.olx.pl/d/oferta/massey-ferguson-440-186-187-307-inne-CID757-IDZAsTU.html?reason=observed_ad

Jeszcze Mercator z rocznika mojego Bizona się trafił w okolicy

https://www.olx.pl/d/oferta/claas-mercator-50-CID757-ID10EnX7.html?reason=observed_ad

Jako, że ja niezbożowy to Compact to dla mnie w ogóle jakaś czarna magia, na żywo tego chyba nie widziałem ale gabarytowo pode mnie

https://www.olx.pl/d/oferta/kombajn-zbozowy-claas-compact-25-z-sieczkarnia-CID757-ID10GLVa.html?reason=observed_ad

 

Coś ktoś o awaryjnościach tych modeli, dostępie do części może powiedzieć? Jakbym miał kogoś znajomego, kto by podjechał kiedy chciałbym kosić, to bym sobie d*** nie zawracał żadnymi zakupami ale tutaj w okolicy to już praktycznie albo obszarnicy, którzy ogromnymi kombajnami koszą u siebie i do ludzi nie jeżdżą albo nikt już zbóż nie uprawia bo same owoce i stoję pod ścianą, bo swój to brak zmartwieć, czy ktoś przyjedzie czy nie przyjedzie. Mała pierdółka typu jak wyżej by była idealna ale nie chcę po prostu dwudziestu tysięcy utopić w czymś, do czego części nie kupię albo klęknie po wykoszeniu 10 arów. 

[12Pafnucy]

.....o snopowiązałce nie myślałeś?

[AroniowyLiść]

Mam Wartę 2 ale drugiego do Warmianki na zimę nie mam do omłotu w stodole

[12Pafnucy]

No co? Darku...

Młocarnie bym miał do tego....mało używana...