czy ktoś w polsce uprawial już soję

[Siedzacybyk]

czyli wiekszosc jednak optuje za uprawowo-siewny. moze nie bede experymentowal i w taki zainwestuje. Sa tez pneumatyczne z koszem zasypowym same siewniki, ale moze ta talerzowka jeszcze ta wierzchnia warstwe zerwie, mnie j chwastow bedzie. 

co dla ciebie przemawia za khunem , czego nie ma horsch?

[witejus]

Może byście coś o cenach pogadali, u mnie 1500 netto.

[damian12345]

Ubezpieczacie soje od gradu? Jaki koszt? 
Bo mi wczorajszy trochę wytłukł. Straty szacuje na ok. 10%. W niektórej miejscach może być nawet tona na ziemi

 

[JD1052]

Oczywiście to podstawa, koszt śmieszny, parę dych od hektara przy plonie 4tx2000zł....

[witejus]

39 minut temu, damian12345 napisał(a):

Ubezpieczacie soje od gradu? Jaki koszt? 

Oczywiście, nie pamiętam ale chyba ok 100 zł ha.

[mysza103]

22 minuty temu, JD1052 napisał(a):

Oczywiście to podstawa, koszt śmieszny, parę dych od hektara przy plonie 4tx2000zł....

Mi na tyle nie chcieli ubezpieczyć , ubezpieczone mam na 3x2000 zł , z czego przy 5,5 ha wziąłem mrozowego 10.000 zł 

 

39 minut temu, damian12345 napisał(a):

Ubezpieczacie soje od gradu? Jaki koszt? 
Bo mi wczorajszy trochę wytłukł. Straty szacuje na ok. 10%. W niektórej miejscach może być nawet tona na ziemi

 

Teraz to i tak już po ptokach , ale na przyszłość raczej nie będziesz się wachał czy ubezpieczyć po tym zdarzeniu 

[witejus]

27 minut temu, JD1052 napisał(a):

Oczywiście to podstawa, koszt śmieszny, parę dych od hektara przy plonie 4tx2000zł....

Co za firma co tak tanio i wysoko ubezpiecza?

[JD1052]

Pzu

[rocco0987]

ojciec jak ubezpieczał soje w PZU to mówił że nie chcieli ubezpieczyć na więcej niż 2,5 tony że system im nie puszcza bo tyle w Polsce sie srednio kosi.

[JD1052]

Bez problemu przeszło, znajdę polisę to podam składke.

[witejus]

14 minut temu, JD1052 napisał(a):

Pzu

MIAŁEŚ GRAD W TYM ROKU?

[JD1052]

Polisa przed oczami,przykładowo za działkę 1,34ha plon 4tx2tys, składka 75,83zl, do tego dopłata 8,58zl za obniżenie udziału do 8%, i co najlepsze jest to pakiet wiosna grad i przymrozki więc od hektara wychodzi 60 pare zł....był grad w zeszłym roku na soji 45 proc , na ziemniakach tak samo (do ziemniaka dostałem do hektara prawie 20tys odszkodowania(

Możesz się śmiać @Roxer

Edytowane 9 Września przez JD1052

[lebek5]

28 minut temu, rocco0987 napisał(a):

ojciec jak ubezpieczał soje w PZU to mówił że nie chcieli ubezpieczyć na więcej niż 2,5 tony że system im nie puszcza bo tyle w Polsce sie srednio kosi.

Ja mam ubezpieczone w PZU soja 4x2500zl  grad i przymorski nie pamietam dokładnie jaka stawka ale miedzy 60-80 zl za ha .

[JD1052]

I kolega potwierdził moja wersję...

[STIG13]

Też mam PZU na 4t

[przybyslawice5211]

A można ubezpieczyć nie swoje pole , dzierżawę ?   

[mysza103]

To widocznie zależy od firmy , ale w TUZ za cholerę mi na więcej niż 3x2000 nie chcieli ubezpieczyć , z drugiej strony u was 1-2 klasy ziemi to tym też mogą się sugerować i system puszcza większy plon niż u mnie na 3-4 klasie 

[maniekc360]

35 minut temu, lebek5 napisał(a):

Ja mam ubezpieczone w PZU soja 4x2500zl  grad i przymorski nie pamietam dokładnie jaka stawka ale miedzy 60-80 zl za ha .

Miałem fasolę ubezpieczoną w PZU na 3t to przy wypłacie odszkodowania powiedzieli, że nikt tyle nie zbiera i liczyli dla 2t.

Edytowane 9 Września przez maniekc360

[witejus]

11 minut temu, przybyslawice5211 napisał(a):

A można ubezpieczyć nie swoje pole , dzierżawę ?   

można

50 minut temu, JD1052 napisał(a):

Polisa przed oczami,przykładowo za działkę 1,34ha plon 4tx2tys, składka 75,83zl, do tego dopłata 8,58zl za obniżenie udziału do 8%, i co najlepsze jest to pakiet wiosna grad i przymrozki więc od hektara wychodzi 60 pare zł....był grad w zeszłym roku na soji 45 proc , na ziemniakach tak samo (do ziemniaka dostałem do hektara prawie 20tys odszkodowania(

Możesz się śmiać @Roxer

BYŁY JAKIEŚ POTRĄCENIA Z SUMY ODSZKODOWANIA, NP NIE PONIESIONE KOSZTY ZBIORU.

[JD1052]

Tylko ich wyliczenia bez potrąceń.

[mysza103]

27 minut temu, przybyslawice5211 napisał(a):

A można ubezpieczyć nie swoje pole , dzierżawę ?   

Można w rzepaku brałem z 8 ha mrozowego z takiej dzierżawy ustnej 

[Stach123]

4 godziny temu, damian12345 napisał(a):

Ubezpieczacie soje od gradu? Jaki koszt? 
Bo mi wczorajszy trochę wytłukł. Straty szacuje na ok. 10%. W niektórej miejscach może być nawet tona na ziemi

 

Jak to zaczniesz młócić to może się okazać że na zbiór  braknie 

[Stach123]

Jak już coś piszecie to trochę pomyślcie !!!  soje na dzierżawie można ubezpieczyć ? co to za pytanie i co to za odpowiedzi  !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jakie ubezpieczenie i jaka dzierżawa ? .Ubezpieczenie jest albo z dotacją albo bez , podobnie jest z dzierżawą , są dopłaty na dzierżawę albo robi się za parobka , jak w dopłatach nie ma soi to dopłat do ubezpieczenia nie ma . Kolejna sprawa to wartość plantacji jeżeli chodzi o strączka to limit chyba 16 000  zł na hektar ten na dofinansowanie . Jak płacisz od 3 ton plonu i przychodzi likwidator i mówi że od 2 będzie liczył to wy***rdolić dziada z plantacji , ma liczyć od tego co jest na polisie  . Szkoda jest płacona od 8 % , udział własny w szkodzie  10 % , może się to różnić w zależności od firmy albo można za dodatkową opłatą to zmienić . Jak przyjdzie taki ekspert jak opisany wyżej że ma ubezpieczone od 3 ton ,a liczy od 2 to żeby coś szkody uznał to musi plantacje zniszczyć dosyć konkretnie i w odpowiednim terminie  , bo zanim przyjedzie to się roślina zregeneruje , albo powie że jak jej liście grad potrzaskał to będzie się na strączkach skupiała 

i plon jeszcze większy będzie 

Jak się ma zamiar ubezpieczyć to czytać OWU danej firmy , ale czytać  tak żeby zrozumieć  a nie tylko przeczytać 

Trochę mi się to ubezpieczenie soi za 60 zł. za tanie wydaje 

[mysza103]

31 minut temu, Stach123 napisał(a):

Jak już coś piszecie to trochę pomyślcie !!!  soje na dzierżawie można ubezpieczyć ? co to za pytanie i co to za odpowiedzi  !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jakie ubezpieczenie i jaka dzierżawa ? .Ubezpieczenie jest albo z dotacją albo bez , podobnie jest z dzierżawą , są dopłaty na dzierżawę albo robi się za parobka , jak w dopłatach nie ma soi to dopłat do ubezpieczenia nie ma . Kolejna sprawa to wartość plantacji jeżeli chodzi o strączka to limit chyba 16 000  zł na hektar ten na dofinansowanie . Jak płacisz od 3 ton plonu i przychodzi likwidator i mówi że od 2 będzie liczył to wy***rdolić dziada z plantacji , ma liczyć od tego co jest na polisie  . Szkoda jest płacona od 8 % , udział własny w szkodzie  10 % , może się to różnić w zależności od firmy albo można za dodatkową opłatą to zmienić . Jak przyjdzie taki ekspert jak opisany wyżej że ma ubezpieczone od 3 ton ,a liczy od 2 to żeby coś szkody uznał to musi plantacje zniszczyć dosyć konkretnie i w odpowiednim terminie  , bo zanim przyjedzie to się roślina zregeneruje , albo powie że jak jej liście grad potrzaskał to będzie się na strączkach skupiała 

i plon jeszcze większy będzie 

Jak się ma zamiar ubezpieczyć to czytać OWU danej firmy , ale czytać  tak żeby zrozumieć  a nie tylko przeczytać 

Trochę mi się to ubezpieczenie soi za 60 zł. za tanie wydaje 

Nie wprowadzaj ludzi w błąd , można ubezpieczać chociaż nie masz tych działek w dopłatach , i normalnie z dotacją państwa , 

Przecież np. ubezpieczasz uprawę w marcu czy w kwietniu i jak mają fundusze to idzie ubezpieczenie z dopłatą  , a o dopłaty piszesz np . w czerwcu , (to po twojemu wychodzi że ktoś to weryfikuje i musisz tą dopłatę do ubezpieczenia oddać ?  śmiech na sali ) 

 Z pozostałą częścią postu się oczywiście zgadzam 

Dzisiaj przez młynek przepuściłem z 600 kg soi , będzie do siewu.  Odeszło z tego z 6-7 kg. W chałupie trochę mi odradzają siew tej soi I żeby lepiej siać koniczynę albo lucernę ( na nasiona ) w to miejsce .

Jeszcze rok się spróbuję i zobaczy się co wyjdzie ogółem w dwuleciu 

Jeszcze dopiszę że dziś przeleciałem talerzowką po skoszonej soi , to nawet ładnie szło

[Siedzacybyk]

powiedz swojej rodzinie, ze koniczyna ,jak i lucerna na nasiona to taki biznes, jak obecnie wszystko. narobisz sie , na kombinujesz, a zysku co kot naplakal. wszystko trzeba na olx opchnac, bo na kontraktacji g...o zarobisz.