czy ktoś w polsce uprawial już soję

[Grzechooo]

3b na takich głównie gospodarzę, aczkolwiek nie mam pojecia skąd ta klasyfikacja. W przyszłym roku będę miał cześć soi na swojej najgorszej działce(1,5ha) gdzie pszenica jak sypie 5t to sukces, jedyne co mi się tam  miarę udawało to była fasola, zobaczymy co pokaże soja i co dziwne to też jest 3b.

1 minutę temu, livebird napisał(a):

Skarmiał tu ktoś soje nieprzetoworzoną taką jaką pole dało 😜bykami np tak w 10 procentowym udziale w paszy treściwej ?

Można nie można?

Skoro soja jest ciezkostrawna to po co? Chcesz ją wykorzystać na paszę uparuj ją w parniku i wtedy podawaj.

[livebird]

47 minut temu, Grzechooo napisał(a):

3b na takich głównie gospodarzę, aczkolwiek nie mam pojecia skąd ta klasyfikacja. W przyszłym roku będę miał cześć soi na swojej najgorszej działce(1,5ha) gdzie pszenica jak sypie 5t to sukces, jedyne co mi się tam  miarę udawało to była fasola, zobaczymy co pokaże soja i co dziwne to też jest 3b.

Skoro soja jest ciezkostrawna to po co? Chcesz ją wykorzystać na paszę uparuj ją w parniku i wtedy podawaj.

Parowac to mi sie nie chce tego jeszcze to chyba wywioze na skup jednak te resztke 🤣😜🤣

[Grzesiu90209]

Wywiez i kup w to miejsce grochu, albo sruty sojowej.

[mysza103]

8 godzin temu, Stach123 napisał(a):

Z wysokością obsady strąków w soi  jest podobnie jak z chłopem im chłop wyższy to  ma  umiejscowioną kolbę wyżej   hahahha  , a na poważnie to każda odmiana ma skłonność do zawiązywania strąków nisko , ale jak jest odmiana wyższa lub gęsto posiane to te strąki się nie rozwijają dolne  z powodu braku warunków na to i niektóre firmy maja to za atut odmianowy . Moim skromnym zdaniem to mnie nie bardzo interesuje czy się rozwijają dolne czy nie , bo jak się rozwiną a zostaną w polu to to samo co jak by się nie rozwineły . Jak jest sucho heder węższy a kombanista z jajami to pozbiera równo z ziemią pod warunkiem że sucho i heder pcha po ziemi . Jak soja plonuje to nawet jak niższe zostaną to jest co sprzedać , a jak plonuje marnie to na polu nic nie zostanie a do skupu nie ma co zawieść 

Nie ma takiej opcji żeby kosić po samej ziemi, jak strąki wiszą że dotykają ziemi to po prostu ich nie zbierzesz , heder jak pchasz po ziemi to się kosi z 5 cm nad ziemią , muszę iść do garażu zmierzyć jak najniżej da się kosić , heder leży opuszczony na betonie a kosa z 5 cm od betonu jest na bank , 

Zresztą @Grzechooo pisze że sobie kosi powolutku po samej ziemi , a jak się spojrzy na ścierń to na pewno te 5 cm ściernisko ma , więc każdy strąk który wisi poniżej 5 cm od ziemi to jak nie zostaje na łodydze to zostanie przez kosę rozerwany i ziarno z tych strąków leci przed heder , nie mówiąc juz o takiej soi gdzie strąki są tak nisko że leżą na ziemi 

[Grzechooo]

To nie jest tak że opuszczasz i jedziesz, niezliczoną ilość razy trzeba wyjść z kombajnu żeby wyczyścić z ziemi bo zapchało. Moja soja to abaca obsada ok 30roslin

[maniekc360]

1 godzinę temu, livebird napisał(a):

Skarmiał tu ktoś soje nieprzetoworzoną taką jaką pole dało 😜bykami np tak w 10 procentowym udziale w paszy treściwej ?

Można nie można?

Niby można, ale podobno nie jest tak strawna jak po ekstruderze przez co nie jest tak wykorzystana. Natomiast drobiowi i świniom nie można. Jeden gościu potruł tak sobie świniaki.

[Pajej]

Drobiowi nie wolno? Powiedz to gołębiom co soje wyjadają na polu 

[mysza103]

1 minutę temu, Pajej napisał(a):

Drobiowi nie wolno? Powiedz to gołębiom co soje wyjadają na polu 

One bardziej chyba wyjadają kiełki niż ziarno 

 

1 godzinę temu, maniekc360 napisał(a):

Niby można, ale podobno nie jest tak strawna jak po ekstruderze przez co nie jest tak wykorzystana. Natomiast drobiowi i świniom nie można. Jeden gościu potruł tak sobie świniaki.

Dzwonił mi parę dni temu gościu żeby sobie wziął ze 100 kg soi do świń , na pytanie czy nic im nie będzie od takiej soi , stwierdził że po trochu by dorzucał zeby je przyzwyczaić , 

Świniaki ma na swoje potrzeby , więc by chciał naturalnie je żywić 

[witejus]

Godzinę temu, mysza103 napisał(a):

One bardziej chyba wyjadają kiełki niż ziarno 

To co leżało na wierzchu wyzbierały co do jednego, nie znalazłem ani jednego zdechniętego.😡

11 godzin temu, Stach123 napisał(a):

podobnie jak z chłopem im chłop wyższy to  ma  umiejscowioną kolbę wyżej 

Ciekawe na jakiej wysokości twoja ,,kolba"

[Stach123]

3 godziny temu, mysza103 napisał(a):

Nie ma takiej opcji żeby kosić po samej ziemi, jak strąki wiszą że dotykają ziemi to po prostu ich nie zbierzesz , heder jak pchasz po ziemi to się kosi z 5 cm nad ziemią , muszę iść do garażu zmierzyć jak najniżej da się kosić , heder leży opuszczony na betonie a kosa z 5 cm od betonu jest na bank , 

Zresztą @Grzechooo pisze że sobie kosi powolutku po samej ziemi , a jak się spojrzy na ścierń to na pewno te 5 cm ściernisko ma , więc każdy strąk który wisi poniżej 5 cm od ziemi to jak nie zostaje na łodydze to zostanie przez kosę rozerwany i ziarno z tych strąków leci przed heder , nie mówiąc juz o takiej soi gdzie strąki są tak nisko że leżą na ziemi 

Mysza  jak w garażu heder będzie na betonie leżał to może i te 5 cm żyletka będzie wyżej , ale na ciężkiej ziemi jak go położysz i będziesz pchał to będzie niżej , warunek musi być sucho . Jak się już bawimy w apteke to się pobawmy . Żeby było ucięte to musi żyletka zapuścić się w bagnet to jest oczywiste na dodatek badyl musi być umocowany w ziemi bo sp***doli do przodu tym bardziej im żyletka w gorszym stanie z tym się pewnie zgodzisz , bo innego wyjścia być nie może . inaczej jest ze strąkiem i nawet bardzo ważne jest ile badyl znajduje się od bagnetu w bok podczas cięcia  , otóż drogi panie jeżeli chodzi o strąki to żyletka przesuwając się w bok napotyka strąka i również przesuwa go w bok do momenu spotkania się z bagnetem i w zależności od odległości łodygi od bagnetu i  podnośi żyletka strąka im jest badyl dalej od bagnetu to go wyżej podnosi , jak są strąki odporne na osypywanie to to zjawisko jest pozytywne . Wspomniany tu niedawno Pstaszek nawet opisywał specjalny przyrząd do koszenia roślin o grubszych łodygach , a mianowicie bagnety były 2 razy węższe  i żyletki również i wtedy łodygi nie przechylały żyletki zbytno w bok i nie otrzepywały strąków . Na spokojnie sobie proszę przeczytać żeby zrozumieć o czym pisze i się mocno nie przypierd..... jak by któryś nie pojął to mogę narysować  

 

Wojteusie na takiej jak pisałem , adekwatnej do wzrostu . Ty widzę chyba dobrze wykształciłeś kolbe i na nalanie mózgu  brakło wody 

Edytowane 8 Października przez Stach123

[maniekc360]

2 godziny temu, mysza103 napisał(a):

One bardziej chyba wyjadają kiełki niż ziarno 

 

Dzwonił mi parę dni temu gościu żeby sobie wziął ze 100 kg soi do świń , na pytanie czy nic im nie będzie od takiej soi , stwierdził że po trochu by dorzucał zeby je przyzwyczaić , 

Świniaki ma na swoje potrzeby , więc by chciał naturalnie je żywić 

Najwyżej dokupi prosiąt...

[Siedzacybyk]

moja soja glownie, bo w ilosciach niewielkich, idzie dla kur. od 5 lat zadna nie zdechła, a 10 % na pewno dostaja. co moge napisac, ze jaja sa dosc tluste, energeryczne. znajoma ,ktora bierze od mamy, mowi ze zjada ich polowe tego co ze sklepu. koguty rosna normalnie, przybieraja szybciej.

[maniekc360]

 

https://agrotrader.pl/oferta/biso-soja-flex-stol-do-zbioru-soi-7-5-m-2010-rok-ID226460.html

"To zaczyna być typowy obraz na Słowacji. Soja BIO jest bardzo dobrze uprawiana przez kultywatory rzędowe o specyficznym profilu gleby. Na takim polu można uzyskać bardzo dobre rezultaty już z mechanicznym modułem SojaFLEX. Na standardowych polach największym problemem podczas zbiorów soi, jaki napotykamy, są ślady po opryskiwaczach. "

[Roxer]

W całej tej sojowej literaturze i artykułach jak jest mowa o zbiorach to od razu wspominają o hederach typu flex, a próbował ktoś może coś kombinować z dodatkowym nadmuchem powietrza, tak żeby osypane ziarnka przekierować na heder, i z całą masą dalej do kombajnu? 

 

[Stach123]

Flex przy szerokości 7 + ma znaczenie i nierównościach na polu ,  przy hederze 4 metry to jak dobry kombajnista to  tak wygoli że  rządków nie policzy po zbiorze  . Ci co biadolą że zostało dużo nasion w polu mają problem ze zbyt niską wilgotnością soi przy zbiorze a nie z nisko osadzonymi strąkami .  Soja 10 % wilgotności   tych odmian mało odporna na osypywanie na widok kombajnu wylatuje i nie wykluczone że z hederu ucieka . Jak soja ma ogólnie 10 wilgotności to przy zbiorze niektóre strąki mają poniżej 5 % 

[Roxer]

Dokładnie, ten nadmuch przy zbiorze suchej soi czyli tak 11-12% może faktycznie by coś pomógł i straty były by mniejsze? Jak taką kosiłem to mimo że jechałem po glebie to na sztandze ziaren soi pełno, a jak wjechałem w taką 16,5% to straty dużo mniejsze. 

Tak się zastanawiam czy nie jest bardziej opłacalne kosić mokra soję bez strat i dosuszać, niż kosić suchą na gotowo

[Grzechooo]

@Roxer kupuj coś takiego i do dzieła.  https://www.olx.pl/d/oferta/suszarnia-do-zboza-5-ton-slonecznika-gryki-grochu-kukurydzy-CID757-ID17M9H6.html

Jak kosi się rzepak są straty, jak kosi się pszenicę są straty i jak kosi się każdą inną roślinę zawsze są jakieś mniejsze lub większe straty które zostają na polu. Tego nie uniknie. Jeszcze nie widziałem pola po rzepaku na którym nie byłoby samosiewów. A dodatkowe pracę przy zbiorze to dodatkowe koszty tak jak z tym suszeniem. Dodatkowo przed suszenieniem pasowałoby przeczyścić i dopiero suszyć, myślę że jakby to było takie opłacalne to wiele osób by to robiło. Widzisz suche ziarno kukurydzy jest sporo droższe od mokrego a jednak większość sprzedaje ją mokrą.

[anto]

7 godzin temu, Grzechooo napisał(a):

@Roxer kupuj coś takiego i do dzieła.  https://www.olx.pl/d/oferta/suszarnia-do-zboza-5-ton-slonecznika-gryki-grochu-kukurydzy-CID757-ID17M9H6.html

Jak kosi się rzepak są straty, jak kosi się pszenicę są straty i jak kosi się każdą inną roślinę zawsze są jakieś mniejsze lub większe straty które zostają na polu. Tego nie uniknie. Jeszcze nie widziałem pola po rzepaku na którym nie byłoby samosiewów. A dodatkowe pracę przy zbiorze to dodatkowe koszty tak jak z tym suszeniem. Dodatkowo przed suszenieniem pasowałoby przeczyścić i dopiero suszyć, myślę że jakby to było takie opłacalne to wiele osób by to robiło. Widzisz suche ziarno kukurydzy jest sporo droższe od mokrego a jednak większość sprzedaje ją mokrą.

Zwróć uwagę jaka jest masa towaru kukurydzy a soi. Ile czasu zajęłoby suszenie kukurydzy a ile soi 

[Grzechooo]

Soję mającą 16% da się wysuszyć domowymi sposobami, oczywiście małe ilości a soję mającą np 20% to będzie się źle młócic i kombajn d*pą wyrzuci. Tylko czy to suszenie jest faktycznie opłacalne? W czasach gdzie siła rąk ludzkich jest bardzo droga w stosunku do zarobku z płodów rolnych.

[Stach123]

3 kg rzepaku wystarczy żeby obsiać hektar pola a to kosztuje 6 zł.  na taki wydatek sobie może pozwolić każdy , Tego rzepaku osypuje się dużo więcej i wcale nie osypuje się na stole tylko jak rośnie .  jak soi wypadnie 300 kg to jest prawie 500 zł. Soje się zbiera wtedy kiedy istnieje nadzieja na wysuszenie w łanie , kuku tych nadziei nie dawało nigdy chociaż u nas był rok że zamiast suszyć przetrzymywali na suszarni kilka godz i była sucha . Duże gospodarstwa w tym roku suszyły żyto po 480 za tonę , a bambrom sojowym szkoda gazu albo oeju na suszenie soi po 1600 za tonę tylko czekają żeby wyschła na polu i zrobiła się z niej sieczka , albo kroją ich na skupie bo wiedzą że każdy tej soi  ma mniej niż na zasyp suszarni , a za dużo na suszenie na brytwannach hahhaha , a pewni są że się nie dogadają w kilku na zasyp całej suszarni 

[JD1052]

Bo prawie wszyscy wycierają dupe szkłem, biorą sie za uprawe a potem a to sprzedac nie mają gdzie a to liczą na cud że moze suche skoszą. Suszarnia to jedno z podstawowych urzadzeń w gospodarstwie.

[maniekc360]

Nie takie podstawowe. Z tego co widzę to tylko większe gospodarstwa mają powiedzmy od 50ha.  Chyba, że mówimy o jakiejś podłogówce do wysuszenia 2-3t o kilka %. 

[Pajej]

Suszarnia to bardzo droga inwestycja. W linku była podana 5t z osprzętem to ponad 15tys. Wysuszyć czymś takim 10ha kukurydzy to moim zdaniem mordęga. Kosić po kilka arów to trzeba też mieć własny kombajn.

[Siedzacybyk]

od 5 lat zbieram soje w granicach 10-13%. wczesniej roznie bylo, a to psianka, a to za pozny zbior , bo nie wiedzialem kiedy to skosic. nie jest tak zle, zeby od razu suszarnia potrzebna byla. co ktos jest winien, ze ma malo ha i nie stac go na taki wydatek? niech zgadne, ma oddac ziemie w dzierzawe, albo sprzedac dużemu gospodarzowi,by mial wiecej. temu ,nota bene, ktory nie ma pieniedzy, bo wszystko tanie, ale na kupno kolejnych ha sie pare groszy znajdzie 🤔😎

[JD1052]

To nie tak, ja wolałem dać 40tys za suszarnie niż kupić nowy ciągnik czy cokolwiek innego, w tym roku suszyłem już rzepak, pszenice, soje bedzie jeszcze słonecznk i kukurydza...