Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
1 minutę temu, mysza103 napisał(a):

To już prędzej by na glifo odporna była , niż na mróz 

Taki żarcik :)

U mnie na poniedziałek pokazuje przymrozki no ale może nie aż -5

Opublikowano

Jak ubezpieczanie soję? Z momentem siewu czy po wschodach? I od jakich ryzyk? Czy było by sensowne jeszcze ją ubezpieczać bo chyba ona zaczyna działać 2 tygodnie po podpisaniu a to już by było połowa mają???

Opublikowano
Godzinę temu, Tigon napisał(a):

-2 i po soi, już ziemniak mocniejszy bo chociaż się odbuduję.

Soja wytrzymuje przymrozki do -3°C, przy -5°C może odczuć uszczerbki w rozwoju, ale zazwyczaj się odbudowuje. Poniżej -5°C soja nie wytrzymuje i może ulec zniszczeniu. 

  • Like 1
Opublikowano

Z tym ubezpieczeniem nie zawsze jest tak pięknie, zanim przyjedzie likwidator to też czasu zejdzie i kiedy to potem przesiać, same zdjęcia nie wystarczają, miałem tak w ubiegły roku z rzepakiem, nie chcieli zdjęć tylko po 2 tyg od zgłoszenia przyjechał likwidator. Boksowania się co nie miara, sąsiad podawał nawet do sądu sprawę wygrał ale po 1,5roku i powolywaniu niezaleznych biegłych. A jeżeli plantacja nadaje się do przesiania to też kokosów nie wypłacą tylko rzucają ochłapy. Nie życzę wam jeżdżenia po sądach lepiej żeby tych przymrozków nie było.

  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, Grzechooo napisał(a):

Z tym ubezpieczeniem nie zawsze jest tak pięknie, zanim przyjedzie likwidator to też czasu zejdzie i kiedy to potem przesiać, same zdjęcia nie wystarczają, miałem tak w ubiegły roku z rzepakiem, nie chcieli zdjęć tylko po 2 tyg od zgłoszenia przyjechał likwidator. Boksowania się co nie miara, sąsiad podawał nawet do sądu sprawę wygrał ale po 1,5roku i powolywaniu niezaleznych biegłych. A jeżeli plantacja nadaje się do przesiania to też kokosów nie wypłacą tylko rzucają ochłapy. Nie życzę wam jeżdżenia po sądach lepiej żeby tych przymrozków nie było.

To jeśli mają przyjechać szacować szkodę po 2 tygodniach czy po miesiącu,  gdzie będziemy mieli czerwiec,  to na przesiewanie raczej już za późno i powinni płacić w takim przypadku za plon a nie za przesiewanie

Opublikowano

To co piszę to nie własne wymysły tylko prawda z doświadczeń, nie raz zgłaszałem szkodę i wiem jak to się odbywa, sprawy sądowe zazwyczaj się wygrywa, ale trzeba mieć swojego rzeczoznawcę i kogoś kto pomoże przez to przebrnąć. Temat rzeka, mogę Ci pokazać fotki jak fasola leżała w wodzie po deszczach nawalnych a szkoda nie została uznana, w ubieglym roku przymrozek -6 w czasie kwitnienia rzepaku szkoda nie uznana bo do czasu przyjazdu rzeczoznawcy zdązyly urosnąć nowe kwiatki a pękniecia zostały potraktowanie jako chowacz brukwiaczek... DLATEGO JESZCZE RAZ ZYCZĘ KAZDEMU ŻEBY W MAJU JUŻ PRZYMROZKÓW NIE BYŁO.

20240423_053820.jpg

Opublikowano (edytowane)

Ja tam nie wiem kiedyś na owsie zgłaszałem szkody po gradzie byli trzy dni po i to dlatego, że ktoś tam na urlopie był. kasa była po tygodniu. I to jakaś mniej znana firma kumpel miał w pzu to miesiąc czekał. Na kasę likwidator był chyba po tygodniu czy trochę więcej jak tygodniu.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano
5 godzin temu, hubertuss napisał(a):

Ja tam nie wiem kiedyś na owsie zgłaszałem szkody po gradzie byli trzy dni po i to dlatego, że ktoś tam na urlopie był. kasa była po tygodniu. I to jakaś mniej znana firma kumpel miał w pzu to miesiąc czekał. Na kasę likwidator był chyba po tygodniu czy trochę więcej jak tygodniu.

U mnie po gradzie 2 lata temu w rzepaku też szybko się uwinęli , po 2 dniach byli szacować i po następnych 2 dniach kasa na koncie 

 

6 godzin temu, Grzechooo napisał(a):

To co piszę to nie własne wymysły tylko prawda z doświadczeń, nie raz zgłaszałem szkodę i wiem jak to się odbywa, sprawy sądowe zazwyczaj się wygrywa, ale trzeba mieć swojego rzeczoznawcę i kogoś kto pomoże przez to przebrnąć. Temat rzeka, mogę Ci pokazać fotki jak fasola leżała w wodzie po deszczach nawalnych a szkoda nie została uznana, w ubieglym roku przymrozek -6 w czasie kwitnienia rzepaku szkoda nie uznana bo do czasu przyjazdu rzeczoznawcy zdązyly urosnąć nowe kwiatki a pękniecia zostały potraktowanie jako chowacz brukwiaczek... DLATEGO JESZCZE RAZ ZYCZĘ KAZDEMU ŻEBY W MAJU JUŻ PRZYMROZKÓW NIE BYŁO.

Wiadomo że lepiej żeby już nie mroziło , no ale czasami jednak siła wyższa i trzeba zgłaszać , a w soi to chyba inaczej niż w rzepaku , bo w rzepaku mogą zwlekać jak najdłużej to tak jak piszesz rzepak się zregeneruje nowymi łuszczynami , i mogą wciskać bajki że na plonie się nie odbiło , 

a w soi to nie ma co liczyć że się zregeneruje , i  Jak by szacowanie przeciągnęli do czerwca to chyba terminy przesiewów mijają i wówczas raczej powinni płacić tyle ile jest szkody (nawet szkoda całkowita )

 

Opublikowano

Deszcz nawalny w grochu i przymrozek -6 w rzepaku , a w przymrozek w soi to 2  różne tematy . 

Soje albo wymrozi do zera i w zależności od daty % odszkodowania , albo wymrozi czubki i ewentualna dopłata do zamierzonego plonu i ceny z polisy po przeważeniu plonu po zbiorze minus udział własny ,  przynajmniej  mi się tak wydaje 

Deszcz nawalny jest trudny do oszacowania  jak pomiarów w okolicach nie mają , a przymrozek - 6 w rzepaku to pewnie poniżej progu wypłaty odszkodowania , z TYMI PĘKNIĘCIAMI po chowaczu to również bajki , na zasadzie rzepak chorował po pęknięciach mrozowych  według rolnika , a według ubezpieczającego po chowaczu , a prawda jest taka że po pęknięciach powinien iść zabieg zabezpieczający przed chorobami , chowacz wytryty podczas nalotu , a rolnik powinien na otarcie łez dostać na dobry zabieg po przymrozku i pare stówek jak mu łuszczyny umarzły 

Opublikowano

Ja dzisiaj walczę z inwazją, co ciekawe na jednym polu gdzie zasiana Magnolia prawie żadnego gołębia nie ma ( sporadycznie 2- 3 sztuki ) na drugim polu oddalonym od tamtego o 1 - 1,5 km zasiana Abaca i takie widoki

20250501_155249.jpg

20250501_155301.jpg

20250501_155412.jpg

5 minut temu, Stach123 napisał(a):

Deszcz nawalny w grochu i przymrozek -6 w rzepaku , a w przymrozek w soi to 2  różne tematy . 

Soje albo wymrozi do zera i w zależności od daty % odszkodowania , albo wymrozi czubki i ewentualna dopłata do zamierzonego plonu i ceny z polisy po przeważeniu plonu po zbiorze minus udział własny ,  przynajmniej  mi się tak wydaje 

Deszcz nawalny jest trudny do oszacowania  jak pomiarów w okolicach nie mają , a przymrozek - 6 w rzepaku to pewnie poniżej progu wypłaty odszkodowania , z TYMI PĘKNIĘCIAMI po chowaczu to również bajki , na zasadzie rzepak chorował po pęknięciach mrozowych  według rolnika , a według ubezpieczającego po chowaczu , a prawda jest taka że po pęknięciach powinien iść zabieg zabezpieczający przed chorobami , chowacz wytryty podczas nalotu , a rolnik powinien na otarcie łez dostać na dobry zabieg po przymrozku i pare stówek jak mu łuszczyny umarzły 

Co do 1 stwierdzenia , zgadza się , tylko jak by przyjechali po miesiącu szacować czy wymarzło całkowicie czy tylko trochę , to chyba są jakieś terminy na siew soi po którym powinni zapłacić taki % jaki jest uszkodzeń 

Co do 2 stwierdzenia , to że niby jak ? Ubezpieczone masz 3 tony x 2 tys , i będą czekać aż wykosisz i jeśli wykosisz i po zważeniu będzie 2 tony to ci zapłacą za 1 tone soi?  i musieli by jakiegoś łacha przysłać żeby typ doglądał ile nakosisz , bo kosząc bez nadzoru , to równie dobrze można by powiedzieć że ukosiłeś 0,5 tony z ha . 

Nie wydaję mi się żeby tak to wyglądało 

  • Like 1
Opublikowano

Uwijają się przed przymrozkami  . Jest taka opcja  że gołębiom odpowiednie odmiany bardziej smakują  . Mocno hukowe petardy i od 4 z rana przed kilka dni napierd... dotąd aż im  skrzydła odmówią posłuszeństwa 

Opublikowano

 Z 7 razy dziś przejezdżałem ścieżką skuterem i płoszyłem , petardy też były , Jedno mnie zastanawia , bo pisali tu na forum że one (gołębie) się najbardziej uaktywniają dopiero gdzieś w połowie maja . Fakt tęż taki że w promieniu co najmniej  z 5 km na pewno nie ma innej soi 

Opublikowano

szkoda nawet całkowita jest płacona % w zależności od daty jej powstania i np jak by dzisiaj wszysko wymarzło dostaniesz 40 % w póżniejszym terminie 60 % a w kolejnym 100 %  tam są konkretne daty .

Jak szkoda nie jest całkowita i się upierają że roślina odbije , to wariant ważenia przy zbiorach jak najbardziej możliwy . pewnie to wszystko zależy od firmy i czy jest polisa z dopłatą rządu 

 

4 minuty temu, mysza103 napisał(a):

 Z 7 razy dziś przejezdżałem ścieżką skuterem i płoszyłem , petardy też były , Jedno mnie zastanawia , bo pisali tu na forum że one (gołębie) się najbardziej uaktywniają dopiero gdzieś w połowie maja . Fakt tęż taki że w promieniu co najmniej  z 5 km na pewno nie ma innej soi 

Teraz gołębie pokrywają potrzeby bytowe swoje , jedno siedzi na jajach bo chyba jeszcze młodych nie mają  i się na zmiane odżywiają . Jak zaczną mieć młode taki pół gołębia to się wtedy zabawa zaczyna , bo do wykarmienia jest nie 2 gołębie tylko 2 + 2 młode u których wanciął jest większy od całego gołębia , mało tego jak płytko posiana a się urwie z łodygą to zostawiają żeby młodego nie zakleszczyć i łapią kolejnego liścienia . 

Opublikowano
21 minut temu, Zigi94 napisał(a):

w jakiej fazie soi najwcześniej można dać imazamox i tifensulfuron?

W tamtym roku jak robiłem zabieg tiffem to soja miała 20cm a niektóre dopiero wychodziły z ziemi. Wszystko przetrwało łącznie z komosa :) 0.12 dawka.

Imazamoksu nie uzywalem.

Opublikowano
13 godzin temu, mysza103 napisał(a):

 Z 7 razy dziś przejezdżałem ścieżką skuterem i płoszyłem , petardy też były , Jedno mnie zastanawia , bo pisali tu na forum że one (gołębie) się najbardziej uaktywniają dopiero gdzieś w połowie maja . Fakt tęż taki że w promieniu co najmniej  z 5 km na pewno nie ma innej soi 

Postaw na polu kilka tyczek dla ptaków drapieznych, jak masz większy areał, wtedy mają gdzie przysiąść i gołębie mają pod górkę. Jam masz daleko drzewa, to skuteczność odstraszania gołębi maleje.

Opublikowano
W dniu 1.05.2025 o 10:32, Grzechooo napisał(a):

Z tym ubezpieczeniem nie zawsze jest tak pięknie, zanim przyjedzie likwidator to też czasu zejdzie i kiedy to potem przesiać, same zdjęcia nie wystarczają, miałem tak w ubiegły roku z rzepakiem, nie chcieli zdjęć tylko po 2 tyg od zgłoszenia przyjechał likwidator. Boksowania się co nie miara, sąsiad podawał nawet do sądu sprawę wygrał ale po 1,5roku i powolywaniu niezaleznych biegłych. A jeżeli plantacja nadaje się do przesiania to też kokosów nie wypłacą tylko rzucają ochłapy. Nie życzę wam jeżdżenia po sądach lepiej żeby tych przymrozków nie było.

Żądają fakturę za materiał siewny, co w przypadku gdy siejesz z drugiej ręki?

7 minut temu, Matmij napisał(a):

Żądają fakturę za materiał siewny, co w przypadku gdy siejesz z drugiej ręki?

2. Jakie dowody trzeba mieć żeby odowodnić przymrozki przy ubezpieczeniu? Np zdj,nagrania, screeny z pogodynki?

Opublikowano
9 godzin temu, Siedzacybyk napisał(a):

najlepiej jaj bedzie pierwszy trojlistek.

A jeszcze lepiej jak się chwasty pojawią i wówczas nie ma co czekać tylko pryskać 

 

5 godzin temu, jahooo napisał(a):

Postaw na polu kilka tyczek dla ptaków drapieznych, jak masz większy areał, wtedy mają gdzie przysiąść i gołębie mają pod górkę. Jam masz daleko drzewa, to skuteczność odstraszania gołębi maleje.

Teraz to już nie ma co kombinować,  Soja w miarę równo powschodziła i w tej chwili jest taka , to pewnie już tej tak nie uszkodzą,  tylko ta co dopiero wychodzi.

Jedno co mi nie daje spokoju to to że na jednym polu praktycznie nie ma ani sztuki , a na drugim polu trzeba liczyć w setkach

20250502_174054.jpg

20250502_174046.jpg

Opublikowano
50 minut temu, Siedzacybyk napisał(a):

fajny siewnik,posiane w dolku, ladne rowne wschody. pogratulowac.

Wyglada fajnie. Tylko zastanawiam się czy do koszenia te rowki nie będą przeszkadzać? Może to tylko perspektywa na zdjęciu tak robi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mtz_820
      Orientuje sie ktos z was jakie sa ceny sruty rzepakowej?
    • Przez agrofoto
      Szanowni Państwo,
       
      proponujemy niecodzienny sposób zdobywania wiedzy. Portal AgroFoto.pl wspólnie z firmą BASF zaprasza na pierwszą w polskim Internecie rolniczym wirtualną prezentację na żywo dostępną on-line. Ty zasiądziesz wygodnie z kawą bądź herbatą przed swoim komputerem a informacje, wiedza i praktyczne wskazówki przyjdą same wprost do Ciebie. Teraz wystarczy tylko wejść na stronę
       
      https://agrofoto.cli...k_skracac_zboza
       
      i wziąć udział w prezentacji na temat prawidłowego stosowania regulatorów wzrostu w zbożach. Pytanie "czy skracać zboża?" jest z pozoru proste. Dziś wszyscy raczej odpowiadamy, TAK. Zrobić jeden zabieg, czy dwa i od czego to zależy? Tu odpowiedź już nie jest tak oczywista. Stosowanie regulatorów wzrostu jest tylko jednym z elementów całej technologii, czy można skracać lepiej? Pewnie tak, każdy ma swoje wypracowane metody, czy można je poprawić? Z całą pewnością dowiedzą się Państwo czegoś ciekawego, co pozwoli skracać lepiej. Będą pytania, my odpowiemy.
       
      21 lutego o godzinie 19 wejdź do „pokoju konferencyjnego” AgroFoto.pl i bądź z nami.
       
      https://agrofoto.cli...k_skracac_zboza
       
      Do zobaczenia i usłyszenia*!
       
      Zespół AgroFoto.pl & BASF
       
      *Pamiętaj, aby sprawdzić czy działa Ci dźwięk w komputerze
       
      Co potrzebuję, żeby przystąpić do prezentacji online?
       
      W prezentacji można uczestniczyć podłączając się z dowolnego miejsca z dostępem szerokopasmowym do Internetu.
       
      Aby w pełni uczestniczyć w szkoleniu potrzebujesz:
      - przeglądarkę internetową z zainstalowanym Flash Playerem 10 (lub wyższym),
      - słuchawki lub głośniki, aby słyszeć naszego prezentera,
      - dostęp do Internetu (minimalna przepustowość łącza 512Kb/s).
       
      Połączenie z prezentacją odbywa się przez przeglądarkę internetową za pomocą platformy ClickWebinar, która działa poprawnie z popularnymi przeglądarkami takimi jak MSIE, Firefox, Chrome z zainstalowanym Flash Playerem 10 (lub wyższym).
       
      Jeżeli łączysz się z urządzenia mobilnego ściągnij aplikację dla iPada, iPhone, Androida i BlackBerry.
       
      Uwaga! Podczas pierwszego podłączania możesz przetestować swoje połączenie (aplikacja sprawdza czy użytkownik ma zainstalowane wszystkie niezbędne komponenty do prawidłowego działania).
       
      Szczegółowe informacje, w przypadku wystąpienia problemów z połączeniem znajdziesz - TUTAJ.
       
      Zapis prezentacji prowadzonej przez eksperta z firmy BASF- Pana Mariusza Michalskiego:
       
      http://www.youtube.com/watch?v=oYdMc5qWlvE
       
      http://www.youtube.com/watch?v=vblDFu8RTgQ
       
      http://www.youtube.com/watch?v=-Dro5xrxep4
       
      http://www.youtube.com/watch?v=zZe01iFrdQU
    • Przez Darkos
      Witam. Jestem w trakcie pisania pracy dyplomowej pt. "Wpływ Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013 na rolnictwo w Polsce". W związku z tym bardzo proszę o wypełnienie ankiety. Informacje z niej uzyskane bardzo mi pomogą. Ankieta jest anonimowa. Jeśli ktoś będzie ją wypełniał w czyimś imieniu, np. taty lub mamy to proszę pamiętać, aby wstawiać ich dane tj. wiek, wykształcenie itp. Bardzo dziękuję za poświęcony czas i wypełnienie ankiety. Jeśli ktoś miałby możliwość to prosiłbym o przesyłanie ankiety do znajomych. Link do ankiety: https://docs.google.com/forms/d/1cSBTEl2wGzj-AvKmHrnjmGD7KYtKSNR4044wSnJ6jKc/viewform
    • Przez kozik91
      Ostatnio przeczytałem o cenach zbóż, i to jak wyglądamy na tle innych krajów UE.
      Powiem, że nie wyglądamy najgorzej do porównania za tonę pszenicy mamy 180 Euro a Niemcy mają 172, Słowacja 147 Euro za tonę, natomiast Wielka Brytania ma 266euro za tone. Nie mamy największych stawek ale też nie najmniejsze. Jak Wy oceniacie ten poziom?
    • Przez 3Perkins
      Witam wszystkich Agrofotowiczów jak w tytule chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Was może zawierał taka umowę z AgroYoumis na reprodukcje nasion soi, a jeśli ktoś zawierał to jak wyglądało postępowanie po zawarciu umowy firmy i czy firma wywiązała się z danej umowy??
      Zamierzam zawrzeć taką umowę z AY i zapytac o wasze opinie na temat AgroYoumis
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v