Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

5 za worek to w moich okolicach już od dawna je tak cenią i raczej lepszej ceny już nie będzie sad.gif w 2010 za ziemniaki można było całkiem ładną kasę zarobić a w tym roku to niektórzy żałują że je wykopali

Opublikowano

Bo trzeba sadzić tyle na ile ma się pewnych stałych odbiorców(np.sklepy) oczywiście nie licząc w tych stałych za bardzo na handlarzy bo oni kupią tam gdzie max najtaniej.Nie sztuką jest zebrać 200-300 ton a klienta zero, licząc na to że gdzieś się sprzeda.

Opublikowano

a ilu hodowców jakich kowiek ma stałych odbiorców ?? fakt są tacy ale większość jeździ na giełdy i tam sprzedaję , a jeszcze jak do sklepów to tam jak towar nie spasuje to ci najczęściej podziękują , najlepiej by było mieć stałego odbiorcę ale nie zawsze to się udaje

Opublikowano

u mnie w okolicy najwięksi producenci ziemniaka, swój zbyt opierają praktycznie w 100% o stałych odbiorców, w tym i ja. I nie są to małe ilości.

Wyjątkiem jest okres letni, kiedy to nadwyżka towaru idzie na giełdy.

Opublikowano

u mnie znów jest na odwrót bo w sklepach nie chcą jakoś warzyw od rolników i mało który sklep je bierze a jak bierze to w małych ilościach częściej się u nas sprzedaję na giełdach niż w sklepach czasem się też zawozi na hurtownię jak się towar podoba ale u mnie mało kto ma pewny odbiór w sklepie mellow.gif

Opublikowano

Zgadzam się z Pawelec. Ja także mam stałych odbiorców(same sklepy) ilości kilkaset ton rocznie. I tylko tak najlepiej handlować, chociaż przyznam że w tym roku jest lekki zastój(mniej schodzi jak zwykle). Powód indywidualni rolnicy w tym roku wożą po blokach w cenie 30 gr/kg.(wiem bo mój sąsiad tak robi,chociaż nigdy nie sadził to w tym roku kilka ha) Ciężko jest wtedy sprzedać w sklepie większe ilości po 60 gr./kg.

Opublikowano

Na Broniszach ziemniaka dużo a klienta mało przez to zejscie kiepskie... Ceny to róznie: ostatnio mniejsze ilosci 4zł, wieksze 3,5zł a handlarze biorą od 3zł do 2zł. W tamtym roku i do hurtowni brali, czasami ktoś z litwy, ukrainy albo estonii a teraz nic a nic...

Opublikowano

w tym roku za dużo jest wszystkiego więc ceny i zejścia nie ma ale tym co mają pewnych odbiorców to mają dobrze bo wiedzą że jak się zawiezie towar to i zejdzie a na giełdzie można i przywieść do domu lub stać z 3 dni lub więcej

Opublikowano

"Zbiory ziemniaków były wyższe o 10 proc. niż w 2010 roku i nie spowodowało to spadku ich cen." http://www.portalspozywczy.pl/zboza-oleiste/wiadomosci/sytuacja-w-rolnictwie-pod-wplywem-wahan-pogody-i-wzrostu-kosztow-produkcji,63163.html

 

z tego co zauważyłem w sklepach cena ziemniaków rzeczywiście jest wysoka w odniesieniu do cen hurtowych, jednak cały czas zagadką jest dla mnie znaczne ograniczenie popytu (na niektórych klientach nawet 50%), zastanawiam się czy wynika to z samozaopatrzenia (działki) czy też z dużych zapasów poczynionych jesienią, ciekaw jestem również jak przechowają się ziemniaki w piwnicach i kopcach; jak wygląda sytuacja u Was?

Opublikowano

u mnie w piwnicach gdzie puzną wiosną dopiero wyrastały teraz wyrastaja no ale cuż jak średnio w nocy są 3-4stopnie a w dzień nawet do 12 dochodzi <_< a interes sie kręci ze zbytem nie narzekam

Opublikowano

u mnie ziemniaki przechowuja sie idealnie, nie rosna oraz nie gnija i z tego co sie orientuje to u znajomych w kopcach tez nie rosna

 

 

zaskakujace jest to niskie zejscie :blink:

 

A co cię tak zaskakuje? Urodzaj jak cholera, zimy brak, eksport nie dosyć że stoi to jeszcze dowożą do nas z zachodu, to jak ma iść? :unsure:

Opublikowano (edytowane)

dymają nas pośrednicy jak samy chcą, autentyczny fakt koleś kupuje u mnie na wiosce ziemniaki z gospodarstwa po 2,5 za worek 15 kilo, a poźniej na ryneczku ma stoiska na tzw zielonym rynku i sprzedaje po 0,6 do nawet 0,8 więc konsument nawet nie wie, że w tym roku są takie tanie ziemniaki bo dla niego ceny są porównywalne z tamtym rokiem... ostanio się pytam przy tym stoisku jak wy to robicie, że rano mi oferujecie za ziemniak 2-3 zł a pożniej ten sam woreczek sprzedajecie po 9 zł ale niestety Pani sprzedająca jak to rzekła " ja tu tylko pracuje " ;[

jak by ktoś chciał to mam na sprzdanie 400 woreczków po 15 kilo w cenie 0,4 kilo

Edytowane przez 1piotr1
Opublikowano

niestety pośrednicy zawsze na rolnikach zarabiają bo dadzą za ziemniaki czy za co kolwiek ile chcą a sprzedadzą z 4 razy drożej i w tym wypadku sprawdza się powiedzenie ,,lepsze deko handlu niż kilo roboty" angry.gifangry.gifangry.gifangry.gif

w tym temacie to zapewne każdy ma jakąś ilość ziemniaków do sprzedania tylko jak widać wszędzie z cenną i z zainteresowaniem ziemniakami od rolnika brak

Opublikowano (edytowane)

A co cię tak zaskakuje? Urodzaj jak cholera, zimy brak, eksport nie dosyć że stoi to jeszcze dowożą do nas z zachodu, to jak ma iść? :unsure:

prawie kazdy bez roznicy czy to maly, duzy detalista,hurtownik(od Krakowa, Wloclawek, Lodz, Wroclaw, Trojmiasto) mowia ze malo schodzi towaru jak nigdy..czyli co nagle ludzie zaczeli masowo kupowac w marketach, ktore nie zauwazaja zwiekszonego popytu na to warzywo

 

 

u mnie sie mowi ze lepszy byle jaki handel niz dobra gospodarka

Edytowane przez przemol87
Opublikowano

Jedyną radą na ominięcie pośredników jest otworzenie własnego warzywniaka. Udało mi się to zrobić i sprzedaję ziemniaczki po 60 gr/kg przy zakupie całego worka 15kg - 50gr/kg. Sklep prowadzę od miesiąca i popyt na ziemniaki jest coraz większy. Porównywałem ceny w biedronkach, lidlach itd. i wszędzie ceny wahają się od 0.90 - 1zł. Powiem jeszcze tylko tyle, że odmiana Jelly robi ogromną furorę wśród moich klientów. Przychodzą do mnie klienci, którzy całe życie kupowali Asterixa (taką odmianę też mam w sklepie) a po spróbowaniu Jelly stwierdzili że lepszych ziemniaków nigdy nie jedli. Żeby jeszcze tylko w naszym klimacie można było wyprodukować mandarynki, pomarańcze, banany, itd... :)

  • Haha 1
Opublikowano

Koszty niestety są wysokie. Czynsz 1500 zł do tego woda, śmieci, prąd, ZUS. Tak jak mówiłem sklep prowadzę od miesiąca a popyt na ziemniaki jest coraz większy. Ludziom kończą się zapasy zimowe. Są dni że sprzedaję po 8 worków/dziennie a są też takie gdy sprzedaję tylko 4 worki (oczywiście 15kg). W ofercie mam wszystkie warzywa i owoce, mrożonki, przyprawy. Dodatkowo uzupełniam asortymet art. spożywczymi. Jeśli ktoś się o coś pyta to na drugi dzień dokupuję daną rzecz.

Opublikowano

A u nas u każdego co ma ziemniaki krowy i byki wpierdzielaja całą parą i nikt się nie przejmuje niską ceną -na to konto kupi się mniej wysłodków itp-wrzućcie na luz trzeba spaść i olać tą cenę

Opublikowano

Dzisiaj na kazaniu było "jak sie nie przewrócisz to sie nie nauczysz" mądre... rolnicy nie kontraktują (jak namawiałem na kontrakt po 0.35zł to odpowiadali mi ze śmiechem ze oni to koszty mają na 0.50zł a za darmo to niech takie barany jak ja robią), sadzą wiecej niż mają zapewnionego zbytu, odbijają klienta innym, z chciwości sadzą 2x tyle jak jest dobra cena... jak i z kapustą(to nie zboże nie poleży rok dwa) oraz nie trzymają ceny.. wszystko razem powoduje ze zepsuliśmy handel ziemniakami na Słowacji Czechach Węgrzech Rumunii Ukrainie itd...a co najśmieszniejsze w Polsce w marketach polacy kupują ziemniaki z Holandii Niemiec itd bo wynika to z umów których to niektóre barany nie chcą zawierać, więc nie jęczcie ze bieda to po prostu EWOLUCJA eliminuje i ekonomia..

Opublikowano

święta prawda, ale należy również zauważyć, iż w Polsce mamy stosunkowo młodą gospodarkę wolnorynkową co uzasadnia niski poziom integracji gospodarstw rolnych z rynkiem (pomijając kwestię samozaopatrzenia, które pozwala przetrwać "trudne chwile" i nie stymuluje orientacji pro zyskowej tudzież minimalizującej koszty), kolejną kwestią jest rozdrobnienie produkcji - moje gospodarstwo jest w stanie zaopatrywać wyłączenie małe lokalne sieci handlowe i to w okresie wrzesień - kwiecień, wracając do meritum kluczem do utrzymania rentowności na stabilnym poziomie jest utrzymywanie stałej wielkości produkcji przy odpowiedniej jej dywersyfikacji (co powinno zabezpieczyć rolnika przed podstawowymi rodzajami ryzyk związanych z produkcją i rynkiem);

 

jaką odmianę polecacie do małych opakowań - dobry smak + regularny kształt + wyrównana wielkość bulw?

 

 

@dmax pryz takim czynszu to raczej masz doskonałą lokalizację (trójmiasto?), sprzedaż ziemniaków nie jest raczej podstawowym źródłem przychodu, jaki masz dzienny obrót i średnią marżę na całym asortymencie?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez elektrotech
      stosowałem Sencor,Dancor...ale jakos nie bardzo jestem zadowolony..
      co stosujecie????
    • Przez goodkat
      Witam wszystkich:) nie zauważyłem tematu typowo pod ziemniaki bardzo wczesne, a ich uprawa jest bardzo ciekawa. Proszę o dzielenie się swoimi spostrzeżeniami na ten temat. Zachęcam do dyskusji.
       
      Osobiście sadzę kilka arów, wiec wiedzy za dużej nie mam;)
    • Przez mrbarti44
      jaka jest grupa producencka dżeli
    • Przez jolanta1959
      Ceny ziemniaków w 2013 roku do sprawdzenia w wątku: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/72466-ceny-ziemniakow-2013/
      Dyskusja o cenach ziemniaków w poprzednich latach http://www.agrofoto.pl/forum/topic/1313-ceny-ziemniakow/
       
       
       
      Ceny sadzeniaków jak na razie około 1400 zl za tone
      .
    • Przez damii1
      Dyskusja o aktualnych cenach ziemniaków przeniesiona do wątku o 2014 roku http://www.agrofoto.pl/forum/topic/72464-ceny-ziemniakow-2014/page__view__getlastpost
      Wątek o cenach ziemniaków we wcześniejszych latach: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/1313-ceny-ziemniakow/
       
       
       
      ciezko powiedziec... ale moze 80gr bedzie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v