Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

No nie, pompa nie ma żadnego udźwigu, pompa tylko podaje olej pod ciśnieniem tak ku jasności dla autora tematu.

Do sprawdzenia są dwa obwody

-ciśnienie maksymalne na wyjściach z hydrauliki- wartość poprawna już została podana wcześniej 

- ciśnienie za rozdzielaczem tura, tam też jest zawór który może nie działa jak powinien.

 

Ogólnie to sam udźwig tura @tuning221 powinien znać i chyba wie czy powinien dać radę, czy nie. Producenci zazwyczaj podają wartości bez osprzętu który jednak coś waży i o tyle się zmniejsza udżwig ładunku, a przesunięciu środka cieżaru przed ramkę ładowacza nie muszę chyba wspominać oraz że to też wpływa na możliwości tura

Edytowane przez Pigmei
Opublikowano

Witam. Mam problem gdyż wyje coś strasznie. Myślałem że to pompa hydrauliczna i wymieniłem ja na inną nie nowa ale dobra i ona też wyje. Hydraulika zalana hipolem 6 filtr puszkowy czysty. Jak nie miałem pompy i go odpaliłem normalnie cisza jak makiem zasial.Jest jakąś inną opcja oprócz pompy?

Opublikowano

U mnie w 1214 też coś wyło i też postawiliśmy na pompę. Zrobiliśmy remont skrzyni pośredniej i dalej wylo. Okazało się, że winowajcą był rozdzielacz. Dopiero po regeneracji podnośnika hałas ustąpił.

Opublikowano

Może to być zawór bezpieczeństwa pompy.U mnie w zetorze 10540 wyje jak jest zimny olej później jest spokój.W moim zetorze jest zaraz koło pompy,nie wiem jak jest w 914.

Opublikowano

Witam, mam problem w moim 912 przestał działać podnośnik. Od rana siałem nim nawozy, rano dolałem oleju bo trochę brakowało. Cały dzień wszystko śmigało a przy ostatnim siewniku przestała działać hydraulika a później podnośnik. Gdy odczepiłem rozsiewacz podnośnik działa, nie ma siły podnieść. Pomoże ktoś? 

Opublikowano (edytowane)

http://allegro.pl/czesci-do-maszyn-czesci-do-maszyn-rolniczych-252182?string=pompa%20podno%C5%9Bnika%20912&bmatch=base-relevance-aut-1-5-0310&order=m  tu masz pompy, kupuj tylko  26,5 wzmocnioną i koniecznie z tulejka redukcyjną bo inaczej nie założysz jej.

Nic nie zgrzyta jak podnosi na pusto? nic nie chrupło, jak się załącza tą rączką koło pompy ? Czy czasami frezu na tulei nie ścieło.

Edytowane przez tomek73
Opublikowano

Witam!

Mam problem z podnośnikiem. Robiłem remont ursusa i pojechałem sprawdzić podnośnik. Zregenerowano rozdzielacz, ustawiono zawory poinstruowano mnie jak ustawić tą dźwignie w moście no i założyłem go i bez obciążenia działał więc ok. Teraz robota w polu i podnośnik nie chce opadać. Zadzwoniłem do zakładu gdzie regenerowali może rozdzielacz się zabrudził więc pojechałem jeszcze raz ale wszystko ok. Co zaobserwowałem to jak wykręcę śrubę w trójniku żeby puknąć w ten zaworek by podnośnik opadł słychać delikatnie uciekające powietrze. Czy to normalne? Ciągnik stał dość długo bez oleju w moście możliwe że uszczelki szlak strzelił i łapie powietrze? Tylko czy powietrze powodowało by zacinanie podnośnika? Czasami wystarczy energiczne ruszenie wajchą opuszczania i opadnie. 

Opublikowano

Mam podobnie w moim 912 jak podczepię coś ciężkiego typu gruber 1100kg to podnośnik się zacina przy opuszczaniu a przy podnoszeniu na nagrzanym jest problem z utrzymaniem tego sprzętu słychać jak pompa dopompowuje jesienią wymieniałem kompletne tłoczysko wraz z pompą wzmacnianą całym olejem  i nadal nic dodam że nie mam siłownika wspomagającego lokalny fachman  :D  stwierdził że rozdzielacz na złom lub sprzęt za ciężki miał ktoś podobnie ? <_<

Opublikowano

Większośc problemow takich jak opisujecie wyzej wynika z rozdzielacza, mysle ze do bólu powinienes reklamowac regeneracje. Moge wam panowie polecic zaklad w Gnieznie, ktory zajmuje sie profesjonajnie regeneracja podnosnikow od starszych ursusow, zetorow itp. zawozi sie im cały "plecak" i po kilku godzinach odbiera zregenerowany, sprawdzony i wyregulowany. Sam zawiozłem tam moj od zetora 8145 i co prawda nie wiem na jak długo, ale satysfakcja gwarantowana.

Opublikowano

Jak pisałem byłem jeszcze raz sprawdzić podnośnik i tam wszystko działa bez problemu opuszcza za każdym razem rozdzielacz chodzi wzorowo bez najmniejszego oporu. U mnie na ciągniku już trochę inaczej. Najbardziej zastanawia mnie czy powinno lecieć lekko powietrze z tego zaworu z tyłu gdzie wsadza się pręt by odblokować podnośnik. 

Opublikowano

Mam siewnik z hydropakiem i zauważyłem jak dojadę do granicy podniosę najpierw siewnik a następnie agregat jest ok a jak podniosę najpierw całość a potem dopiero siewnik to podnosi go tak anemicznie wolno jak by nie miał siły i czasami jakby coś puściło i idzie szybko.

Opublikowano

Dziś na 2ha nie zaciął się ani razu z tym że przy podniesionym agregacie słychać jakieś stukanie w podnośniku jak jest opuszczony to nie słychać. Podnosi dobrze ale nie trzyma tak jak by faluje raz opadnie więcej raz mniej i tak w koło opada troszkę podnosi nie wiem o co chodzi...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Rafał2222
      Dzień dobry. Mam problem z podnoszeniem ramion w traktorze Zetor 5011. Gdy chce podnieść to zero reakcji nic nie reaguję. Na wolnych obrotach jak włącze kiper to obrotu spadają to znaczy że pompa sprawna i trzebaby przyjrzeć się rozdzielaczowi? 
    • Przez ursusikc330m
      Witam mam problem z podnośnikiem w moim Ursusie 1634 problem polega na tym że jak podepne maszynę to podnośnik po podniesieniu opada jak zakręcę ten zawór pod siedzeniem to wtedy trzyma i nie opadnie wie może ktoś co trzeba wymienić uszczelniacze w siłownikach wymieniłem i trochę się polepszyło ale jeszcze nie do końca 
    • Przez mateunia19
      założyłem ten temat kiedyś ale nie mogę go znaleźć więc powtórzę. Ciągnik gdy jest zimny podniesie wszystko idealnie gdy natomiast pochodził z godzinkę przy agregacie czy talerzówce i często używało sie podnośnika następowały problemy, gdyż znacznie wolniej podnosił lub wo gule nie chciał wtedy musiałem zgasić silnik na sekundkę to znowu zaczął podnosić ale bardzo powoli. czym to jest spowodowane? jak to naprawić. Pompka ta co jest w szkrzyni pośredniej jest po regeneracji. Z góry dziękuję za pomoc
    • Przez piotrk1113
      Witam. Mam problem tego typu że przestaje mi działać układ hydrauliczny w c385 wtedy muszę go zgasić i ponownie zapalić i pewną chwile dalej podnosi oraz kipruje co może się dziać dodam    że 2 zawory w plecaku są wymienione i nie pomogło, zachowuje się tak jakby tracił ciśnienie między pompą hydrauliczną a podnośnikiem proszę o pomoc w diagnostyce usterki. Pozdrawiam
    • Przez marekbuli
      Witam. Historia taka.  Opadał podnośnik i poszarpywał przy podnoszeniu. Hydraulika zewnętrzna tez szarpała. Uszkodzeniu uległa jedna sekcja pompy oraz zawór. Wymieniliśmy pompę( nowy zawór) zmontowane i wszystko niby było dobrze bo też traktor jest u nas pojazdem dyżurnym. To kamienie pozbierać, to przyczepkę wysypać. Jedyna robota dla  podnośnika to czeska kosiarka. Okazało się że w trakcie pracy kosiarką podnośnik przestaje reagować na dźwignię podnoszenia i opuszczania. Dopiero gdy przestawię dźwignię o hydrauliki siłowej w pozycję głębiej  i wrócę do pierwotnego położenia sterowanie odżywa i już mogę podnieść maszynę bez wysiłku. Przy wywrocie nigdy nic takiego się nie dzieje. Plecak był zdejmowany i wymieniliśmy przy okazji uszczelnienie.
      Rozumiem że impuls do sterowania bierze się z łącznika. Czyli tu  jest gdzieś problem w niewłaściwej regulacji. W sumie mam podręcznik napraw ale jest to słabo lub dla mnie nie wystarczająco opisane. Wiem tyle, że jak się źle poskłada to podnośnik może żyć własnym życiem. Nie znalem filmu z  regulacją po zdjęciu tej klapki z prawej strony,bo rozumiem , że tam się reguluje

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v