przebicie

[stachles 0]

założyłem radio w swojej forterrce i podłączyłem je do tych kostem co były do radia alejak wyłącza się chebel to wszystkie ustawienia radia się kasują . Więc wpadłem na pomysł i kupiłem kabelek dwużyłowy 0,75 prowadze go do radia łącze + z +

- z - włączam radio z wyłączonym cheblem wszystko fajnie tylko że mam dostęp do wszystkiego jak by miał troche mniejszy opur ten kabel to nawet i ciągnik mugł bym zapalić . i tu mam pytanie co zrobić żeby tak się niedziało ?? ( troche się rozpisałem ale dobra )

[PiotereK 0]

A te kostki do radia masz podłączone do radia? Te przewody + i - podłączyłeś prosto do radia czy przez kostki?

[stachles 0]

A te kostki do radia masz podłączone do radia? Te przewody + i - podłączyłeś prosto do radia czy przez kostki?

 

 

 

prosto do radia

[zetorus7441 1]

a podłaczyles je prosto pod akumulator? ale jak wyłaczysz radio to juz nie da sie zapalic? bo chyba nie da sie wtedy. prawda?

[stachles 0]

przeprowadziłem kabel prosto z akumulatora do radia i nawet jak jest włączone to przynajmniej moge go podgrzać a jak wyżuce ten kabelek i podłącze radio do tych kostek co tam są to jest ok

[rozal22 19]

założyłem radio w swojej forterrce i podłączyłem je do tych kostem co były do radia alejak wyłącza się chebel to wszystkie ustawienia radia się kasują . Więc wpadłem na pomysł i kupiłem kabelek dwużyłowy 0,75 prowadze go do radia łącze + z +

- z - włączam radio z wyłączonym cheblem wszystko fajnie tylko że mam dostęp do wszystkiego jak by miał troche mniejszy opur ten kabel to nawet i ciągnik mugł bym zapalić . i tu mam pytanie co zrobić żeby tak się niedziało ?? ( troche się rozpisałem ale dobra )

może nie fair

najprostrzej było by jak przebudujesz instalację i tylko pociągniesz przewodem prosto z baterii do kostki radia prąd.

Chebel wyłączył ci prąd w ciągniku (odciął akumulator) radio ma pamięć podręczną i z braku laku kasują się informacje.

Jak nie masz w radiu bezpiecznika możesz dodatkowo wstawić w kablu tak na wszelaki problem w przyszłości.