Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

250zł na olej gdzie ciągnik kosztował 250tys i to jest za dużo? I podejrzewam że wymieniany raz w roku tylko :P . Jak chcesz taki sam olej tylko bez nalepki korbanka to zaoszczędzisz całe 10zł albo w cale. Możesz szukać wśród innych marek ale to będzie różnica rzędu 2zł na litrze maksymalnie.

Opublikowano (edytowane)

To nie mój  traktor :) Jak by to ode mnie zależało to też bym oszczędności na oleju nie szukał bo to jednak podstawa. Tak myślałem że oryginał to fuschs 

Tak ogólnie jak myślicie ile godzin można zrobić na takim oleju fuschsa z 300 ?

Edytowane przez Seba42
Opublikowano (edytowane)

Ja do silnika leję AGROL STOU  10W 40, spełnia normę MF, więc nie widzę sensu przepłacać za Fuchsa, wcześniej korbanek i teraz Claas zalewaja Totalem, który jest niecałe 2 zł droższy od tego Lotosa, za to Fuchs to ma ceny wywalone w kosmos ponad 10 zł droższe od totala... a wcale bym się nie zdziwił, gdyby Fuchsa rozlewali w tej samej rafinerii, na tej samej linii :)

Tak samo jest w przypadku przekładni. oryginalnie Claas w takiej samej skrzyni jak w naszych MF zalewa Dynatrans MPV, ale przecież można zalać FUCHSA, tylko że na wymianie zapłacimy 700 zł drożej.,..

 

Edytowane przez b0gdan
Opublikowano

Dokładnie jak piszesz olej Agrol STOU 10W40 ,mam kolegę w CPN  i większość rolników kupuje ten olej do ciągników i kombajnów każdej marki  ja też leje do MF I FT na nasze temperatury i dobry i  tani

Opublikowano

za filtry u dilera ze swojej okolicy płaciłem cenę katalogową minus 5% rabatu na allegro ogłasza się tez diler korbanka i ma filtry gdzie cena brutto jest ceną netto katalogową czyli rabat ok 18% to jak to jest jedni mogą zejść z ceny a u drugiego 1% nie wywalczysz

Opublikowano

Też macie takie problemy z elektryka tych modelach??  mam dopiero 1200h i już dwa włączniki poszły zespolone przy kierownicy te od świateł a teraz również od świateł ale ten na konsoli. Coś jest nie tak bo się topią a na światłach jeżdżę sporadycznie... Kumpelma takiego samego i też problemy z włącznikami od świateł a do tego włącznik od wentylatora nadmuchu, i jakiś zawór w kabinie pociekł... Koszty części jak dla mnie spore... W tej klasie ciągników można było sie lepiej postarać... elektryk który mi naprawiał stwierdził że instalacja lepsza była w polonezie z 1990r!!!

Opublikowano

Wymieniłem kiedyś czujnik świateł hamowania w serwisie za 200zł i po pół roku przestał działać. Później założyłem czujnik od malucha za 5zł i działa już drugi rok.

Specjalnie obniżają jakość części żeby serwis więcej zarabiał.

Opublikowano

Panowie ostatnio jak siałem kuku to miałem taki epizod a mianowicie gdy włączyłem opuszczanie siewnika [podnośnika] to nie chciał opaść i migał wykrzyknik na konsoli. Miałem tak 2 czy 3 razy a pożnie wszystko wróciło do normy. Dlaczego tak sie działo ,wie ktoś może.  i amortyzacja przestała mi działać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Cassius
      Witam. Po odpalniu z rury wydechowej wydobywaja sie ogromne ilosci bialego dymu, gdy silnik troche sie nagrzeje to na wolnych obrotach dym znika jednak gdy dodam gazu to znowu bialy dym leci cala rura jak z parowozu. Moze ktos podpowie gdzie szukac przyczyny? Dodam ze płynu chlodniczego nie ubywa i oleju nie bierze. Ciagnik to MF 8270 z silnikiem Valmet 280km. Dodaje link do filmiku z pracy silnika. 
       
    • Przez włodek
      Witam Państwa
      Chciałbym zasięgnąć od Was opinii na temat wspomnianych w tytule modeli ciągnika Massey ferguson. Nie mam to jakichś konkretnych predyspozycji że musi być to model 6120 albo 6130. Oba te modele będą w pełni wystarczające mocowo dla mnie a o decyzji czy będzie to 6120 czy 6130, zadecyduje stan konkretnego egzemplarza. Czy są na forum użytkownicy któregoś z tych modeli i mogą wypowiedzieć się w kilku słowach na ich temat? O silnik się nie obawiam bo to raczej dobre jednostki jak się o nie odpowiednio dba. Bardziej martwię się skrzynią i mostem. Jak to z Waszej perspektywy wygląda? Na co warto zwrócić szczególną uwagę przy zakupie tego ciągnika? A może któryś z tych modeli będzie mniej awaryjny? Z tego co patrzyłem to 6130 ma 4 półbiegi na każdym biegu a 6120 ma ich 2. Chyba najbezpieczniej jakby ich nie było w ogóle tak jak np w starszych modelach 3050/3060 gdzie były dostępne skrzynie 16/16 w pełni mechaniczne. No niestety w nowszych modelach chyba już takiej opcji nie ma. Czy te półbiegi pod obciążeniem sprawiają dużo kłopotu? Ciągnik nie będzie pracował na wielkim areale. Około 20ha i zastąpi wysłużonego już ursusa 912. Oczywiście MF będzie miał napęd na przód czego w 912 nie mam. Tu bardziej chodzi o poprawę komfortu na stare lata. Czekam zatem na Wasze komentarze i zapraszam do dyskusji. 
    • Przez tomaho
      Witam? warto kupić ten model za około 70 tys. Przebieg na zegarze około 5 tys. Trzyma się kupy. Revers i półbiwg nie szarpie.
    • Przez szymi4512
      Witam, mam problem z MF 5435 ze skrzynią Dynashift, otóż coś trzyma(wyhamowuje) ciągnik. Podczas jazdy gdy wcisnę sprzęgło czy też ustawie rewers w pozycji neutralnej ciągnik zwalnia i czuć, że coś go trzyma po zatrzymaniu się. Nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyć, mam nadzieję, że rozumiecie o co chodzi. W czym może być problem?
    • Przez JasiuS
      Cześć pacjent to MF 8240 ze skrzynia powershift funk ah150 wersja z hydrauliką 110l/min 
      Po zakupie zostało naprawione juz kilka awari i przyszedł czas na wymianę oleju w skrzyni. I tu pojawił sie problem. W filtrze hydrauliki z lewej strony za zbiornikiem paliwa znalazłem oring o średnicy około 34mm. Oring nie jest przerwany ale ubrudzony klejem anaerobowym.
      Filtry poszły zamienniki z Donaldsona i ssawny za flanszą z hifi. Olej Orlen 10w30 utto (około 150l wchodzi) przez pewien czas wszystko bylo git skrzynia chodzi ładnie, wszystkie biegi bez szarpnięć czy tez poślizgu hydraulika pracowała jak należy aż do momentu testu gdy po dłuższej pracy z bezorkowcem zapaliła sie czerwona kontrolka zapchania filtra hydrauliki. Ciągnik został od razu zgaszony po ostygnięciu maszyny i ponownym zapłonie przez chwilę świeciła sie juz tylko pomarańczowa kontrolka poziomu oleju a stan jest prawidłowy.
      Po tym incydencie nie świeci sie nic, ale ciężko działa wspomaganie kierownicy i słychać syczenie w rozdzielaczu podczas kręcenia. Powoli podnoszą sie tylne ramiona i pomimo prób nie wyłącza sie przedni naped, cały czas słychać jego pracę. Skrzynia natomiast przełącza biegi bez zarzutu.
      Wykonałem pomiar nr 1,2 i 7 (ZAŁĄCZNIK) i ciśnienia są w normach.
      O tym oringu w filtrze znalazłem wzmiankę na zachodnich forach ale sprawa nie została wyjaśniona. Może ktoś wie gdzie mam szukać przyczyny, albo podpowie mi co jeszcze sprawdzić. 
       
      Pozdro
       
       
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v