Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czyli mamy do czynienia z tzw. spalaniem stukowym/detonacyjnym. Świadczy to o zbyt wczesnym kącie wyprzedzenia wtrysku. Spróbuj opóźnić zapłon i daj znać co i jak. Poza tym kolego seweryn20, tolerancja w ustawianiu wtrysku wynosi maksymalnie 2 stopnie.

Opublikowano

Wiec opóźniłem troche wtrysk ,przy dodawaniu ostro gazu dymi już minimalnie,chodzi troszke ciszej,ale wciaż nierówno, nie wiem co to może być może wtryskiwacze nierówno ustawili podczas regeneracji? może przewody od wtryskiwaczy powinienem wymienić ? Jakby tak chodził 5 lat temu to bym to olał,ale w lutym robiłem kapitalke i to z lepszych części- niechciał bym,żeby coś sie pochrzaniło-chociaż mechanik mówi ,ze może z tym żyć....

Opublikowano

Mi to wygląda na nierówno ustawioną dawkę paliwa na poszczególnych sekcjach pompy wtryskowej, dlatego nierówno pracuje , sprawdz też dokładnie luz na zaworach to też bardzo ważne, a końcówki wtrysków rozumiem że przy remoncie wymieniałes na nowe?

Opublikowano

wtryskiwacze(pytali sie jakie chce -wybrałem polskie po 40zł), korbowody i głowice zawoziłem do zakładu i tam mi robili

Myśle cały czas o tych zaworach-klawiatura jest juz troche wyrobiona

Opublikowano

To zmień całą, najlepiej z popychaczami i ich drążkami. Warto również sprawdzić wałek rozrządu, czy czopy i krzywki są nie wypracowane. Kolega Radekk też ma rację, ale do tego trzeba specjalistyczny sprzęt - sam w domu tego nie zrobisz.

Opublikowano

Ja miałem u siebie podobny problem też tak nierówno chodził i uwierz mi nie mam nowej klawiatury a po ustawieniu dokładnie luzów zaworowych silnik całkiem inaczej pracuje, a co do ustawiania początku wtrysku na znaki jakoś u mnie to nie zdawało egzaminu jak ustawiłem wg. znaków to zapłon był za wczesny i silnik właśnie tak mocno ''stukał'' przy dodawaniu gazu więc cofnąłem troszke ze 2-3 mm do siebie i silnik pracuje teraz tak jak powinien, ale to taki przykład może u Ciebie jest inaczej i znaki sie zgadzają. I jeszcze skorygowałem ustawienie pompy bo nierówno podawała paliwo na poszczególne sekcje a niby ustawiana była w specjalistycznym zakładzie. Do wykrycia przyczyny potrzeba dużo cierpliwości i troche doświadczenia :rolleyes:

Opublikowano

Zgadza się dwa stopnie, niby nie wiele ale na kole zamachowym przy jego średnicy tolerancja 2 stopnie to dość spory kawałek. Najczęściej przyczyną balansowania na silnika na wolnych obrotach jest zużyty regulator obrotów. Nierówne dawki paliwa na poszczególnych sekcjach ciężko jest wyczuć. Zużytą klawiaturę jest ciężko ustawić bo szczelinomierz opiera się na części nie wyrobionej a zawór w wyrobionej. Oszukuje to pomiar i w rzeczywistości masz większe luzy niż szczelinomierz. Można szlifować miejsce styku klawiatury z zaworem, jest to całkowicie dopuszczalne.

Opublikowano

A wiec tak zawory ustawiłem ssacy 0,2 wydechowy 0,3(praktycznie tylko jeden był lekko rozlegulowany bo ma uszkodzony gwint-po niedzieli wymienie)

Aciągnik jak chodził tak chodzi i tak sobie myśle,że jak nic innego sie nie dzieje ,ładnie pali, ma moc to niech tak zostanie !

Temat do zamknięcia!

Opublikowano

Witam!

Oddawałem pompę wtryskową do regeneracji i nie ma żadnych oznaczeń(żadnego bagnetu) ile leje się oleju do owej pompy.Jeśli ktoś wie to proszę o pomoc.Pozdrawiam

Opublikowano

Ja wlewałem do swojej 40-stki jakieś 3 lata temu i już dokładnie nie pamiętam. Wydaje mi się, że jakieś 0,5 l. Odkręć korek z miarką i wlewaj po trochę, sprawdzaj co jakiś czas poziom. Ja wlałem, aż olej pokazał się tam gdzie się wręca miarkę (dziurka pod kątem z prawej strony pompki zasilającej). To trochę za dużo było, ale traktor działa:).

Opublikowano

Ja wlewałem do swojej 40-stki jakieś 3 lata temu i już dokładnie nie pamiętam. Wydaje mi się, że jakieś 0,5 l. Odkręć korek z miarką i wlewaj po trochę, sprawdzaj co jakiś czas poziom. Ja wlałem, aż olej pokazał się tam gdzie się wręca miarkę (dziurka pod kątem z prawej strony pompki zasilającej). To trochę za dużo było, ale traktor działa:).

 

to najprostszy sposób i na pewno nie zaszkodzi pompie ;)

Opublikowano

Według instrukcji wchodzi do pompy 200ml a do regulatora 25ml. W pompie jest przelew. Jak wlejesz za dużo to pompie nie zaszkodzi a z czasem wyrzuci nadmiar przelewem. I tyle. Wlej szklankę i będzie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
    • Przez agrof
      Witam.
      W c330 "zniknęło" ładowanie, ponadto:
      - bardzo niepokojące jest grzanie się regulatora (element który się bardzo mocno grzeje zaznaczony na fotce)
      - grzeje się również kabel, który idzie do stacyjki (osłona kabla aż się przy topiła).
      - kontrolka od ładowania gaśnie jak zwiększy się obroty

      Podstawowe pytanie:
      - jak sprawdzić prądnice czy jest sprawna,
      - gdzie najlepiej zmierzyć napięcie i jakie wartości powinny być (na akumulatorze brak ładowania, a na wyjściach z regulatora jakieś dziwne wartości pokazuje)
      - co może być powodem, że się grzeje regulator (chyba że tak ma być?)

      Bardzo proszę o pomoc.

      -
      (zdjęcie poglądowe z internetu)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v