-
Postów
22523 -
Dołączył
Treść opublikowana przez danielhaker
-
Jakie korzyści daje SOL poza tym groszowym rabatem? Zootechnik namawia mnie na rejestrację
-
A jak z tym stanem bydła, bo do wniosku o oszacowanie szkód trzeba było pobrać z agencji aktualny stan bydła, a tu we wniosku trzeba podać stan bydła na dzień szacowania szkody- czyli 2 tygodnie później. Jeszcze raz braliście papier z ARiMR?
-
A bajerów to potrafią wymyślić. Znam to od kuchni, tzn z perspektywy foto-wideo
-
No ja 1.10 skończyłem siewy, tylko tak fotki z opóźnieniem wrzucam Pierwszy dzień siałem pszenżyto 25.09 tuż przed tymi deszczami to ziemia tak jak mówisz jak popiół. Następnego dnia w deszczowy dzień wapnowałem i kolejnego znów siałem, to już blisko z 10cm ziemi było przemoczone, bo agregat tylko miejscami suchą ziemię wyciągał, a po kolejnych deszczach jak orałem pod pszenice 30.09 właśnie po kukurydzy, to już blisko 20cm było przemoczone i tu już ostatniego dnia na foto normalnie się siało Dobrze, że przyszły te deszcze, ale o 2 tygodnie za późno. Jak pozbierałem trawy, tak od następnego dnia zaczęło padać...
-
Tak jak wspomniał @chuck nie mam wozu. Glicerynę będę się starał podawać to na pewno się przyda, ale generalnie w żywieniu nic się nie zmieniło, a tu wysyp przemieszczeń jak grzyby po deszczu
-
Ile razy kontrę kierownicą robiłem to tylko ona i ja wiemy Trochę luzy w kolumnie ma. Trzeba będzie kiedyś wolnym czasem pobawić się i to zrobić, ale tego czasu ciągle mało... Znajomy mechanik miał zrobić robiąc inne rzeczy ale stwierdził że albo się nie da, albo nie opłacalne. Nie pamiętam już bo to kilka lat minęło @Michal1988 przed siewem równiej, bo nie mam zestawu uprawowo siewnego i sieję solo, a spulchniacze za kołami niestety nie wyrównają idealnie ziemi @XTRO Tobie łatwiej linię utrzymać, bo nie masz luzów w Jaśku Tak, po kukurydzy. Nawet nieźle się zaorało, ale agregat tradycyjnie trochę wyciągnął na wierzch. Ten wał opuszczasz na swobodny spływ, czy na konkretnej głębokości trzymasz na hydraulice?
-
-
A tak tak, ZAS. KWZ to chyba wcześniej się nazywały przed zmianą nazwy
-
Daję KWZ z Trouwa (o nich mówisz?) i właśnie pod koniec zasuszenia nie chcą ich jeść. Tamta co wypiła 100l super weszła w laktację, nie było problemów. Glicerynę podaję gdy pamiętam... a przyznam, że różnie to bywa ale zawsze do pyska Kukurydzę zacząłem całkowicie zdejmować z dawki aby się nie otłuszczały. Ciężko sianokiszonkę ograniczyć gdy stoją w jednym rzędzie z dojnymi, a tamte dostają do woli i tak samo zasuszone
-
Somatyka w tym roku nie dokucza. Wrzody się zdarzają, ale u tych wspomnianych 5 dwie miały przy ostatniej korekcji. Słomy nie daję, ale mają w stanowiskach, także dostęp do woli. Nie mam wozu, żywienie tradycyjne. Mamy taki trop sprzed chwili- późno podawane kexxtone. Ostatnio zaczęliśmy później je podawać tak na max tydzień przed wycieleniem, bo kilka osób doradziło że z początku po wycieleniu i tak mają słabszy apetyt a ketoza łapie ciut później za 2-3 tygodnie. I tak, gdy wymię zaczyna nabierać, to woła się veta, ale czasami zapomni się od razu zadzwonić + vet też przyjeżdża czasami za 2-3 będąc w pobliżu i robi się kilka dni przesunięcia. Ta dzisiejsza kexxtone dostała bardzo późno, bo w czwartek rano a w piątek rano się ocieliła. Poprzednia dostała 6 dni przed porodem. Zauważyliśmy, że po podaniu kexxtone mają przez kilka następnych dni problemy z jedzeniem i to może to powoduje niewypełnienie żwacza i jego przemieszczenie 🤔 Ta poprzednia dostała 6 dni wcześniej i od podania aż do porodu już słabo jadła Wydaje mi się że brzmi logicznie i układa się w całość. Nie wszystkie dostają kexxtone (gdzieś 50%) ale 4 z tych 5 pamiętam, że dostały na pewno
-
Help! Ja też ostatnio mam problemy z trawieńcami. Na 12 ostatnich wycieleń 5 przemieszczeń. Dziś znów problem Zawsze wieloródki i w pierwszych dniach po wycieleniu. Wodę po wycieleniu piją do oporu (niektóre nawet do 100l) z dodatkiem 0,5l gliceryny lub glikolu. W zasuszeniu sianokiszonka do woli. Ostatnio coraz częściej bez witamin, bo trochę problematyczne jest podawanie. Po drugie w początkowej fazie chętnie je jedzą, a ostatnie 3 tygodnie przed wycieleniem nawet nie chcą na nie spojrzeć. Ale któraś jadła je do samego końca i też złapała... Na 2-3 tygodnie przed wycieleniem zaczynają dostawać kukurydzę, mieszankę treściwą, premię i wysłodki i stopniowo wszystko jest zwiększane do dnia wycielenia: kukurydza 10 --> 20kg treściwa 0,8 --> 2,4kg premia 1,5 --> 2,5kg wysłodki (po namoczeniu) 3 --> 4kg (standardowa plastikowa szufelka do pasz- od jednej do 1,5 szufelki) Dawki dzienne. Objętościówki bez pleśni. Jakieś pomysły?
-
-
-
-
Tonacja w mokrym 2017 roku 10,5t przy 30% SY Talisman w suchym 2018 11,7t przy 18% Działka ta sama
-
Rychu dziś w siedlecko-germańskim Lidlu -25% na cały asortyment 🍗 U mnie w gminie dopiero protokoły suszowe powoli wracają. Ja już swój mam
-
o czym nie było ani słowa?
- 8598 odpowiedzi
-
- młody rolnik
- nabór
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Znalezione na allegro [i nie tylko] NOWY SEZON
danielhaker odpowiedział(a) na mariuszd93 temat w Motoryzacja
https://www.olx.pl/oferta/rozrzutnik-obornika-2-osiowy-oryginal-100-sprawny-transport-CID757-IDBNodZ.html Polecam. Daniel płakał jak sprzedawał- 42083 odpowiedzi
-
- ciekawe ogłoszenia
- opinie o sprzęcie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie był kontrolowany. Tołwiński z mojego okręgu który to ujawnił kandyduje z listy Konfederacji. Chciał go ośmieszyć, tymczasem nagranie ma wydźwięk pozytywny dla ministra. Moim zdaniem obsługa wniosków trochę przyspieszy
- 8598 odpowiedzi
-
- młody rolnik
- nabór
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
-
-
-
-
