karbex

Blaszke z dławikiem może założyć ale na zasilaniu (choć w sumie to też powrót 😉) Przy opuszczaniu olej wraca tym samym przewodem co podczas podnoszenia ale taki dławik bedzie też spowalniał podnoszenie i obciążał pompe. Lepszy zawór dławiąco-zwrotny na zasilaniu. Pozdrawiam

Problem w tym że kolega tak opisał problem że nie wiadomo o co chodzi 🙂. Czy nie można delikatnie opóścić big baga (tu by pomogł zawór tak jak pisze arkady) czy jak podniesie to sie sam opuszcza - tu sekcja albo siłownik - napisz kolego więcej szczegółów to będzie łatwiej

Koledzy - mogłby sie ktoś podzielić schematem elektrycznym do mtz 82 ? Duża kabina, nowa deska. Musze poprawić instalacje bo poprzednik poobchodził stacyjke i jeszcze inne pierdoły a ze schematem byłoby łatwiej. Jak ktoś by sie podzielił to dajcie znać na priv to podeśle adres e-mail

Zwrotnice smaruje regularnie - mam kalamitki. Objaw jest taki że jak sie wolno kręci kierownicą to sie lekko kręci, a jak szybko to jest opór. Wydaje mi sie że jakby zatarta była zwrotnica to by sie wogóle ciężko kręciło. Najbardziej wnerwia na uwrociach bo sie gaz puszcza, biegi zmienia i sie chce obracać szybko kierownicą a tu limit obrotów bo jak szybciej to opór. Nic zmienie na 14tke i zobacze. Wziołbym i 16tke bo tyle samo kosztuje tylko że sie boje że bedzie olej lub pompe grzało.

Dzięki koledzy w takim razie biore 14tke. Pozdrawiam

I lekko chodzi na wolnych obrotach?

No to teraz pełna wiedza 🙂. Dajcie znać jak ktoś ma taki zestaw orbitrol 100 i pompa 16tka czy sie nic nie grzeje. Swoją drogą układ na 2 zbiorniki lepszy bo można żadszy olej zalać to i pewnie wspomaganie lepiej by chodziło. Z kolei na hl 100 ładnie hydraulika szarpie

Moja dzida jest z 2000 roku. Pompa do wspomagania jest zasilana olejem ze zbiornika głównego, olej idzie do orbitrola a na powrocie jeszcze do zaworu od blokady. Stąd na powrót do zbiornika

No nie do końca. Jedno i drugie pracuje na tym samym oleju - jak by sie pienił to i hydraulika by szwankowała. Mam orbitrol nie kolumne tak jak wyżej napisałem.

Filtr jest nowy. Olej sie nie pieni. Z hydrauliką od podnośnika żadnych problemów - targa jak wariat

Koledzy - pytanie. Na wolnych obrotach przy szybszym obracaniu kierownicą jest opór tak jakby pompa nie nadążała podawać - stwierdziłem że pompa sie skończyła to kupilem nową nsz 10 master. Po zmianie bez poprawy. Orbitrol danfoss 100, olej hl 100. Pytanie - ma ktoś przy orbitrolu 100 pompe 16tke? Jeśli tak to nie grzeje sie olej? Zastanawiam sie czy zakładać 14tke czy 16tke. Ps. Jakby ktoś potrzebował nsz 10 lewą 6 frezów z serii master to mam na sprzedanie nówke - założona tylko na próbe jak wyżej.

1. Trzpień jest po to żeby koło zamachowe zakładać zawsze tak samo bo na nim są zanki do ustawiania początku wtrysku. Jego sie nie wybija 2. Rozpołowiłeś ciągnik to wymień tą tarcze bo koszt żaden a wyżej pisałeś że 15 lat sie bujacie z wieńcem to pewnie drugie tyle ma tarcza. Na zdjęciach trudno ocenić - widziałem gorsze, ale ja bym wymieniał. To zdjęcie to jest jedna tarcza czy dwie? Bo 2gi stopień to pewnie mało zużyty ale pierwszy bym wymieniał

No wiesz- sprawdza wszystkie opcje 😜. A niektóre porady to rzeczywiście jak w Weselu Smażowskiego 😂😂😂

Bez sprawy spadkowej tego nie ruszysz chyba że jak w "Weselu" Smażowskiego - jak nie oglądałeś to zachęcam - dobry film 🙂

Daje rade - może jeszcze pożyje ale dziękuje za troske 😉 Dlatego napisałem że o 90 stopni a nie o 180 żeby bendiks nie trafiał na połówki. Wiem jakie są zalecenia fabryczne ale obrócenie o 90 stopni po odwróceniu wieńca nie zaszkodzi a zmniejszy ryzyko wyłamania zęba. Napisałem dokładnie co Ty tylko dodatkowo doradziłem żeby obrócić wieniec - nie wiem czemu Ci do głowy przyszło "druciarstwo". 🙂

Hej kolego, przecztaj moją porade, przemyśl, wyobraź sobie w głowie czemu o 90 stopni i wtedy krytykuj - bedziemy mogli pogadać na forum 😃

Zrób tak jak pisze sznajdik - dodatkowo ten wieniec pewnie bedzie zjechany na odcinku 10-15 cm bo ten silnik się zatrzymuje prawie zawsze w tym samym miejscu - rozbierz, zaznacz na kole zamachowym w którym miejscu był wytarty obróć wytartym w strone skrzyni i obróć o 90 stopni względem tego jak był. Jak jeszcze oryginalny to dłużej pobryka jak nowe 🙂. I gratuluje silnej psychiki że 15 lat go targałeś żeby odpalił 😃

Wygląda fachowo 🙂👍

Ja mam wzm i chodzą jak złoto. Wiekszość chwali. Pozdrawiam

To zakładaj ten z zatrzaskami. Powodzenia - daj znać jak zrobisz czy hula 🙂

Jak planujesz tym w polu robić to załóż ten drugi tylko czy on jest od jumza czy mtzta bo są różnice w sterowaniu zaworem przelewowym i jak bedzie od mtzta a nie bedzie przelewu na wyjsciu z boku rozdzielacza to Ci bedzie olej grzał bo bedzie zawór przelewowy zamkniety cały czas i cały olej podczas pracy pompy bedzie pchany przez zawór bezpieczeństwa

Sekcje z zatrzaskami są wygodniejsze w pracy (o ile to sprawnie działa). Przy podnoszeniu maszyny, po podniesieniu na maksa samoczynnie odbija. Rozumiem że rozmawiamy o ruskich rozdzielaczach ala jumz/mtz. Tak sobie myśle że jak nie masz zatrzasku w starym rozdzielaczu to nie masz pozycji pływającej a taki rozdzielacz sie nie nadaje do pracy w polu z maszynami z kołem podporowym A wracając do zaworu bezpieczeństwa to coś tu jest nie tak bo to co sie stało wskazuje na awarie tego zaworu, ewentualną niedrożność kanałów prowadzących z zaworu bezpieczeństwa na przelew lub ostatecznie zła regulacja choć niby plomba była. Nie wiem czy masz manometr, a jak nie to sugerował bym zawór przy pierwszej próbie nieco wykrecić żebyś znowu pompy nie robił ( o ile bedziesz zakładał ten stary rozdzielacz) Pozdrawiam

No to na 99% zawór bezpieczeństwa. Musi być przycięty i sie nie otwiera jak tłoczysko dochodzi do końca a powinien. Zawór przelewowy nie ma nic do tej konkretnej sytuacji - gdyby był przycięty w pozycji otwarty by nie podnosił a w pozycji zamkniety grzałby olej ( przy sprawnym zaworze bezpieczeństwa) To że jest plomba oznacza że nikt przy nim nie grzebał ale nie oznacza że jest sprawny. Podejrzewam że gdybyś pociągnoł za dzwignie od hydrauliki zewnetrznej przy nie podpiętych do przyczepy szybkozłączach stało by się dokładnie to samo Pozdrawiam

Można i tak 😉

Policz ile jest zębów na kole, podziel 360 przez ilość zebów na kole i uzyskany wynik pomnóż przez ilość zębów od gmp do poszczególnych znaków i bedziesz miał wynik jaki Cie interesuje