karbex
Members-
Postów
785 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez karbex
-
A jak podniesie i cofniesz lekko dźwignie to przestaję wyć?
-
Co do hopla to ja mam tak samo. U mnie to wogołe jakiś as tak porypani przewody że nie mogłem dojść. Ale doszedłem i teraz jest bajka. Regulator pod siedzeniem też wyjmowałem, powymieniałem oringi pouszczelnialem i traktor suchy i wszystko działa, także hydraulikę to mam akurat ogarniętą Ale co jak dasz do góry? Jak podnośnik podniesie do oporu to słychać pompę czy jak dźwignie dasz do tyłu to pompa wyje ale nie podnosi?
-
Dzwignia koło siedzenia nie odbija automatycznie. Ją jak dopchniesz do końca i trzymasz to powinien podnosić a jak puścisz to ją sprężyny powinny delikatnie pociągnąć do przodu. Cięgienka dzwigni powinny być tak wyregulowane żeby po tym delikatnym przesunięciu do przodu przestał podnosić. Pompa wyje bo jak Ci się dźwignią nie cofa to otwiera się zawór bezpieczeństwa w rozdzielaczu pod kierownicą. Jak dłużej będziesz miał dźwignie w tym położeniu to ci się olej zagotuje. Wot cała filozofia 😉. Jakby co pytaj
-
Ok, dzięki
-
Kolego, dźwignią ta sprzodu odbija gdy ciśnienie w układzie wzrośnie do 120-140 bar. Jeśli nie odbija to: 1. Za nisko ustawiony zawór bezpieczeństwa w rozdzielaczu - powinien być ustawiony na ok 180-190 bar 2. Niedomykający się zawór przelewowy 3. Pompa nie daje już takiego ciśnienia 4. Źle poskładana pajęczyna przewodów tj pokombinowane na lini rozdzielacz pod siedzeniem - rozdzielacz pod kierownicą 5. Uszkodzony mechanizm odbijania w rozdzielaczu. Innych oopcjinie widzę Pozdrawiam
-
Trochę daleko na wywózkę 😉
-
No tak jak kolega wyżej pisze. U mnie to samo w mtz 82 tylko oczywiście nie ma kiedy się tym zająć
-
A woltomierz Ci wtedy nie szaleje?
-
Tak, poziom powinien być równy. Jeśli kraniki masz drożne to musisz mieć jakiegoś farfocla w przewodzie między zbiornikami. Innej opcji nie ma
-
Koledzy, pytanko. Chcę wymienić pompę hydrauliki bo moja się powoli kończy a paliwo drogie (przygazówki żeby podnieść 😉). Obecnie mam okrągłą i przeglądałem forum że niby okrągłe są najtrwalsze, ale pojawiły się narynku pompy master hydrosiła i niby one też powinny być trwałe - doradziecie coś? I jeszcze jedno - jak mam okrągłą to inna nsz 32 podejdzie? One mają wszystkie takie same rozmiary montażowe czy np. płaska różni się od okrągłej?
-
No jest. Ja się z tym bujałem że 2 lata - nawet na forum pytałem. Ale znalazłem ten termostat i sobie myślę a co tam. Kawałek gumowego przewodu i siedem dych to zaryzykuje. Teraz jest bajka i ogrzewanie działa i nie ma bujania się z tą żaluzją. Teraz to działa jak należy.
-
Ma przepływ. Jak w niego dmuchałem to szło powietrze - inaczej bym nie zakładał bo tam by nigdy ciepły olej nie dotarł
-
Na zasilaniu. Na powrocie pewnie nigdy by się nie otworzył bo dostawałby olej po schłodzeniu. Ja to wstawiłem w miejsce złączki gumowej która jest na wejściu do chłodnicy oleju. Trzeba tylko trochę stalowy przewód popodginać i pasuje. Teraz to naprawdę zarypiście to działa i ciągnik w kilka chwil ma 80 st. Termostat płynu mam 87 a oleju 75 stopni. Ale ważne też żeby termostat płynu był szczelny bo u mnie latał po obudowie i pomimo montażu termostatu na chłodnicy oleju miał problem ze złapaniem temperatury.
-
Hej kolego. Znaków nie ma ale mogą być różnice w dokładności wykonania i dobrze je wkładać tam gdzie były. Rolą zaworków jest cofnięcie dźwigni przy podnoszeniu jak siłownik dojdzie do końca, tj jak podeniesie do końca to dźwignią sama wraca do pozycji neutralny. Pozdrawiam
-
Może Ci amerykański GPS w białoruskim żelazie źle pokazuje - takie czasy nastały 😉
-
Nooo wkurza. Jakby nie płacili to i ludzie by jakoś rozsądnie dzierżawili pola sąsiadom którym się chce robić i to lubią. A tak to talerzówka albo pługi i popaprane te pola leżą
-
Oo kurde, a ja wstałem 8 ha. Nawet nie wiedziałem. Patrze że do gryki też nie ma tej płatności.
-
Że niby dlaczego?
-
Koledzy - rozpracowałem niedogrzewanie się silnika w naszych mtztach 🙂 Mam nową obudowę termostatu a i tak bez żaluzji zagrzać go do 80 stopni to było nie możliwe. Poprawiłem ruskiego inżyniera i: 1. Wstawiłem termostat chłodnicy oleju od skrzyni dsg z VW pasuje praktycznie niż przeróbek (koszt nowego 70 zł). 2. Uszczelniłem termostat płynu - dobrze tam wsadzić oring żeby go docisnąć do obudowy bo bez tego on dużo przepuszcza. Ja złożyłem na dirko bo nie miałem takiego oringu. I teraz najciekawsze - traktor wchodzi na 85 stopni po przejechaniu 2 km luzem lub 100 metrów z gruberem. Teraz to działa jak w normalnym ciągniku i na pełnym otwarciu żaluzji. Temperatura otoczenia ok. 0 stopni. Jestem zrypiście zadowolony bo mnie to strasznie wkurzało 😀
-
Siła kiełkowania jest ok, ale przesieje w tych samych ustawieniach. Dzięki za utwierdzenie mnie w przekonaniu
-
Koledzy pytanko mam. Zasiałem facelie i kurna zmieniłem trochę zastawki w siewniku i wyszło mi ok 6.5 kg/ha. Ziemia raczej 5 klasa lekka miejscami. Przesiewać na nowo czy wystarczy? Nie wiem co robić...
-
Odpowiem tak jak zadałeś pytanie - te uszczelniacze nazywają się uszczelniacze albo uszczelki a żeby nie było wycieku to trzeba uszczelnić albo olej spóścić 😉
-
Ciekawe czy nie masz pozamienianych przewodów przy rozdzielaczu bo jak pompę słychać to znaczy że zawór przelewowy domyka i powinno działać tylko może ciśnienie idzie nie na tą złączkę. Pzdr
-
Ok, dzięki - popatrze, ale znając życie to tak zostanie 😉
-
Czyli to nie jest normalne w mtz? Wolę zapytać 😉
