karbex

A skądy Ty takie rewelacje masz? Z mojego doświadczenia to właśnie olej mineralny niszczy uszczelniacze (z gumy nie przystosowanej do współpracy z takim olejem) Kiedyś zalałem układ hamulcowy w jednej maszynie bo mi ktoś poradził że to zadziała na wycieki (I zadziałało ale na krótko bo najpierw wszystkie gumy spuchły co rzeczywiście uszczelniło układ a po niedługim czasie wszystkie gumowe elementy się rozleciały i trzeba było całe hamulce robić.

Nie wiem jak jest 3320 - masz może okienko z boku obudowy (jak w 5211)? Tam sie reguluje sprzęgło podobnie jak w c360 (o ile się nie myle) - odkręć to okienko i sprawdź najpierw w jakiej odległości i czy równo masz poustawiane łapki 1 stopnia sprzęgła. Na necie masz dostępne serwisówki do c360 - poczytaj jak to zrobić i nawet jak różnica będzie to przynajmniej zrozumiesz i zobaczysz na czym ta regulacja polega. Tu nie ma dużej filozofii - jak masz trochę smykałki do mechaniki to sobie poradzisz (do zetorów chyba też znajdziesz serwisówki bez problemu) Najważniejszą to równa odległość łapek od łożyska oporowego noi odległość zgodna z specyfikacją ciągnika. U ciebie będzie pewnie taka jak w 5211.

Sprawdź to sprzęgło. Jak masz zimny olej w skrzyni to jest gęsty (w sensie bardzo lepki), stawia większe opory i szybciej wyhamuje wałki i koła zębate. Jak olej rzadki (w sensie mniej lepki) to wszystko lekko się obraca i przy lekko "ciągnącym " sprzęgle ciężko wbijać biegi. Regulacja niewiele kosztuje, no ale to już Twój wybór czy wyregulować i sprawdzić czy pomogło, czy rozbierać pół ciągnika. Pozdrawiam

Mniej więcej tak to wygląda. Jak sobie wpiszesz w Googlach "gruber na bezoorkowca" to ci wyskoczy jak dokładnie to wygląda bo tam są 3 elementy z wymiennym dziobem i osobną odkładnicą. Nie chcę podawać dokładnie strony na forum ale napewno znajdziesz. Ale generalnie to wychodzi coś podobnego jak pokazałeś na zdięciu z tym że tam chyba jest bardziej agresywny kąt natarcia.

No właśnie ja już robię 5 lat gruberem i widzę że zaczyna być twardo i rośliny gorzej sobie radzą. Piszesz że tak robisz gruberem - czyli odkręcasz podcinacze czy poprostu robisz gruberem uprawy a co 3 lata robisz głęboszem?

Dzięki. Może najpierw zaczne od odkręcena podcinaczy i puszcze głębiej na tym co mam - mam dość szerokie dwuczęściowe dzioby ala lemken. Jak coś z tego wyniknie to najwyżej zakupie te wąskie żeby jeszcze głębiej zrobić. Na ukos nie bardzo mam jak bo mam długie działki ale wąskie. Do tego grubera mam ciągnik 100 koni to myślę że da radę szybciej pojechać to może fajnie zruszy. Spróbować w sumie nie zaszkodzi a pasuje mi czasem głębiej zrobić.

Witam, Mam pytanie - mam gruber do uprawy ściernika na podwójnym zabezpieczeniu - 5 łap, 2.2 metra. Uprawiam bezorkowo i robię tym gruberem ale widzę że są dostępne dłuta do modyfikacji żeby robić tym na głęboko - wiadomo - z podcinaczami to robie tak do 12-15 cm. Czy jest sens wymiany Ty dłut np do uprawy wiosennej żeby zrobić na głęboko a później agregat z broną aktywną i siew? Gleby lekkie IVb, V klasa. Pozdrawiam

To policz koszty uprawy, narzuć marże jaka wg Ciebie jest ok i zaproponuj temu pszczelarzowi. Jak mu nie będzie pasowało to ponegocjujcie jak będzie o czym gadać, a jak się nie dogadacie to niech sam uprawia a Tobie płaci dzierżawę 😀 Tu chyba Ci nikt nie doradzi aż tak precyzyjnie bo i ziemie różne i sprzęt inny to i koszty są zróżnicowane. A jaka marża to już zależy od tego w jakim punkcie znajdziecie porozumienie z tym pszczelarzem. Weź tylko pod uwagę że pszczelarstwo że względu na napływ produktów z Ukrainy dostało tak samo a nawet bardziej po d...e jak standardowe uprawy.

Cześć, Ja jestem i pszczelarzem i uprawiającym facelie i wg mnie to jest taka transakcja że obydwie strony na tym zyskują i ja jak kogoś wpuszczam na pole to nie pobieram żadnych opłat tylko się cieszę że pszczoły latają bo to podnosi plon nasion - zwykle od pszczelarza dostaje kilka słoików miodu. Jak masz wielu chętnych i ładny kawałek pola to może I można negocjować ale jak dla mnie to tak jak napisałem wyżej wystarcza sama obecność pszczół 😀

Nie warto 😀. Nie sprawdzałem ile to kosztuje w serwisie. Zadzwonię i się dowiem. Dzięki serdeczne Pozdrawiam PK

Tak na 100% bosch. W weekend będę grzebał. Dzięki Wam za podpowiedzi. Pzdr

Ano właśnie. No nic. Rozbiorę i najwyżej zamówię - do wiosny jeszcze trochę czasu jest to się zrobi. Dzięki za pomoc.

Hej, dzięki. Mi nie chodzi o podkładki pod wtryskiwacz tylko o podkładki regulacyjne we wtryskiwaczu (regulacja ciśnienia początku otwarcia wtryskiwacza). Też mam katalog z częściami ale wymiarów nie ma. Chciałem wtryskiwacze sprawdzić i zanim je wykręcę to zamówić te podkładki w razie czego ale nigdzie nie mogę dostać np. wg nazwy silnika tylko trzeba znać wymiar.

Cześc Wam, czy ktoś wie albo mógłby zmierzyć jakie są wymiary podkładek regulacyjnych we wtryskiwaczach w silniku 912 deutza? Chodzi mi o średnicę zewnętrzna i wewnętrzną. Grubości to oczywiście trzeba dobrać. Pozdrawiam

A to sorki - wyglądają jak ciegiełka które prowadzą do jakiegoś rozdzielacza a tu w takim razie ten rozdzielacz jest w tym bloku. To ja się poddaje bo w takim razie prawdopodobnie w środku jest jakiś mechanizm sterujący rozdzielaczem (siłowo-pozycyjnie) - sorki za zamieszanie. Pozdrawiam

Nobo takie. Te dwie dźwigienki po prawo to jest właśnie ta regulacja

Kolego a jeszcze dopytam bo ten mój model to dx 6.05 a nie agrotron - te koszty o których pisałeś to dotyczyły agrotrona, dx'a czy one mają podobne skrzynie i nie ma znaczenia jaki model ?

Dzięki serdeczne za wskazówki

Dzięki, a co to wg Ciebie może być innego?

Koledzy, szukam pompy oleju skrzyni biegów do deutza 6.05 i na necie nigdzie nie mogę znaleźć a zaczyna mi mrygać kontrolka od ciśnienia na wolnych obrotach. Ma ktoś jakiś namiar gdzie taką pompę można kupić?

Kolego, na te hektary to sprzedaj sześdziesione i kup sobie zetora 5211. Serwis niedrogi bo mało oleju do miski wchodzi 😉, z komfortu będziesz zadowolony a jak kupisz w dobrym stanie albo trochę poprawisz to będziesz jeździł dłużej niż te newhollandy - przecie na tym areale bez trzody to więcej jak 150 mth nie zrobisz rocznie. Kupisz nowego to po paru latach on więcej na wartości straci jak ten zetor będzie Cie kosztował. Chyba że masz kasę to nikt nie broni się dobrze bawić bo i ja bym new hollandem pojeździł ale nie mam kasy to sie bujam mtztem na 20 ha 😉

Ja mam ten magnetona od roku to narazie daje rade ale to dopiero rok a ja za dużo nie jeżdżę. Wcześniej miałem chińczyka planetarnego to była lipa dużo gorzej kręcił i się w końcu zjarał na polu.

A nie zauważyłeś opiłków w filtrze paliwa? Jak brakło paliwa to może pompa wysokiego ciśnienia się przytarła?

Ale do tego regulatora jaki by on nie był powinny iść jakieś ciegiełka od strony podnośnika (chodzi o to) żeby regulator "wiedział" w jakim położeniu są ramiona podnośnika. Możesz zrobić zdjęcia z tyłu ciągnika? Tak jak Mani napisał- to musi być jakoś połączone

Ja bym tego nie wiązał z przepychaniem oleju do skrzyni bo to dwie różne rzeczy. Jeśli temat się powtarza ale nie regularnie to myślę że masz jakiegoś farfocla w oleju i on przytyka któryś kanał i dlatego się podnośnik podnosi. Ewentualnie możesz zmienić położenie dźwigienki od hydrauliki siłowa/pozycyjna i zobaczyć czy się nie poprawi