adam0122

Czy w tym modele jest możliwość dobrania amortyzowanej osi? Bo mam od przedstawicieli sprzeczne informacje. A z tą ceną to nie wiem co jest za 270 brutto, skoro w miarę doposażony tak aby dało się tym rozsądnie pracować i dość wygodnie to wychodzi 280 netto......

Łaty 14x8 drewniane? Czy jakiś zamknięty profil stalowy. Co ile słupy nośne masz rozstawione?

W żniwa podobnie rozciąłem sobie przednią oponę. Była łatana na gorąco wannie i dodatkowo mi dętkę włożyli. Całość wyniosła mnie 500 zł. Nowa opona to koszt ok. 3 500 zł, a ta dopiero dwa lata miała. I tak od żniw w transporcie 45 km/h lata i we wszystkich pracach uprawowych.

Ja do talerzówki chciałem np. wał tandemowy ceownikowy, a ostatecznie mam oponowy. Jednak teraz, po pierwszym sezonie gdybym drugi raz kupował to wybrałbym pierwotna opcję i zawieszaną, a nie ciąganą. W uprawowo-siewnym jest packer i jesteśmy zadowoleni, tylko na piachach nie raz trzeba go poderwać bo się przed nim kotłuje. Myślę, że teownik i ceownik podobnie pracują, V-daszek też chyba zbliżenie do tych wcześniej dwóch wymienionych.

Według mnie wał rurowy to kiepski pomysł. Tyle, że troszkę wyrówna, ale do ugniatania i końcowego doprawienia gleby jest kiepski, ceownik, teownik, V lub packer albo gumowy były by dużo lepsze. Chociaż packer na piachach się zapycha.

Ja w lubuskim dopiero jutro będę siał, więc bym się nie przejmował aż tak. Listopad, grudzień ostatnio są dość ciepłymi miesiącami i jak jęczmień wybuja za mocno to strasznie choruje. Uważam, że źle na tym nie wyjdziemy, aczkolwiek pierwszy rok aż tak mocno opóźniłem siew jęczmienia, zawsze starałem się posiać do 10 września.

Potwierdzam w Lubuskim podobnie z plonami i z Hondią. W tym roku chcę sprawdzić Kariatydę, może będzie lepiej.

Po tym co widać to aż się nie chce wierzyć, że tylko tyle. U mnie w Lubuskim na 5 klasie oddało też 4t/ha, a łan nie leżał i wyglądał bardziej rzadziej. U nas zboża dobiły czerwcowe upały. Pszenica jeszcze wszystka nie pomłócona, ale puki co to wychodzi, że najlepiej jęczmień ozimy sypał.

Jaka ładowność. Jaką dają grubość blachy na podłogę i burty. Uszczelki na burtach są? No i standardowo ile takie się teraz cenią miej więcej? Podłoga na jakiej jest wysokości od gruntu/ziemi?

Talerzówkę szukaliśmy z 4 miesiące, braliśmy pod uwagę agro-masz, agro-tom, grano, staltech, ladnstal i tolmet. I w Tolmecie te podejścia robią po za katalogiem dodatkowego wyposażenie na moja prośbę, u innych było różnie. Np. w agro-maszu nic w opcji nie wchodziło, albo biorę podstawowy model albo wcale. I cenowo ciut drożej od agro-masz, ale taniej od agro-tom czy grano. Grano była najdroższa.

Z Tolmetu co mam zamówioną to ma przyjść z regulacją bocznych talerzy, z ekranami ruchomymi i z podporami pod siewnik, żeby właśnie siewnik w trakcie transportu nie tańczył na hydropaku. Dodatkowo jeszcze zrobią na hyropak podejścia pod hydraulikę znaczników i gniazdo elektryczne. W Tolmecie jest jeszcze przesuw boczny całych listew z talerzami między sobą.

W szopie jak się rozlał to przez rok śmierdziało. Coś tam zawsze pomoże. Ale po deszczach trzeba znów polać szmaty, bo zapach tracą. Po drugie zwierzę po pewnym czasie i do zapachu niestety się przyzwyczaiło i w ziemniaki wchodziło.

Mam zamówioną podobną tylko, że z Tolmetu, zobaczymy jak będą się sprawdzały w wysokich ścierniach. Ja chcę swoją i ściernisko uprawiać i później w orkę siać. Zawsze mozna jeszcze doposażyć w głębosz i jednym przejazdem zrobić 3 uprawki i paliwa zaoszczędzić. Niech się sprawdzi i oby talerze za szybko się nie zjechały.

Blacha specjalnie wymieniana pod panele. Ale np. falownik, który mam dobrany kosztuje 7 tys. brutto, a mogłem mieć innego producenta za 3,5 tys. zł. Wszystkie ceny prosto z hurtowni, bo instalacje wykonuje kolega, który zakłada fotowoltaikę więc ciężko już tutaj o niższe ceny na materiały. Dlatego ta cena 25 brutto za Twoją 9Pawcio7474) instalację to prawie na minimalnym zarobku wykonawców, no chyba, że dużo zabezpieczeń jest odpuszczonych a jakość wykonania połączeń pozostawia dużo do życzenia. Tym bardziej, że standardowe wyceny od firm ogólnopolskich u mnie wynosiły od 35 tys. brutto do 55 tys. brutto. U mnie wszystkie kable będą w osłonach poprowadzone, a kabel z falownika do licznika będzie miał przekrój 4x6 mm2 i długość 42 m, sam kabel chyba z 700 zł brutto kosztował.

To prawda, u mnie teraz będzie montowany zestaw fotowoltaiki. Przy 30 szt. paneli JaSolar 340 W + falownik Huawei i osprzęcie (zabezpieczenia itp.) sam koszt materiałów wynosi ok. 25 tys. zł brutto po vacie 23%.

No jeśli mówię o takiej jak Ty masz, czyli z wałem transportowo-doprawiającym. To innego wału niż oponowy się nie wybierze. Więc jest 12 szt, opon chyba 185 mm każda. Głębokość pracy wału regulujesz za pomocą metalowych płytek na siłowniku?

Tu masz rację. Ale moment to siła przemnożona przez odległość w jakiej jest przyłożona od punktu na który ma oddziaływać. Więc moc (a raczej) siła jest jednym z głównych czynników osiągnięcia odpowiedniego momentu, ale sama budowa i sposób przeniesienia siły też jest ważny.