-
Ilość treści
589 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Blogi
Videos
Quizzes
Wszystko napisane przez instas
-
Jak za te pieniądze to ok. Kryje dosyć ładnie, o ile już uda się go ustawić. Aresa 145KM sprzedałem, po równym nie miał co robić, w największe góry zwalniał do 4-6 km. Mocy raczej nie brakowało, ale na wilgotnej glinie przyczepności już tak. Teraz czeka na niego NH 135 KM, zobaczymy jak będzie sobie radził.
-
na 100% ten sam.
-
Co do napędu, to przycisk daje tylko sygnał na centralkę, tak jak pisał wcześniej ptaszyna. Kiedyś w starszej renówce przerabiałem, omijając centralkę i zrobiłem to na przekaźniku z pętlą podtrzymania.
-
ten czujnik to czujnik obr. wom. Są tam dwa jeden bliżej filtra i drugi bliżej schodków, oba są od wom-u, Od prędkości wydaje mi się że jest wkręcany od góry pod kabiną. Żeby zlokalizować cewkę od napędu najlepiej wpiąć miernik albo żarówkę i wciskać przycisk, chyba że jest walnięty. Ja u siebie miałem uszkodzony jeden czujnik wom-u ten na wyjściu (bliżej filtra), po włączeniu wałka załączał się na 5-10sek i w trybie awaryjnym wyłączał się. Komputer na pierwszym czujniku widział obroty a na drugim nie i uznawał to za awarię. Cuda się dzieją jak uszkodzony jest pierwszy czujnik, wszystko miga półbiegi same się przełączały napęd i blokada też. Przesyłam Ci link do czujnika wom: ( http://allegro.pl/czujnik-obrotow-wom-massey-ferguson-mf-3583285m1-i5067903516.html ), Ten od prędkości wygląda podobnie tylko jest chyba dłuższy. Trzeba też uważać żeby nie rozwalić nowego jak się za głęboko wkręci. O właśnie taki: http://allegro.pl/sensor-czujnik-predkosci-massey-ferguson-mf-3080-i5330636776.html
-
Zapewne czujnik prędkości który przy 15km/h rozłącza napęd jak taki czujnik nie poda sygnału przy 30 czy 40km/h to raczej szarpnie, zwłaszcza jak oponki się nie do końca zgrywają. Druga kwestia to sprawdzić czy przycisk od napędu podaje napięcie na cewkę i czy cewka pracuje prawidłowo. Trzeba zacząć od czujnika prędkości. U mnie w 710 na wyświetlaczu też wszystko migotało ale przyczyną były kabelki które idą w wiązce po prawej stronie kierownicy, dwa były przetarte, i jak ruszałem reversem to zaczynało wszystko pokazywać. Dlatego że linka od rev przebiegała obok wiązki przewodów.
-
New Holland T5040 + Agromasz PO4
instas skomentował endriu11 obrazek galerii w Ciągniki New Holland T5/T5000
-
-
-
-
-
-
-
-
-
- 5 komentarzy
-
- 1
-
-
-
-
Odświeżę trochę temat. Ja mam podobne problemy w aresie 710. Po włączeniu wałka zaczyna startować i po kilkunastu sekundach mruga kontrolka wom-u. Obrotów nie wyświetla. Raz się zdarzyło że zaczął pokazywać obroty i wałek się nie wyłączał. Nie wiem tylko czy tam były dwa czujniki na wej. i drugi na wyj. Jeden wykręciłem, zamontowany jest on w takim miejscu że po odpaleniu od razu kręci się jakaś zębatka, więc raczej jest na wej. i obr. wałka nie pokazuje. Dodam że po odłączeniu tego czujnika nie działa napęd, blokada, półbiegi no i sam wom. Po takim zabiegu trzeba odłączyć aku. żeby wszystko wróciło do normy.
-
Ja mam taki problem że włącza wałek się i po kilku sekundach zaczyna mrugać kontrolka wom-u i się wyłącza. Podejrzewam że to wina czujnika, który nie daje sygnału na sterownik że wom pracuje i awaryjnie go wyłącza, identycznie jak w przypadku przeciążenia czy wciśnięcia przycisku na błotniku. Może ktoś miał coś podobnego?
-
WOM 540/1000 w Aresach 710 przestawia się tym włącznikiem którym przełącza się na wyświetlaczu, między innymi, mth i obr. silnika, Ja mam tak samo że włącza się i po kilku sekundach zaczyna mrugać kontrolka wom-u i się wyłącza. Podejrzewam że to wina czujnika, który nie daje sygnału na sterownik że wom pracuje i awaryjnie go wyłącza, identycznie jak w przypadku przeciążenia czy wciśnięcia przycisku na błotniku.
-
cena 14 tys. brutto. Belka rozkładana i podnoszona hydr. zawór ARAG stałociś. z panelem sterowniczym, włoska pompa, chyba 140, no i potrójne końcówki. Żałuję trochę że nie wziąłem poziomowania hydr. belki za 1200zł, czasami by się przydało Pryskałem MTZ-em TS, max. nalałem 800l, dużych problemów ze sterownością nie miałem ale ruszyć gdzieś pod górkę to sztuka. Trzeba uważać na nierównościach żeby go nie położyć.
-