Lubofos jak dla mnie nie kalkuluje się, jak już pisałem to jest mieszanina superfosfatu, soli potasowej i siarczanu amonu. Fosfor słabiej rozpuszczalny, a jak się przeliczy to czasem wychodzi drożej niż w fosforanie amonu.
Ja na razie czekam. Jak zacznie padać to zasieję, jeśli zdążę do końca sierpnia.
A propos poznaniaka to siałem w tamtym roku poznaniakiem z bezstopniową przekładnią na rolkach nowego typu. Wyszła taka sama obsada dla rzepaków MTN 5,4 i 6,8. W tym roku jak będę siał to z przekładnią Nortona bo o wile wygodniej go ustawić.