nunu85
-
Postów
3638 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez nunu85
-
ale tablice teraz trzeba wieszać tylko jak dopłąta z UE (a wiec ta czesc, ktorą unia zwraca), przekroczy coś koło 200 czy 210 tysięcy zł nieprawdaż?
-
to zalezy czty masz juz maszyne i dealera, ktory Ci ją sprzeda upatrzone, czy raczej zostawiasz wszystko opatrznosci;) BO w pierwszym przypadku to wybierasz opcje ze tylko osobiście, a w drugim mozesz dorzucic poczte i kuriera.
-
powiem tak, jak ktoś jeszcze nie dostał pierwszych poprawek, to jego szanse na to, ze sie uda dostać pomoc są jak trafić piątkę w totka (z szóstką nie szarżuje, bo kilkudziesięciu szczęśliwców na całą Polske jeszcze pewnie się trafi)
-
popieram radka jesli kryteria nie były jakies ostre, tak, ze tylko jedna, konkretna maszyna moze je spełnić, to nawet jedna oferta wystarcza do pozytywnej weryfikacji.
-
jak nie planujesz zadnych aneksów, to rób postepowanie jeszcze przed podpisaniem umowy. Pojedziez podpisywac, to przy okazji oddasz juz postepowanie. Zawsze troche przyspieszy to obrót spraw.
-
co to znaczy szajs? cóż za bzdurna wypowiedź. Daj jakies konkrety. Ta polifoska po 1300, o ktorej pisałem jakis tydzien temu dojechała. Prosto z fabryki z Polic. Co do nawozu ultra 8. W zeszłym roku miałem, Składu nie sprawdzałem laboratoryjnie wiec nie powiem co i jak w tym względzie, ale nawóz jak nawóz- rozsiałem i chyba zadziałał, bo nie było widac na roslinach objawów świadczących o niedoborach (choc nei wiem czy by było widac tak od razu po jednym roku sypania trefnego NPK). Granula jednorodna, nieco drobniejsza i bielsza od polifoski. edit KOlego @Alio, jak chcesz nawóz z lubonia, to bierz tylko lubofoski. Lubofosy skreśl na starcie bo one mają (podobnie jak amofoski, nawozy z siarkopolu Tarnobrzeg) fosfor w formie mało przysfajalnej przez rośline (nierozpuszczalny w wodzie tylko w kwasach)
-
narazie wątpię. Przynajmniej u nas w kuj-pom jak skłądałem postepowanie ofertowe pod koniec maja, to sie podpytałem i mi powiedziano,ze jeszcze zadnego postepowania internetowego nawet nie zaczeto rozpatrywać, bo obecnie pracownicy są jeszcze na etapie starych postępowań, ktorych mają zatrzesienie. Ida chronoligicznie wg daty złozenia i wówczas byli pod koniec marca, a wiec dwa miesiace opóźnienia. Jak sie zapytałem kiedy wezmą sie za moje to powiedzieli, ze pewnie gdzies w połowie lipca.
-
no to co sie martwisz, ze nie wygrasz Chyba, ze dealer zastosował takiego straszaka (płac teraz bo zaraz bedzie XXX drożej- znana taktyka), zeby cie przekonać. Ale to sie okaze w trakcie składania ofert. edit jaki traktor i za ile (moze byc na priv, zeby nie zasmiecać wątku)
-
Ułóż tak parametry w zapytaniu ofertowymk, zeby wyeliminowac tanśze marki (ale nie wszystkie mozliwe, bo też bedzie źle) Musi być tak, zeby przynajmniej 2-3 producentów sie łapało, bo inaczej Ci powiedzą,z e przetarg robiony pod konkretną marke i każą powtórzyć. No i wówczas już jesteś blisko sukcesu. Ogłaszasz sie na portalu i różni dealerzy Ci przynoszą oferty (swojego upatrzonego, którego juz zadatkowałes) zostawiasz na koniec i on CI robi taką oferte, zeby wygrał. A jak bedzie musiało byc troche taniej niż sie zgodziłeś...no cóż, najwyzej te pare tysi dopłacisz z kieszeni jako podatek od pośpiechu. NO ale wygra ten ktorego zadatkowałeś i cały zadatek nie przeleci koło nosa. Inaczej mówiac, zadatek to mozna dawac jak firma juz wygra postepowanie ofertowe. NIby tez jest troche ryzyka, ze agencja odrzuci postepowanie, ale przynajmniej wiesz, ze nie przepłacasz.
-
W tym projekcie umowy, tym co CI przysłałi razem z zaproszeniem na podpisanie gdzies wewnątrz (juz nie wiem na ktorej stronie) jest wpisana data realizacji. Odszukaj ja i jak CI nie pasuje, to im powiedz- wydrukują te jedną kartke jeszcze raz wg Twojej sugestii. JA sobie tez zmieniałem na wcześniejszy termin, bo mi wpisali 2018 rok, a ja chciałem juz w tym sprawe miec zakończoną, to wpisałem grudzien 2017 (jakby został ten 18, to wniosek o płatnosc musiałbym składac dopiero w przyszłym roku, a po co mi to- kasa byłaby na pół roku zamrożona) Zalezy jak mocno sprezyczowałes parametry. Podam przykład. JAk masz wpisane tylko: pług obrotowy 4 skibowy, to nie ważne, ze wpisaną we wniosku marką bedzie załóżmy Unia, bo posteowanie ofertowe, ktore zorganizujesz moze wygrac każdy, kto produjkuje pługi obrotowe 4 skibowe. Ale jak już wpisałeś: pług obrotowy 4 skibowy na zabezpieczeniu resorowym, a chcesz teraz miec taki na zabezpieczeniu hydraulicznym, to juz bez aneksu sie nie obędzie. Podsumowujac- marka, to zaden problem, ważne są parametry.
-
JAk tylko o to euro 3 chodzi a zadnych istotniejszych zmian nie bedzie, to mozesz założyc, ze aneks przejdzie i robić postepowanie juz na euro 4. BO nie ma bata, zeby tego mieli nie zaakceptowac. A ile czasu na zakupy- to massz przeciez we wniosku wpisane. Sam sie okreslales.
-
no to ja z ta samą rozmawiałem, bo mi dokładnie to samo mówiła. czyli potwierdzasz, ze: -wystarczy 1 sposób dostarczania ofert - można wpisac wiecej kryteriów w zapytanie ofertowe, byleby nie na tyle szczegółowo, ze tylko jedna maszyna je spełnia.
-
JA juz nauczony doświadczeniem każda rozmowe telefoniczną nagrywam I jakby sie czepiali, to bede chociaz miał jakis dowód, ze mi na takie działanie pozwolili. właśnie przejrzałem telefon i jest. 10 maja była jeszcze wersja, ze jeden sposób dostarczania ofert wystarczy. I to ta pracownica, z która rozmawiałem jeszcze sie upewniała starszej koleżanki, i tamta jej potwierdziła, ze mozna.
-
Nie, nie musza być dwa sposoby. Specjalnie przed wystawieniem zrobiłem telefon do agencji do tego działu gdzie rozpatrują pi sie ich pytałem, czy jak napisze, ze oferty tylko osobiście przynosić to bedzie ok, i mi potwierdziły pracownice, ze bedzie ok i nikt nie wymaga innych sposobów. Oddział Toruń ps ale nie zsziwiłbym sie, gdyby było tak, ze kazdy oddział ma jakies swoje dziwne zasady, bo juz raz tu sie z jakims kolegą spierałem o to, ze mi kazali przy każdej maszynie dopisywać "około 2500l, około 3m szerokosci itp, a jemu z kolei w innym oddziale w poprawkach kazali ze wszystkich sformułowań słówko około wyrzucać.
-
nie sądzę aczkolwiek zadzwon do osoby, ktora rozpatruje twój wniosek i pogadaj. Dowiesz sie z pierwszej ręki. W tym piśmie z poprawkami jest nr telefonu. Pewnie zalezy kto akurat Twoj wniosek rozpatruje, ale coś na pewno doradzi. Mi sie trafił spoko gosc i przy poprawkach pare razy do niego dzwoniłem i podpytywałem jak robic, zeby było dobrze, a on nie stękał, tylko tłumaczył i pomagał. Paru było takich (i to z firm oddalonych niejednokrotnie o 100 czy nawet 200 km. Co za problem przekonac- mówissz, ze nie ma po co jechac, bo i tak celujesz w inna maszyne i jestes do niej przekonany, a jego oferta nie ma szans. Wówczas 99% myslacych ludzi da sobie spokój.
-
TAk, mozna robić postepowanie ofertowe prędzej Z doświadczenia JAk bedziesz wystawiał te oferty, to napisz, zeby dostarczac tylko osobiście do gospodarstwa (ja tak zrobiłem), ale napisz tez swój nr telefonu (tego nie zrobiłem i z perspektywy czasu załuje) Wówczas zanim ktos przyjedzie z ofertami to zadzwoni i wybada co chcesz (a i Ty bedziesz miał szanse mu powiedzieć, ze jak ma maszyny, ktore Cie wcale nie interesują, zeby sobie odpuścił i nie tracił czasu.
-
znaczniki zdemontowałem bo nie potrzeba- to był niepotrzebny zakup- brona wirnikowa na tyle zrusza ziemie, że wszystko dobrze widac bez znacznika i po paru godzinach praktyki mozna jechac na oko. A w siewniku 2,5 to juz, o ile bys jeżdził z broną wirnikowa w ogóle szkoda pieniedzy na to wydawac
-
@Artureczek To Twoja interpretacja, czy pewne info? Bo mi mocno nie pasuje Jakim niby cudem mozesz napisac mniej? Skoro w opisie zadań wymysliles, ze jakas maszyna ma miec daną opcje wyposażenia, a w zapytaniu jej nie napiszesz, to potem moze sie okazac, ze wygra oferta bez tej opcji i agencja jej nie zaakceptuje, bo przeciez nie bedzie spełniała wymagań z opisu zadań. A z drugiej strony jak napiszesz nawet deko wiecej (ale nie az tyle, zeby tylko jedna marka wygrywałą), to z kolei nikt nie powinien sie czepiac, bo wszystkie wymogi, ktore stawiałeś maszynie bedą spełnione. Plus jeszcze kilka gratis.
-
w Toruniu po około 2 tygodniach zadzwoniłem i pracownik rozpatrujkacy powiedział, ze przeszło, a pismo przyszło po kolejnym tygodniu z wyznaczoną datą na przyjazd za tydzien. Wiec od wysłania aneksu do podpisania mineło koło miesiaca.
-
Agrochem (to jest firma dystrybucyjna spółka córka Grupy Azoty, wiec 100% pewnosci, ze nie zadna podróbka przyjdzie) http://agrochem.eu/kontakt/kontakty JA CI moge co najwyzej dac nr do ich handlowca, ktory po kuj-pom jeździ 663938522
-
Grupa azoty juz na npk obnizyła ceny. Dzwonił właśnie do mnie handloiweic i oferował polifoske 6 za 1300 netto z dowozem pod dom przy cąłym aucie. ponoc lepiej ceny juz ma nie byc
-
Na pytanie nie ttrrzeba odpowiadać, bo zadne konkretne nie jest podane. Pryskanie na szkodniki łuszczynowe przy przekwitaniu jeszcze bym zrozumiał, bo to jest w zaleceniach, ale kolejna grzybówka? po co? NIkt tego nie zalreca i zaden środek nie ma na to rejestracji, wiec to grube przegięcie.
-
ja biore 2500l z GPS i praktycznie wszystkim co sie da i mi wycenili na 114netto bez GPS byłoby koło 12kzł mniej, wiec okrągła stówka jakby dobrze potargował, no moze 102. Różnica miedzy bańką 2000 a 2500 to 3500zł, wiec miedzy 2500 a 3000 powinno być podobnie. Czyli za 3000 l z pełnym wyposażeniem ale bez GPS miałbyś coś koło 105 tysiecy netto. edit komputer tam jest Muller
-
mam hardiego, jest to maszyna dosc niezawodna i trwała, ale ma jedną, za to bardzo istotną wade. Firma hardi wszystkie czesci robi sama i są mega drogie. A nie dopasujesz jako zamiennik niczego z innych opryskiwaczy. I ja tam w opisie nie widzę zadnego komputera. JAk to jeszcze doliczysz, to wyjdzie cena dosc wysoka (a sprzet jakby nie patrzec trzy letni.) Za taką cene jak w aukcji (a nawet deko niższa, bo ponizej 120kzł) da sie kupić bardzo dobre czeskie Agrio Puma 3000 w na serio full wypasie (GPS, automatyczne wyłaczanie sekcji na bazie GPS, 9 sekcji, paralomat (a wiec urzadzenie, ktore samo automatycznie zmienia połozenie belki na skłonach) JA takie cos własnie biore i uważam, ze ma najlepszy stosunek ceny do jakosci.
-
juz było wieloktotnie w tym temacie pisane. Najlepszy plon da wysianie f1, a wiec materiału zakupionego z centrali. Siew F2, a wiec drugiego pokolenia, to jeszcze nie bedzie źle. Ot, z pół tony niższy plon plus troche mniejsze wyrównanie roślin. Zasianie F3 natomaist, to juz głupota, bo plon bedzie wyraźnie niższy, a rośliny bardziej podatne na choroby.