Grabos1981
-
Postów
4319 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Grabos1981
-
chyba trochę za bardzo się błyszczą. -
chrom w sprayu😛
-
Prasa wyczyszczona po prasowaniu słomy. Można wstawiać do garażu. -
Czyszczenie po prasowaniu słomy.
-
Plon szkoda gadać. Na oko przynajmniej 1/3 mniej jak rok temu -
Na takich oponach powinni to z fabryki wypuszczać. a nie na kolarzówkach😁 -
W oczekiwaniu na bele -
u mnie tak pokos wygląda jak zapomnę przełączyć wałek na 1000obr. według mnie to są za wolne obroty wałka. -
ta jeszcze wstanie nawet jak złamana tylko przy koszeniu może być problem. -
u nas ostatni dobry deszcz był 1 maja z tym że spadł w kulkach..... -
A ja może uskrobie z 10ha jakieś 25 bel...... -
To jest właśnie od przedniej wycieraczki. na górze mnie denerwował i przeniosłem go. -
prędkość podczas koszenia. trawa po dołkach ładna ale reszta to tragedia
-
zakładałem je na wiosnę. za ten z przodu jakoś ponad 100zl za szt. -
narazie zajebi.... ale jak tak dłużej je mam to zaczynam wątpić w ich trwałość.
-
trochę się nazbierało
-
Ostatnie łąki
-
A no nie😜 to chrom w spreyu😁 -
ten most stawiało wojsko jakieś 33lata temu. wtedy nikt się o nic nie pytał. przeprawa była potrzebna więc bez zbędnego gadania powstała. dziś problemem nie jest biurokracja tylko te skur..... zielone. pseudoekolodzy na których patrzeć nie mogę. taki jeden z drugim protestuje ogradza jakiś teren bo stokrotke znalazł. i z tym mostem były i nadal są problemy. jest on na obszarze natura 2000. tu nawet na oficjalny wjazd koparka trzeba pozwolenia. pokład po którym jeździmy był robiony jakieś 5 lat temu. wtedy to właśnie jakiś zielony dopatrzył się że drzewo zaprawione jest "nieekologicznym" preparatem. cały materiał poszedł w piz.... To co przyjechało było już ekologiczne a efekt tego zabezpieczenia widać na zdj. oryginalny pokład leżał ponad 20 lat.... -
Tak tylko że ten most jest typowo dla ruchu rolniczego. za mostem kończy się jako taka droga powiatowa a zaczynają łąki łąki i jeszcze raz łąki.
-
W tym roku też mają go remontować. tylko czemu nie w kwietniu maju tylko sierpień w same sianokosy 13ha
-
mam tam łąki ale już sprzątnięte. W tamtym roku właśnie był zamknięty i drugiego pokosu nie kosiłem. W sumie można było dojechać ale to 25km w jedną stronę.
-
Uwierzcie mi że TO wcale nie jest najgorsze. 4 lata temu przed remontem spodu czyli tego co stoi w wodzie most chwiał się na boki. teraz tylko pokład zmienić i może w końcu będzie przeprawa na lata.
-
Kiszonka z łąk dla jałówek -
To jest most na rzece NAREW tyle że to droga gminna
