lukasz222
Members-
Postów
3637 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez lukasz222
-
Problem z gruberem - czy wy też tak macie?
lukasz222 odpowiedział(a) na cyprian1219 temat w Narzędzia do uprawy pożniwnej
Efekt nie bedzie gorszy, "sercówki" nie są aż tak wąskie jak dłuta. Ja w zeszłym roku wszystkie pola miałem uprawione na samych sercowych i efekt wcale nie był zły, wsiewałem w to poplon poznaniakiem bez najmniejszych problemów. I ten sam poplon (łubin do kolan) likwidowałem w ten sam sposób, na wiosnę spokojnie mogłem w to siać zboże siewnikiem z redlicami stopkowymi. -
Problem z gruberem - czy wy też tak macie?
lukasz222 odpowiedział(a) na cyprian1219 temat w Narzędzia do uprawy pożniwnej
Wału nie musisz podwieszać bo i po co, skoro ma tyle dociążenia na górze. Podnieś talerze przynajmniej o jeden otwór. Jak masz wątpliwości czy problem leż po stronie łap, to na polu po prostu odepnij górny łącznik, podnośnik maksymalnie w dół i rusz do przodu, powinien bez problemu zagłębić się w glebie. Gdyby tylko rysował po powierzchni bo jest za twardo, ja pokusiłbym się o wywalenie ścinaczy, z samymi dłutami i przy dobrym ustawieniu powinien rwać zabezpieczenia słupic ale nawet w twardą suchą ziemię wejdzie -
@Narko - po co Ci orkan, talerzówka sam powinna sobie z nim poradzić. Ja w zeszłym roku kwitnący łubin na poplon gruberowałem
-
Znalezione na allegro [i nie tylko] NOWY SEZON
lukasz222 odpowiedział(a) na mariuszd93 temat w Motoryzacja
Bez wału, bez talerzy, żaden z tego agregat ścierniskowy. Jeśli chodzi o łapy to te "sercówki" wcale nie są takie złe i bardziej uniwersalne niż gęsiostópki. Koła podporowe to zbędny bajer jesli masz regulacje pozycyjną podnośnika i wał.- 42088 odpowiedzi
-
- ciekawe ogłoszenia
- opinie o sprzęcie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Agregat uprawowy i brona talerzowa do ursus c 330 ???
lukasz222 odpowiedział(a) na ukaszSotta temat w Narzędzia do uprawy przedsiewnej
Tylko po kiego grzyba przedni wał na 5-6 klasie? Co on miałby rozbijać? -
Oprysk na grzyba zwłaszcza w pszenicy i jęczmieniu jest potrzebny. Żółte plamy w tym roku przeważnie oznaczały wirusa przenoszonego przez mszyce, pomaga tylko insektycyd na jesieni w odpowiednim momencie. Co do nierównych wschodów - obstawiam winę siewnika. U mnie oziminy zeszłej jesieni byly siane starym poznaniakiem bez docisku, pole nierówne, pełno bruzd, rośliny w różnych fazach rozwojowych w zależności od przejazdu, etc. Jare już siałem zestawem uprawowo-siewnym z siewnikiem Nordsten - pola równe jak na stole, wschody wyrównane. Wcześniej człowiek był przyzwyczajony ze wygląda jak wygląda - wszyscy tak mieli. Teraz jak sie popatrzy na pola to całkiem inna bajka. Choć na kilka hektarów nie opłaca sie kupować specjalnie siewnika za grube tysiące, więc pozostaje przywiązywać większą uwage do ustawienia siewu
-
Kolego @asharot Vtka Vtce nie równa i dużo zależy od opadów. W zeszłym roku na Vtej klasie wyszło mi 5,2t jęczmienia jarego z ha, w tym przez susze tylko 3,3t/ha pszenżyta ozimego, ale też nakłady nie były jakieś wielkie. @max - klasa ziemi jest podana w wypisie z rejestru gruntów. Poplon pod oziminy mija się z celem, bo zabiera wode z gleby. Podstawowe nawozy PK to Polifoski, ale dopóki nie zrobisz badań gleby, nie dowiesz się w jakich proporcjach je dawać i którego składnika brakuje. Poza tym nie samym nawozem roślina żyje. Ochrona herbicydowa i fungicydowa to podstawa. Do tego przy intensywnym nawożeniu regulatory wzrostu. Czasami człowiek 'wali' nawozu w pole od cholery, a i tak w końcowej fazie wypełniania ziarniaka grzyb odcina przepływ składników i z plonem możesz sie pożegnać
-
Znalezione na allegro [i nie tylko] NOWY SEZON
lukasz222 odpowiedział(a) na mariuszd93 temat w Motoryzacja
No i nie zapominajmy o radiu na płyty, pewnie niesamowite wrażenia ze słuchania podczas prac w nierównym terenie typu pole ale on przecie tylko do kościoła miał jeździć- 42088 odpowiedzi
-
- ciekawe ogłoszenia
- opinie o sprzęcie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Raczej wszystkie obecnie użytkowane kombajny są ponadgabarytem, więc koguta mieć i używać powinny
-
Raczej upomnienie lub machniecie ręką na "incydent". Tylko po co jechać na kogucie, kiedy sie jedzie samym ciągnikiem albo z przyczepą nie szerszą niż 2,55 m?
-
Panowie, rozsiewał ktoś drobne nasiona na poplon tym rozsiewaczem (gorczyca, rzepak)? Może pamiętacie ustawienia jakie stosowaliście?
-
Takich pieniędzy nawet za 80tke bym nie dał, a co dopiero za starego ciapaja
-
Znalezione na allegro [i nie tylko] NOWY SEZON
lukasz222 odpowiedział(a) na mariuszd93 temat w Motoryzacja
150KM to już 4 metry może mieć spokojnie zapięte. Ten jak dostanie 120KM z przodu to bedzie miał zapas- 42088 odpowiedzi
-
- ciekawe ogłoszenia
- opinie o sprzęcie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy talerzówką da się zastapic orkę?
lukasz222 odpowiedział(a) na Ferdek07 temat w Technologia uprawy
Na własność nie, mam "jedynie" przepracowane z terrano 4FX kilkaset ha. Nie mam zamiaru tu ujmować Horschowi ani gruberom, a tym bardziej uprawie bezorkowej, wiec nie musisz mnie do niczego przekonywać. Jedynie staram sie pokazać, że czasem warto, zamiast wybierać miedzy jednym a drugim, stosować obie maszyny w gospodarstwie. Co do tego że każdy sie zapcha w jednakowych warunkach to nie do końca bym się zgodził. W zeszłym roku gdzie Horsch nie chciał przejść po ściernisku, tam gruber z Żukowa szedł jak przeciąg. Żukowskim też bezorkowo likwidowałem poplon łubinu, był dość gęsty i wysoki ale nie miałem problemów. Z tym, ze należy zaznaczyć, że Żukowo na 3m szerokości ma 7 łap i tylko w dwóch rzędach, Terrano ma 3 rzędy i 13 łap na 4m szerokości. Ale jeśli już chodzi o efekt końcowy to Terrano bije inne na głowę konkurencję -
Czy talerzówką da się zastapic orkę?
lukasz222 odpowiedział(a) na Ferdek07 temat w Technologia uprawy
Najlepiej to mieć jedno i drugie, ale to droga zabawa przy zakupie. Osobiście jestem zwolennikiem gruberów, ale i one nie zawsze sobie radzą (zależy też jaki gruber). Prosty przykład - likwidacja ścierniska po rzepaku - wystarczy trochę wilgoci, gdzie słoma przestaje się dobrze kruszyć i Horsch Terrano zapycha się jak na zawołanie. A jak już złapie trochę zdeptanego rzepaku lub rumianku który wyskoczył na podtopionych kawałkach to nie ma przejazdu żeby nie wyrywać kęp resztek spomiędzy łap i talerzy. Talerzówką jechałbym szybciej, szerzej (mniejsze zapotrzebowanie mocy) i bez względu na pogodę i pore dnia lub nocy. Horsch zaczyna dobrze współpracować przy mocnym słońcu od godziny 10-11 do wieczornej rosy. -
Chyba tylko po to żeby podnośnik wykończyć albo wyłamać
-
Jak sie 16tką dobrze obsługuje to nie pali jakichś ogromnych ilości paliwa (+ zasługa turbiny), ale jest toporna jak to Ursus i ma zbyt mało przełożeń jak na swoją moc
-
WOM zależny włącza się w drugą stronę (wajcha w stronę silnika), WOM niezależny włącza się dając wajchę w położenie tylne. Za mało informacji żeby wywnioskować coś więcej niz tylko to, że kolega nie do końca wie jak włączać wałek.
-
Światła do jazdy dziennej w traktorze
lukasz222 odpowiedział(a) na Janek313 temat w Części zamienne do ciągników.
Bezsens to w sumie w ogóle zakładać coś takiego do ciągnika, więcej będzie kosztować niż roczne zużycie ON, wynikające z używania zwykłych świateł mijania (a którego i tak nie odczuje). Jak dla mnie przerost formy nad treścią -
nie działający wom w zetorze 12245
lukasz222 odpowiedział(a) na rafalluszczyk temat w Układ hydrauliczny
Pozwolę sobie nieco odświeżyć temat. Mianowicie mam problem z Zetorem 16245. Ciągnik przywrócony "do życia" po paru latach, więc nie zdążyliśmy sie "dobrze poznać" i dużo jeszcze jest do zrobienia, ale jest problem z WOMem, który potrzebny jest na wczoraj. Podobno kilka lat wstecz jak jeszcze jeździł miał problem z wykręceniem rozrzutnika. Na wiosnę nie było problemu żeby napędził opryskiwacz, opryskał ponad 80 ha, robota szła aż miło. Problem zaczął się jak poszedł w kosiarkę bijakową, wykosił jakieś pół kilometra pobocza bez problemu, ale po chwilowym wyłączeniu WOMu ani myślał chociaż przekręcić wałkiem. Na pierwszy ogień poszło sprzęgło WOM, wszystko przejrzane (elementy niezużyte), standardowo wymiana manszet i oringów, poskładaliśmy, podpinamy, do kosiarki i rusza bez przeszkód (olej ostygł). Po skoszeniu kawałka pobocza historia znów się powtarza. Wymieniony miał więc z marszu rozdzielacz WOM/wzmacniacz na nowy - zero poprawy. Zmierzyliśmy mu ciśnienie na wyjściach z tyłu - na zimnym oleju i obrotach silnika poniżej 1000 miał między 1,5 a 2 bary, więc tragedia. Dostał nową mikropompkę -> pomiar ciśnienia - wynik ten sam, na obrotach silnika ponad 2000 osiąga gdzieś max 8 barów, gdzie U-1614 takie parametry uzyskuje na obrotach silnika ok 1000. Przy okazji wymieniłem mu wkład filtra, sprawdzaliśmy również ciśnienie przed rozdzielaczem - wyniki te same. Nie miałem na stanie odpowiedniej redukcji żeby podpiąć się bezpośrednio do węża z mikropompki (zasilającego cały układ), więc nie wiem czy strata występuje gdzieś w filtrze, ale wydaje się to być mało prawdopodobne. Podpowiedzcie co można jeszcze sprawdzić/zrobić żeby dojść do usterki? Dostał nowe wszystkie elementy prócz tarczek i tłoczków w sprzęgle, a mimo to nie jest nawet w stanie wkręcić na obroty opryskiwacza, którego wałek mozna ręką przekręcać, w miarę zwiększania obrotów silnika przyspiesza tez wałek, ale ma taki poślizg na sprzęgle, że przy 2400 rpm prędkość obrotowa wałka jest porównywalna do prędkości poniżej 1000 rpm przy sprawnym ciągniku. Dziś rano udało się jedynie uruchomić jakimś cudem WOM na tyle, by sprawdzić dysze. Po zgaszeniu i chwili postoju już nie dało rady nawet wytworzyć ciśnienia w pompie opryskiwacza. Dodam, że ciągnik ma zdemontowany wzmacniacz, napęd również nie działa. Na odłączonym zasilaniu napędu sprzęgła (podłączyłem manometr do rurki) kręcił wałkiem z taka samą prędkością jak wtedy gdy dostaje olej z rozdzielacza, czyli obieg hydrauliczny praktycznie nie wykonuje żadnej pracy na sprzegle, stan oleju oczywiście jest odpowiedni -
Jaki ciągnik na 100 ha/start na gospodarstwie
lukasz222 odpowiedział(a) na AleksanderZykowski temat w Jaki ciągnik na areał?
Gdybyś był tak obyty i oczytany to nie dublowałbyś tematów opowiadając przy okazji historię życia (bo i kogo ona obchodzi), tylko wziął się za lekturę istniejących już wątków i wiedział wszystko co chcesz po jednym poświęconym wieczorze. Ale to chyba dla niektórych zbyt skomplikowane... Tymczasem na własne życzenie wychodzisz na śmiecącego trolla. -
Narazie jedynym, który czegoś nie rozumie i kombinuje jak koń pod górkę jesteś tutaj ty, więc nie wyzywaj innych od głupich i głupszych
-
Wystarczy minimalne pojęcie o budowie tego banalnie prostego ciągnika oraz działaniu układu hamulcowego i znika potrzeba zakładania bezsprzecznie idiotycznych tematów... Prostszym sposobem na nudę, niż szarpanie ciągnika za koło, jest rozebranie się i pilnowanie ubrania.
-
John Deere to zawsze John Deere a New Holland to zawsze New Holland, inaczej nie będzie choćbyś pomalował Samą marką i koniami mechanicznymi nie obrobisz, trzeba jeszcze dobrej organizacji pracy. 200KM potrafi obrobić ponad 400 ha, z pomocą dwóch 16tek i jednej 904, przy czym w uprawie i siewie chodzi tylko ten jeden 200-konny MF reszta tylko nawóz, oprysk, obornik i transport zboża i rzepaku
- 250 odpowiedzi
-
- ciegnik
- powierzchnie
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy talerzówką da się zastapic orkę?
lukasz222 odpowiedział(a) na Ferdek07 temat w Technologia uprawy
W całym tym interesie nie chodzi jedynie o dżdżownice, ale i o wyrobioną strukturę, której nie warto przewracać do góry nogami i zmuszać do powstawania od nowa (błędne koło). Mikroorganizmy o zróżnicowanych potrzebach środowiskowych również nie są wdzięczne za wywalenie ich z głębszych warstw na wierzch i odwrotnie Niektórzy mylą pojęcia i w przypadku uprawy bez orki myślą jedynie o korzyściach w rachunku ekonomicznym (mniej spalonego paliwa i przejazdów). Jeszcze innych nie przekona nic, jeśli przed siewem nie mają na polu jedynie czarnej ziemi. A to żaden wyznacznik dobrej uprawy, jedynie błędne przekonania utrwalane od lat
