czesio200
-
Postów
12531 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez czesio200
-
coś tam z niego będzie u mnie podobnie na jednym polu też wyrósł za duży do tego te"zimy" teraz nie sprzyjają jęczmieniowi... ;[ siałem coś koło 15-16 września, ale i tak za wcześnie. ja swój zostawiam co będzie to będzie dostał saletry na start teraz dostał dolistnie siarczan mocznik i kristalon i zobaczymy co dalej. -
ja wiem po 80gr/kg -
po 60 groszy to mogłeś brać od kogoś. sam po tyle sprzedawałem ale z centrali kwalifikat po 1,42 a w tamtym roku po 2zł był sadzeniak. -
tanie u was Satine nabyłem po 142zł100kg
-
tak zgadza się troche szersze mogły by być jak w zetorach. 750 nie pasuje bo jest wyższa i przód za wysoko stoi. nawóz siałem na 4 ale lejkiem teraz sieje na 3. zazwyczaj robie poprzecznik jednym przejazdem a później na końcu zwalniam zamykam i spokojnie nawracam wtedy nie ryje nawet po orce z nawozem. -
no wiesz ja nie wchodzę z opryskiwaczem czy rozsiewaczem na "5" w zakręt więc nie ryje
-
akurat z rozsiewaczem czy opryskiwaczem to mi przednie koła nie "ryją" bo przodek robi się lżejszy. używam też 3p do ziemniaków a tam balonówka odpada. fakt po orce jak się jeździ przydałyby się, ale to znowu wole MTZ jeździć przodek włączyć i jechać na "lajcie"
-
nie każdemu potrzebne balonówki. to tylko na af stała się taka moda. Mi też się podoba 3p na balonówkach, ale u mnie było by to kompletnie nie praktyczne dlatego, że ciągnik chodzi w pracach "pielęgnacyjnych" więc tylko więcej by zgniatał zwłaszcza na zakrętach
-
taka dawka to jak sama woda. w tamtym roku pryskałem 25kg mocznika i 20 kg siarczanu + ekolist na 400l wody w tym dałem nawóz z Yary pomarańczowy 3kg/ha +mocznik 12kg/ha + siarczan 12kg/ha jak to będzie mało to zwiększę przy następnym zabiegu -
w jakich proporcjach? siarczan magnezu do tego?
-
dokładnie jesienne zwalczanie chwastów piękna sprawa wiosną jakaś tańsza poprawka na dwuliścienne i tyle. -
zależy co masz na myśli mówiąc MTZ. są ruski te czerwone na "wąskich" oponach i są ruski na 18,4 butach i na przodzie "360" opony do tego jakiś obciążnik lub tur i taki ursus przy rusku wymięka. -
u mnie jest na wierzchu, ale w mieszance -
szóstka bez napędu ma coś ciekawego- bardzo słaby uciąg w stosunku do mocy
-
pryśnij czymś dobrym to nie będziesz musiał znać się na chwastach. najlepiej coś na jedno i dwu liścienne.
-
haha owies głuchy jest cienki podłużny i ciemnawy :lol: -
za 10 tyś to teraz można kupić 10 lat młodszą od tej na zdjęciu w super stanie. niestety ale ten towar tanieje z miesiąca na miesiąc. -
śnieg pewnie za parę godzin stopniał i po sprawie. lepsze to niż mróz. -
chyba za 50% tej sumy
-
a co w tym takiego dziwnego, że kiełkuje? u mnie owies od tygodnia już zielony na polu pomimo tego, że zimno jest to i tu jęczmień może kiełki pomału puszczać...
-
dopompuj balonówkę tylko 11 stke 4 bary i możesz pakować te 6 ton i się nie ugina. fakt na drodze lekko idzie na tych wąskich, ale jak woziłem obornik to w polu zwłaszcza jesienią i wiosną koleiny robiła.c360 nie potrafiła ujechać a na balonach szła po wierzchu. po 6-7 ton na przyczepie zawsze miałem. -
przyczepa mocna i solidna tylko ma jedną duża wadę zwłaszcza na tych koła. Jest za wąska i za wysoka przez to niektóre towary np bele ciężko włożyć no i lubi fiknąć czasem
-
tak
