andrzej78

Wewnątrz odbudowy przekładni silniczka znajduje się popychacz , który pod działaniem koła krzywkowego łączy i rozłącza styki.Prawdopodobnie zacina się ten bolczyk.

https://www.olx.pl/oferta/rozsiewacz-nawozu-drn-700l-1400l-promar-nowy-k-o-CID757-ID85j73.html#6e8414ed53 Co prawda nie jest to bezpośrednio na licencji Rauch /Kuhn ,ale na bazie produktu jakiejś Francuskiej firmy ,która wprowadziła swoje zmiany (regulacja dawki) do modelu MDS wspomnianych firm.. Zawsze to nowe .

Zwracam się do posiadaczy rozsiewaczów Langren ,czy w instrukcji jest opisane w jaki sposób ustawiać łopatki do konkretnej szerokości wysiewu.

To prawda ,że nie istnieje .Langren przejął licencję i produkuje na ten wzór.Troszeczkę zmiana dotyczy talerzy- inne łopatki,poczatkowo było ich 4 teraz są dwie regulowane.Więc Langren to konstrukcja niemiecka.Mam dosyć górzyste pole ,więc poszukuję rozsiewacza jednokomorowego.Dodatkowo z wolnym mieszadłem i otworami dawkowania w dnie.Odpowiada mi Langren lub Rauch(Kuhn) ostatecznie decyzji nie podjąłem. Produkcja w Polsce zachodniej mysli technicznej kwitnie,proszę obejrzeć rozsiewacz Promar DRN.

Odświeżam temat .Może ktoś podzieli się opinią o rozsiewaczu Rotina np 681 ,bo Langren robiony jest na licencji tej firmy.

Czy o to chodzi. https://www.google.pl/webhp?sourceid=chrome-instant&ion=1&espv=2&ie=UTF-8#q=rauch%20zsa%20800%20streutabelle

Podejrzewam ,że nie o taka odpowiedź chodzi, ale proponuję taka naprawę zlecić osobie doświadczonej.Bo za kilka dni będziesz pisał posty w stylu : -jak wykręcić urwaną śrubę? Jaka jest kolejność dokręcania śrub głowicy? Jakim momentem dokręcać śruby głowicy i korbowodów? Czy można kupić pierścienie na sztuki?Dlaczego ciągnik pobiera olej? Itd..

Ja też się przyłączam do pytania .W okolicy oferują rozsiewacz Langren za 3700(nawet z plandeką ),lub za 4700 z koszem z kwasówki. Wykonanie w stylu Rauch-Kuhn. Może ktoś ma doświadczenie z tym sprzętem.

Witam .Zamierzam nabyć rozsiewacz MDS w przedziale cenowym 4-5 tys.,ale w większości oglądane przeze mnie egzemplarze ,pomijając stan wizualny, posiadają niedomagania w samej skrzyni przekładniowej. Egzemparz 1-luz na osi talerza (talerz się przewraca) , egzemplarz 2- jeden talerz ok, drugi obraca się z dużym oporem , egzemplarz 3-talerze posiadają przy obracaniu ok 3 cm luzu po obwodzie.Pytanie moje jest takie czy jest sens kupić którykolwiek z nich,czy jest to do zrobienia, anie znam budowy tej przekładni.

Ta od mtz wygląda uczciwie i nie bedzie problemu z gabarytami.Możesz zastosować tradycyjną skrzynkę bezpieczników,ale najlepsze są bezpieczniki porcelanowe, które pod wpływem temperatury nie robią się krótsze.Samochodowe odradzam, gdyż posiadaja złącza przewodów na specjalne kostki ,lub przewody zaprasowane są bezpośrednio w skrzynce.

Niech cię nie przeraża ,ostatnio znajomy zapłacił 3500 zł z robocizną i nowym olejem za regenerację ( zakład w którym naprawiał gdzieś ją odsyłał)

Nie ma znaczenia ,kolejność korbowodów.W trakcie szlifu wału ,szlifuje się również powierzchnię dla pierścieni dystansowych i zakłada grubsze . W skutek tego minimalnie wał przesunął się względem bloku,a w tym silniku jest na styk miedzy korbowodem a przeciwciężarem. Tez miałem taką sytuację ,że po pierwszym uruchomieniu przeciwciężar uderzał o korbowód.Zrobiłem w ten sposób ,że od innego wału dobrałem przeciwciężar o identycznej wadze,który miał przesunięte otwory mocujące tak, że zostawało więcej miejsca na korbowód.Silnik zrobił już ponad 2500 mtg i jest ok.

Zastanów sie jakim sprzetem chcesz robić i do nich dobierz ciągnik.Ursusa ,którego masz zostaw sobie,awaryjnie lub do lekkich prac jest niezastąpiony. Nie pchaj się w wynalazki,kupuj taki ciagnik jaki jest popularny.

Nie we wszystkich alternatorach od poloneza ,regulator znajduje się bezpośrednio na alternatorze.(to miałem na myśli).

Moim zdaniem nie ma rozwiązania tego problemu.Nawet gdy sąsiad zasieje na połowie drogi, a Ty przejedziesz, to i tak zabulisz za zniszczenie upraw (miej się na baczności).Takie typy się zdarzają,będzie Ciebie męczył ,utrudniał ,ąż się zmeczysz i sprzedaż mu za grosze.

Może to zabrzmi śmiesznie , ale gdzieś czytałem ,że opłacalna jest uprawa pokrzywy na susz,troche pracy potrzeba ale nakład finansowy stosunkowo niewielki, i nie wykluczone ,że może na części areału sadzonka już jest.Tak jak kolega wcześniej zaznaczył na uprawie np pszenicy to trzeba duzo dołożyć.

Sprawdź przewody,obwód stop powinien być podłączony pod zacisk 30 stacyjki ( stały "+" i przez bezpiecznik), kontrolka zasilana jest z zacisku 15 i do alternatora(chyba ,że starszy alternator to jeszcze zahacza o regulator napięcia. Własciwe napięcie ładowania to 14,0-14,4 v ,ale 13,8 jest wystarczajace. Kondensator na alternatorze ma jedynie za zadanie niwelować zakłócenia ( samochodzie z radiem to istotne).

Osobiscie naprawiałem beczkę 3 tys litrów ,długośc 3m ,z obwodu beczki wyciąłem 160cm plus po 10 cm na zakłądkę .Zastosowałem arkusze 2x1 m o grubości 4 mm..Zmierzyłem potrzebną długość po obwodzie i na tej długości ,długość cięciwy i pasowało idealnie ,gięte na walcarce.Przy grubości blachy 7mm podejrzewam ,że nie ma sensu naprawiać,lepiej kupić beczkę z hydroforu.Wracając do postów wyżej .potrzebna jest dobra walcarka ,żeby wygiąć blachę 4-5 mm o szerokości 1m a co dopiero 7mm. Myślę ,że koszt samej blachy to ok 800-900 zł.do tego walcowanie, kilkanaście tarcz ,żeby przeciąć starą beczkę ,może szlifierke trafi,potem spawanie ,farba ,konseracja .Reasumując poniżej 1,5 tysiaka się nie da.

Przyczepa d-47 w katalogach ma ład 4500 i tak pozostaje ,rzeczywiście malowana była informacja na burtach ,że przy prędkości 25km/h ład.4500kg ,a przy 40km/h ład 4000 kg,ale D.M.C ma 6300 i jest to wartość niezmienna. Odnośnie zmian konstrukcyjnych,pierwsza i podstawowa sprawa to dokumenty z przebudowy- od podmiotu ,czyli zakładu , który tego dokonał (faktura ,opis zmian,oświadczenie o stosownym PKD). Badanie techniczne ,jeżeli coś nie tak (brak tabliczki) do starostwa po decyzje na wykonanie i umieszczenie). Po badaniu z dokumentami do starostwa po dowód.Warunki dla przyczepy: opony "balonówki",zaczep tylny i media na druga przyczepę , oznaczenie dla pojazdu wolno-poruszającego się.Tak w skrócie

Jeżeli jest to rzeczywiście D-47a to jest jako ciężarowa i przegląd co rocznie ,obecnie za 163 zł.,(D-47b -ciężarowa rolnicza)