Skocz do zawartości

marks50

Members
  • Postów

    2222
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marks50

  1. To co ty tam w końcu widziałeś łódki na ukraińskich tablicach czy wagony na ukraińskich tablicach bo się pogubić można z twoim dziecinnym tłumaczeniem . Co do tak zwanego LHS to doskonale wiem że jest tam transport zboża i stąd mam dokładne dane ile przyjeżdża ale ty w swej mentalności twierdziłeś że samochodami przywożą na ukraińskich tablicach, jak już odrobiłeś lekcje i wiesz że w grę wchodzi tylko LHS to uzmysłowij sobie że miliony ton jednym torem jak byś nie pchał nie przyjedzie a zazwyczaj doczepiają do wahadła zestawy po 5 sztuk ze zbożem i taki to import z ukrainy . Na obecną chwilę to turlają rudę i węgiel , zboża mniej niż rok wcześniej . Niektóre magazyny mogą być zapełnione bo w sumie niedawno jedne żniwa się skończyły a drugie zaczynają . Wielu handlowców wiedząc że najlepsza przebitka na kukurydzy bo kupić po 300 sprzedać później po700 minus koszt suszenia to gdzie na świecie zarobisz prawie 100 % woleli zbiorniki zostawić na kukurydzę a tu niestety zonk bo nie będzie tyle ile planowali więc zbiorniki mogą być puste ale kto to sprawdzi , handlarz nie przyzna się że jest pierdołą i nie potrafi rynkowo kupić .
  2. A dlaczego być może ? z pewnością jest więcej bo tak mówię i już tylko dlaczego na suszowe mają więcej wypłacić ? Zbiory są mniejsze bo susza praktycznie objeła cały Polskę w różnym stopniu w tamtym roku to chociaż wschód Polski miał plony jako takie w tym to jedynie podlaskie wypadło średnio tak więc żyj bajką o większych zbiorach .
  3. Aż się chyba przerzucę na ich asortyment . Normalna odpowiedzialna reakcja firmy , wiedzą że nie będzie odpadów z owoców bo w tym roku lipa , wiedzą ze nie będzie tak zwanych popłuczyn melasowych z cukrowni bo buraka też mało , odpowiedzialnie skupują / jak na gorzelnię / w dobrych cenach bo życie jest krótkie a pić się chce . Takiemu zakładowi to nawet życzę powodzenia .
  4. Co do zbytu to dużo idzie na drób sam eksport co roku rośnie około 8 % od Holenderskiego (wróć) Niderlandzkiego odkażania klatek, kukurydza idzie na biopaliwo bo z współczynnika dodatku trzeba się wywiązać , kiedyś eksportowaliśmy tylko 2 mln ton zbóż rocznie teraz bardziej coś koło 4-5 mln ton a nawet zdarzyło się 6,5 mln . W tym roku nie ma szans na tyle choć jazda się zaczyna , proponuję zajrzeć na giełdy , USA zaczyna "żniwa " kukurydzy której nie posiali więc pewnie im dużo sypie , taki maja zapier....el że nie maja czasu zasypać silosów i na pusto jeżdżą .
  5. I niech ktoś teraz wytłumaczy taki paradoks że do UE przywożą 4,5 mln ton zbóż w większości z Brazylii , praktycznie większość idzie na zachód UE a tam ceny są dużo wyższe niż w Polsce . Na dodatek Polska wysyła po przez porty od 4,5 mln do 6 mln ton rocznie zbóż . Do polski wjechało 129 tyś ton kukurydzy , ktoś powie łał jaka ilość ale jak to się ma do polskiej produkcji , gdy w tym roku zamiast wyprodukować 4 mln ton kukurydzy optymiści mówią o 3 mln a jak będzie dowiemy się po żniwach . Jeśli nawet spadek produkcji kuku będzie o 1 mln to ten ukraiński import wyniesie tylko 13 % naszego spadku plonu przy założeniu że będzie import , przy naszej średniej produkcji 4 mln to ten import stanowi 2,6 % to nie są liczby które trzęsą rynkiem przy suszy jaka była w Europie . Ukraina chwali się że wyeksportowała dotychczas w tym sezonie 13 mln ton zbóż i to jest dużo ale z tych 13 mln nawet nie trafi nawet 10 % do UE , za tamten sezon trafiło 1,52 mln ton z ukrainy do UE to nawet nie wykorzystali 2 mln bezcłowego kontyngentu to i tak myślę że był to dobry wynik bo w tym sezonie Chińczycy myślę że sprzątną spod nosa UE część z tych 1,52 mln . Wojna handlowa Trampka z Chinami paradoksalnie pomoże europejskim producentom wykupując ukraine przez kitajców . Ja bym raczej RU68 Trampkowi dziękował nie putkowi /
  6. Tłumacz tak ws71 twierdzi że ukraincy przywożą bezpośrednio zboże za granicy bo widział "ukraińskie blachy " bardzo lakoniczne rozumowanie ale co tam jak zobaczy lecący ukraiński samolot to pomyśli "ot transport zboża leci" przecież widzi ,nazwy firm zna ale nadal nie zna recepty jak przez granice się ten towar przedostaje w tysiącach ton . ale blachy widział Wicherek ty chyba mieszkasz niedaleko trasy S 17 czy widujesz "łódki " na ukraińskich blachach ? jakoś przecież muszą przejechać do ws71 a tym bardziej w tysiącach ton tu musiał by ktoś zauważyć , agencje celne to by musiały być rozmieszczone do samego Lublina by sprawdzać taką ilość towaru .
  7. Zazwyczaj arab żąda sobie by mu przywieźć na miejsce i wali go skąd , ważne by było tanio u niego w porcie bo tak realizowane są zazwyczaj kontrakty . Ku twojemu zaskoczeniu dużo wysyłamy właśnie do arabów bo jesteśmy za mali dla takiego rynku jak Chiny. Wozimy do Tunezji, Egiptu ,ZEA . Tu przed wszystkim gra cena i wystarczy przegrać przetarg na dostawy zboża o parę centów , odległość jest drugorzędna i ceny frachtu nie mają tak dużego znaczenia jak w transporcie kołowym . W tym roku z morza czarnego wszystko zwiną Chińczycy bo już piszą kontrakty i nie przeszkadza im że trzeba płynąć na okrętkę , pożarli się z amerykanami więc szukają gdzie indziej . Soję np. szukają u ruskich ale tam ani zapasów ani wydajności .
  8. Zaczynasz być podobny do fistaszka "samochody na ukraińskich blachach " czy ty insynuujesz że ukraińcy przywożą bezpośrednio zboże z ukrainy "łódkami " masz bujną fantazje , już to widzę jak przez zieloną granicę ukraiński gieroj przemyca zboże , A może twierdzisz że odbywa się normalna odprawa celna zbóż luzem na TIR i to w tysiącach ton , dawno nikt mnie tak nie ubawił . A UFO tam też było ? na ukraińskich blachach . Są duże firmy ukraińskie które nawet są notowane na giełdzie w Polsce ale one zazwyczaj produkują na rynek światowy a obecnie Chińczycy pozmiatają z tamtąd każde ziarnko , Polska może pomarzyć w tym roku o jakimś przywozie ze wschodu no chyba że ceny w kraju podniosą się na tyle wysoko np. do giełdowych , to wtedy być może można gdybać a na razie zostaje wam się pocieszać "blachami z ukrainy"
  9. W porcie minimalnie 700 a leszcze wkoło portu chcą kupić po 640 więc na wschodzie Polski kupią po 600 i wiozą . Duńczycy może z ukrainy kupują i statkami przywożą bo na pewno nie koleją no chyba że jakimś rurociągiem przez granicę przemycają . Na ukrainie pszenica pon 640 do tego trzeba policzy transport szerokotorowy , przeładunek na polskie tory , przeładunek na samochód ...... tu biznesu nie ma . Więcej przywożono kukurydzy z ukrainy ale w tym roku na razie cisza na torach , u nich ceny giełdowe za towar w kraju chcą kupić po 530 za sucha , takiej ceny to pewnie nawet w Afryce nie ma . Tak więc sprawa wygląda tak że porty kupują ze wschodu Polski a północ karmi świnie duńską paszą ze szprotów , powinien ktoś przyjrzeć się temu co jemy .
  10. Minimalna ładowność statku to 60 tyś. ton dla jednego mało dla drugiego dużo ale chce wam zobrazować ile jedzie z ukrainy pszenicy . W tamtym roku z ukrainy przyjechało 6 tyś . ton pszenicy przez cały rok !!! czyli 10 % jednego niedużego statku w porcie a wszystkie media robiły z tego taką sensację jak by każdy transport z ukrainy przywoził nie wiadomo ile . Czy redaktorzy w mediach są aż tak głupi że nie umieją policzyć ? Raczej nie , ktoś czuwa by taka panika trwał , by powielano takie niusy . Nawet nasz fistaszek straszył kiedyś ukrainą ale dla niego jeden statek to jest nic , pryszcz w porównaniu do polskiej produkcji , takie mędrkowanie że 6 tyś jest większe od 60 tyś. bo wagon przyjechał ze wschodu a statek odpłynął z portu . Na giełdzie kukurydza 720 , pszenica 766 zł tona
  11. A co tam na giełdach się dzieje że kukurydza u Indian ponad 4 % w górę , jakieś przymrozki czy bańka pęka ?
  12. Jak zima będzie ciepła bez opadów to zapomnijmy o jakichkolwiek plonach , nawet IUNG podaje że woda dopiero zaczyna się metr pod ziemią , rezerwy wody do podsiąkania kapilarnego kończą się jak ,nie będzie zimy z opadami to poprzednią suchą wiosnę będziemy wspominali z utęsknieniem . Tak jest bizon ceny powinny chociaż zbliżać się do giełdowych , nawet na ukrainie w porcie płacą cenę giełdową a u nas w porcie 700 . Wcześniejsi importerzy zbóż z ukrainy obecnie szukają kukurydzy w kraju bo jest tańsza tylko problem bo jest dużo mniej w tym roku kukurydzy i zapowiada się tak że w kraju będą płacić 600 za suchą a importować po 700 z ukrainy byle co .
  13. marks50

    fasola

    Tak to jest z handlarzami że ustalili cenę na 2.8 ale niektórzy wyłamali się i chcą kupić poza układem proponowali 3 zł a po między kolegami handlarzami tłumaczyli że płacą 2.8 za nieprzebieraną a 3 za przebraną , dlatego jest taka dezinformacja że przez telefon 3 zł bo nie wiedzą kto dzwoni ale jak widzą osobiście że stały klient co miał zawsze dobry towar to zaczynają rozmowę że 3 zł netto to w rzeczy samej z VAT to 3,20 za kilogram . Niestety fasoli nie ma za dużo więc zaczyna się robić zdrowy rynek i zarobi ten który kupi a ten co będzie czekał z ceną 2.80 może nie doczekać się towaru . Tak to jest z tymi handlarzami że nie dość że bez skrupułów doją producenta także nie mają sentymentów do kolegów po fachu .
  14. A co mu się ta kukurydza rozkrzewiła że miał więcej kolb ? Może ma po pięć na jednym badylu , no to rzeczywiście ma się z czego cieszyć
  15. To że kontrakty są w Paryżu nie oznacza że jest realizowany w Paryżu . Myślę też że nie spodziewasz się zbóż z ukrainy toć transport zabija cenę . Francuz też do Egiptu nie wysyła ?
  16. Uderz w stół a nożyce się odezwą . Było nawet tak że kontrakt wrześniowy był po 154 euro a grudniowy 168 euro więc różnica wynosiła nawet 14 euro . Obecnie wrzesień zamknięto na 157 euro a grudzień ma 170 euro za tonę i zaczynają się jakieś obroty pszenicą po 736 zł tona . W Polsce uważa się że cena 640 jest duża , chyba mieszkamy na wyspie o wysokim klifie setki lat świetlnych od Europy dlatego ceny według niektórych muszą być niskie
  17. Czego tu nie rozumieć ? Skończyły się tanie kontrakty wrześniowe teraz będą droższe kontrakty grudniowe . Zazwyczaj różnica po między kontraktami wynosiła 1,5 euro a teraz różnica wyniosła 10 euro . W sumie jest to taki wzrost bez paniki że drożeje i nawet wrześniowych kontraktów nikt nie chciał wypełnić wiedząc że za chwilę będzie drożej . Nawet nasi forumowi naganiacze się w tym zorientowali i zaczeli się udzielać (z resztą jak zwykle przed podwyżką ) . Każdy wie że z kontraktu na kontrakt będzie drożej tylko u nas panuje przekonanie że będzie stabilizacja że najlepiej sprzedawać dziś i za pół ceny .
  18. marks50

    fasola

    "2,8 zł to tak nie za dużo, nie za mało i tak w sam raz" ????? To jest żadna cena . W tym roku mało kto zebrała 2 tony razy 2,8 to z hektara 5,6 tyś zł . Nie jeden więcej na kukurydzy zarobi nie wspominając o innych uprawach . przy tej cenie to zasieją tylko Ci którzy są zmuszeni przez agencję do wykonania programu rolnośrodowiskowego . Chyba kupujący to wiedzą więc chcą skorzystać z ostatniej szansy . Co do zmowy cenowej to niestety puki co w państwie polskim są nielegalne i podlegają paragrafom Art. 6 ust. 1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów z 16 lutego 2007 r. (Dz. U. z 2007 r. Nr 50, poz. 331 ze zm.) . tak bym bardzo uważał co się ustala , oczywiście ciężko to udowodnić ale niektórzy podpowiadają że tak jest więc gdybym był skupującym to bym twardym snem nie spał , fakt że obecny minister oko przymyka to nie oznacza że po wyborach sytuacja się nie zmieni i kary mogą się sypnąć nawet za obecne czasy , ich wybór . Ponawiam apel do skupów o przedstawienie chociaż parametrów skupu bo ceny rzecz jasna są zmienne i może ciężko wystawić ale w skupie jakieś zasady chyba macie ? czy do każdego klienta podchodzicie indywidualnie i im mniej rozgarnięty to go na kasę stukacie są odważni ?
  19. marks50

    fasola

    Witam . Skoro zawitał pan już na forum to proszę o przedstawienie oferty , zaoszczędzi to wszystkim czasu , nam na dzwonieniu -państwu na tłumaczeniu co i jak ? Proszę podać konkretną cenę za fasolę jaś /drobna/czerwona /etc. Jaki kaliber państwo kupujecie (ilość ziaren na 100 gram) , stara/nowa ,terminy płatności, młócone tartką czy bez różnicy , czy odbieracie własnym transportem ? itd. Wszyscy na tym skorzystamy . Zapraszam także inne firmy skupowe o przedstawianie ofert , każdy na tym skorzysta .
  20. marks50

    fasola

    Ach te wasze na oko mierzenie czy ktoś to warzył ? Fasola w tym roku nie dość że mniej na oko to jeszcze na dodatek dużo lżejsza i worki po sam wierzch będzie trzeba sypać by 50 kg wlazło (przynajmniej u mnie ) . Z ciekawości wsypałem w wiaderko która zazwyczaj mieści 10 kg fasoli to tegorocznej zmieściło się tylko 8,5 kg . Niestety nie jesteśmy w Ameryce i w buszlach nie handlujemy tylko na wagę . Podobna sytuacja była chyba z 5lat temu gdy była susza i szacowano szkody w strączkowych to objętościowo niby było 2 tony z hektara ale po petkusie, przebraniu i zważeniu zostało tylko 1480 kg z hektara . Nie porównujmy się też do poprzedniego roku bo taki zdarzy się raz na 15 lat . A może już ktoś handlował i wie jak cenowo fasola jaś karłowy stoi ?
  21. marks50

    fasola

    Drobnica taka że się zastanawiam czy jasia nie posortować i drobną frakcję sprzedać jako drobna aura .Czegoś takiego jeszcze nie widziałem ziarka mikre . Jak to właściwie jest z tym ważeniem na ilość ziaren ? Ile ma mieć aura ?
  22. Słuchajcie Agropierdół to będziecie w zimie w klapkach chodzić . Nadal przeżywają raport z USA i jakie miały być spadki a giełda już odrabia co spadło . Nikt jednak nie zauważa kłamstwa jakiego dopuściły się agropierdoły komentując raport z USA bo wynikało z niego że bedzie więcej kukurydzy niż wcześniej wróżono ale pszenicy będzie mniej a w kurskiej TVP stwierdzono że będzie więcej kukurydzy oraz pszenicy tak mydlą ludziom oczy . Najśmieszniejsze że w samej ameryce nikt nie wierzy w te raporty i podważa nową metodę liczenia plonów (takie nasze GUSła) i każdy uważa że jest to gra na czas bo do żniw kuku jeszcze dużo czasu ale kto zabroni bogatemu kłamać :) nie mniej jest już po żniwach a kolejek przed skupami było tyle co kot napłakał , każdy wstrzymuje się ze sprzedażą po tak niskich cenach więc naganianie będzie z każdej strony by sprzedawać już bo drożej nie będzie . Ciekawe co zrobią agropierdoły gdy zboże już podrożeje a ktoś kto sprzedał zgłosi się o zrekompensowanie poniesionej straty za wprowadzenie w błąd , bo nigdzie nie ma informacji że podawane informacje są tylko sugestywne i nie stanowią podstaw rozeznania rynku . Inne firmy piszące takie informacje już się zabezpieczają i na swoich stronach jest informacja że nie ponoszą odpowiedzialności za zmienność rynku . TVP jak zwykle powie "Miało być tanio a wyszło jak zawsze "
  23. Agropierdoły w czwartek mówili że o podpisaniu umowy MERKOsru nie będzie bo o tym zadecyduje nowy parlament a na następny dzień była już podpisana umowa oni powiedzą prawdę jak się pomylą . Dziwne właśnie że negocjowano 20 lat a podpisano porozumienie w sumie bez mandatu ot tak jak by było wcześniej zapłacone a teraz zatwierdzone . Tak samo z jęczmieniem w agropierdołach będzie lepiej bo na lepszych ziemiach to niby woda nie potrzebna i rośnie na zasadzie pączkowania . skąd oni biorą tych redaktorów ? Z Moskwy? stara szkoła , a swoją drogą to mógł Kurski powywalać na bruk Orłosiów, Jankowskich itd. choć byli bardzo powiązani z programem a agrościemy nic nie rusza , jak łgali przed laty tak łgają i wszystko jest OK ,beton nie do ruszenia ?
  24. Nie podnoście tematu upainy bo robicie niepotrzebny ferment , już wiele razy było wyjaśnione że więcej przyjeżdża z Czech niż z UA a nawet pierwsze zbiory na tej śmiesznej ukrainie pokazują że nie młócą nawet trzech ton , nie zawracajmy czterech liter ukrainą bo nie jest istotna , gorzej bym się obawiał całej tej Merkosury bo to rozłoży nie tylko polskich rolników ale całe rolnictwo w UE . Zarobią Niemcy na gratach , Holendrzy na ubezpieczeniach, Francuzi na winach, Włosi na serach , Hiszpanie na oliwie z oliwek . Stracą Polacy na rozwijającym się rynku drobiu , wołowiny , a nawet może być problem ze zbożami bo będzie nagonka że bezcłowo do UE wjeżdża a będzie jak tą z UA gdzie 2 mln ton tylko faktury przeszły przez UE a zboże pojechało do Arabów przez Czarne morze ale propaganda i niesmak do dziś pozostał choćby na tym forum . Nie chcę już w ogóle mówić o cukrze bo tu już może być całkowity dramat o czym doskonale wiedzieli niemiaszki dlatego cukrownie zamykają . Tu jest cały problem być albo nie być rolników . A jak tam żniwa ? Pięknie wyglądający jęczmień ozimy u sąsiada właśnie pęk nie wiem czy 4 tony będzie z hektara , a wiem że na tym polu bez problemy łapał 8 ton .
  25. Susza na południu lubelskiego była (przynajmniej u mnie) od października do ostatniego kwietnia ale w maju woda się nie uzupełniła po mimo przelotnych deszczów , tamto-tygodniowych nawalnych deszczów nie ma problemów z wjazdem na pole , w rowach wody też nie przybyło wszystko idzie jak w gąbkę . Szału nie było i nie będzie nawet na zadbanych polach no może słomy to będzie pod dostatkiem ale plon góra przeciętny .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v