-
Postów
1987 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Chłoporobotnik
-
-
Czytaj to znajdziesz.
-
OHZ dalej jest. To jest syf, kiła i mogiła. Ten drugi, z Włosienicy, ma pola blisko mnie ale na szczęście nie graniczy. Bo zaorywanie miedz, worywanie się w cudze i rozsiewający się syf jest na porządku dziennym. Jak najdalej od takich.
-
Z sąsiedniej wsi są.
-
Zboże, ziemniaki i zielone. Głównie ziemniaki ze śrutą i śruta z kukurydzy, pszenicy, jęczmienia i owsa.
-
5mm napadało. +3 stopnie. Nic więcej do szczęścia nie trzeba.
-
W czerwcu też padało. Zboża były ładne, ziemniaki - szkoda mówić.
- 13043 odpowiedzi
-
- pszenica
- pszenica ozima
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zaczyna padać. Prawie nawozy rozpuści.
-
Nie uprawiam rzepaku ale raczej w okolicy dobrze sypie, zboża bardzo ekstensywnie bo nie jest to moim głównym źródłem utrzymania i wszystko zostaje na paszę. Pszenica koło 6-6,5 tony się kręciła, jęczmień jary czy mieszanka koło 4 ton.
- 13043 odpowiedzi
-
- pszenica
- pszenica ozima
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zachodnia Małopolska. W 2019 nie prowadziłem pomiarów ale ci z okolicy, którzy prowadzili potwierdzili, że w maju spadło ponad 150mm. W 2020 w maju spadły 142mm, w czerwcu 100mm. W 2021 w maju 163mm, w czerwcu 90. W 2022 w maju 47, w czerwcu 114mm. W 2023 w maju 47mm, w czerwcu 114m,. W 2024 w maju 72mm, w czerwcu 99mm. Od 2020 do teraz rekordowy był sierpień 2021 - 226mm.
- 13043 odpowiedzi
-
- pszenica
- pszenica ozima
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeździli już wczoraj te wk*rwiacze na motocyklach. Jeszcze żeby to tłumiki miało normalne i ciche było. Ale policja nie śpi, jednego łapnęli...
-
W listopadzie kupowałem nówkę za łącznie trochę ponad 80 tysięcy. Do 40 tysięcy bezproblemowo przyjmują gotówką. Reszta - z uskładanej kupki wpłacone w kilku razach na konto i przelew. Bo na konto wpływa tylko wypłata i po wypłacie konto jest natychmiastowo czyszczone.
-
Nie. Dziś c.d. pszczół. Piołunu naparzyć. Ocieplenia pozakładać. Słonecznie, niecałe -5.
-
Tylko co mi z takiej? Krów dziesiątki albo i więcej...
-
To już wolę to drzewo. Bo leczeniu jeszcze się okaże, że się stanę takim jak ty. Niebo czyste, plan dnia wykonany a nawet przekroczony bo 20 uli obrobione.
-
Odpoczynek to w poniedziałek, w pracy.
-
-
Żeby mnie to jeszcze obrażało. Przecież to sama prawda. Ja to jednostka bezużyteczna, nic nie warta i nie wnosząca nic poza drobnymi podatkami. Która się nie rozmnoży i nie przyniesie krajowi dobrobytu.
-
Ja tam jestem dziad. Nigdy nie byłem, nie jestem i nie będę rolnikiem.
-
Śmiejesz się ze Sławcia a jesteś taki sam jak on. Zwykły buc jesteś i tyle. Analfabeta Wiesio miał rację, zresztą widać to było u ciebie już dawno.
-
Pół hektara? Chłopie, ludzie mieli po hektarze, dwa czy pięć. Wiesz jaka to marnacja ziemi? A i często budowali gdzie miejsce i nie mieli w pobliżu pola aby mieć więcej podwórka. Wszystko ciasno i obok siebie aby jak najwięcej ziemi zostało pod uprawę. Chałupa obok chałupy, podwórka o szerokości 20-30, rzadko więcej metrów. I przeważnie nie było gdzie się w tył posuwać.
-
Mróz był. Bez mrozu pewnie jakieś koleiny by wyrył. Ale w lutym bodajże tylko 5mm.
-
Podwórko masz jak kawałek pola u nas... Nie potrafisz zrozumieć gęstej zabudowy, małych kawałków, nieraz ukształowania terenu... Mój znajomy też ma obornik na środku podwórka. Dlaczego? Bo całe podwórko ma może 10a. Z dwóch stron skarpy, z trzeciej droga a z czwartej już płot sąsiada. Szerokość najwyżej 20-25m. I po trzecie - takie gospodarki jak twoja to u nas "wymysł" ostatniego 20 lecia. Wcześniej - ten miał 2ha, ten 5ha a ci co mieli więcej niż 7-8 to byli w gminie mającej wówczas z 700 chałup do policzenia na palcach jednej ręki.
-
No to po co kupowali takie auta skoro nie stać tankować? Nie można czegoś małego, ekonomicznego kupić? Nawet tej benzyny (nigdy nie miałem i nie będę miał auta w dieslu, zwrotu do paliwa nie biorę). 40km dziennie x 20 dni, to daje 800km miesięcznie, plus raz w miesiącu Oświęcim, niech będzie 900km miesięcznie nowym. Starym, w gazie, to symbolicznie, jeśli teraz w miesiąc zrobi 50-70km to fest. No ale on robi jako auto towarowe. Przywieź, wywieź ziemniaki, kurczaki, kury, nawóz, paliwo. Właśnie dziś wydarte i przejedzie niecałe 6km - trza na usługę do Seniora jechać.
-
Prasa kłamie... Współczuję, to trzeba lubić, jak mnie nie było dwa dni w chałupie to już mnie skręcało więc od 10 lat nie opuściłem włości na dłużej niż 12-14 godzin.
