Skocz do zawartości

Chłoporobotnik

Members
  • Postów

    1987
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Chłoporobotnik

  1. Ty po prostu wielu rzeczy nie potrafisz zrozumieć i mało widziałeś.
  2. E tam. Zostaje to jazda drugi raz. Po mojemu to ważne, że środka ilość odpowiednia.
  3. No co trudnego? 20-25l wody i odmierzone dwie setki Chwastoxu. I normalnie, trzydziestka na czwórce. Jak zostanie to się jedzie drugi raz - ilość środka adekwatna do areału.
  4. Czyli wniosek taki, że to Podlasie to dzikie a te strongmeny to jeszcze dziksze, żeby nie powiedzieć inaczej, niż my.
  5. Nie wiem na co narzekać - mam na 4 łopatki, wszystkie ustawione tak samo i na 10m spokojnie dolatuje jak się obrotów na 1600 da... Do tyłu też leci...
  6. Tu akurat będzie razem ale jeździło się już pryskać po 10a.
  7. Jakbym musiał specjalnie jechać to nie wiem czy mi by się chciało... Ale przy okazji. A już zamówienie na specjalne pryskanie w maju owsa. U jednego 30a a u drugiego ... całe 6-7. Ja już wtedy u siebie i tych co mają ozime na pewno skończę psiukanie. Ale trudno, pojedzie się.
  8. Ja u siebie dziś 160kg mieszanki saletry z saletrzakiem na 60a.
  9. U jednego 25kg saletrzaku i 50kg Polifoski, u drugiego 50kg Polifoski i 25kg saletry. Po 30zł od każdego. Seniora nie liczę bo u niego i tak i tak rozsiewam a dziś u niego 25kg saletry na drugą dawkę i 50kg mieszanki Polifoski z saletrzakiem pod ziemniaki. Nie jestem ani rolnikiem ani biznesmenem.
  10. Druga dawka rozsiana. Zboże trochę mokre miejscami ale może nie przypali. W życiu nie spodziewałbym się, że usługi lejkiem się trafią, a jednak. 150kg rozsiane u dwóch. Rozsiewacz umyty, wyschnie to wysmarować i do kąta. W nocy spadło 3,5mm, marzec 5mm.
  11. Po tobie na pewno będzie źle...
  12. Dziś ma mniej wiać to rozsiać drugą dawkę, umyć lejka i do kąta. Do połowy lipca nie będzie wyciągany.
  13. Nigdy nic nie doliczam za dojazd. To tak jak jeden kiedyś przyjechał prasować słomę - zegarek już na wyjeździe sprzed swojej bramy. Za prasę wnet więcej niż za kombajn wyszło. Brali go jeden - dwa sezony a w zeszłym roku jedyna usługa to 0,5ha jęczmionki u gościa. Coś tam popadało, ciepło.
  14. Po mojemu to za dużo... Więcej do zapłaty za sadzenie niż za uprawę...
  15. Nie stosuję promocji. Sam nie wiem ile za sadzenie brać.
  16. Piła spalinowa to prawie 5 lat niepalona... Elektryczna - nieużywana ponad 2 lata...
  17. A moja już stoi ze dwa lata nie uruchamiana. Choć może z raz coś pocięła. Sprzedałoby się tylko klientów na to już nie ma bo i mało kto drewnem w okolicy pali...
  18. U mnie nie zalegają. Jak jest powyżej 100 w lodówce to już dużo.
  19. Dziś na drogach i ropy trza kupić.
  20. Ty nie lepiej. Po co mi ta baba? Ja jestem władcą. Jak ma mnie ustawiać i mieć swoje zdanie to po co się człowiek ma mordować? Wiem, że nie odpowiesz bo nie potrafisz ale się wk*rwiłem.
  21. A co znów za święto macie?
  22. Ładna pogoda, ciepło. Jak nie będzie bardzo wiało to może drugą dawkę się rozsieje.
  23. Sklepowa wódka to dopiero chłam. A po winie to tylko łeb napierdziela i film się urywa bo się leje jak woda. Tylko bimber i miodulka.
  24. Żeby się bimbru napić to z chałupy nie muszę wyłazić.
  25. Panie, u nas łąk już praktycznie nie ma... Co się dało, po dolinach, po granicach to poorali i kukurydzę sieją.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v