Leszy
-
Postów
8114 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Leszy
-
Nie wiem. Ja tak chyba nie mam.
-
ale inne "popędy" zachowałeś. Jesz, pijesz, odpoczywasz, gromadzisz zapasy itd. My jeszcze mamy kilka innych.
-
To ewolucja. Popędy które nas kształtują umożliwiają przetrwanie gatunku. To potrzeba tak silna jak zaspokojenie głodu. Więc się nie dziw, że ludzi do tego ciągnie.
-
I spirala się nakręca.
-
często nie mają gdzie iść. U nas na nocnej i świątecznej pomocy ciężko o jakiegokolwiek lekarza.
-
Skąd tych lekarzy brać? Z importu? Mniejsze wymagania stawiać?
-
Mi kiedyś woda przez oborę przepłynęła i cały TMR ze stołu paszowego zabrała. Co tam płakać. To nie pomoże. Czasem żart lepszym wyjściem
-
Kukurydza przynajmniej na suszę nie narzeka.
-
@Chłoporobotnik i ciemne kaszojady po twoich włościach będą ganiać. Toć to dopiero szok...
-
Dopiero będzie 😕
-
Jeszcze jakim ciapatym migrantom dadzą. 😱
-
Drobnica(głównie kurczak), pszczoły i ziemniaki. W takim gospodarstwie byłym kiedyś. Ponoć 10 ha. mieli. Małżeństwo z trójką dzieci. Ty sam jesteś to mniej Ci wystarczy.
-
Trzeba było hektarów dobierać to byś się bez roboty utrzymywał 😉
-
Co tam Twój ojciec na wywijał? Twój główny problem chyba bo już któryś raz o tym piszesz.
-
Statystyki w Polsce są jednak nieubłagane. Obecnie podają, że mamy 1.2 dziecka średnio na kobietę w wieku rozrodczym. Nawet jeśli na na wsiach czy własnych rodzinach tego nie widzimy jeszcze bo ludzie mają dzieci, to jednak mało tych pokoleń następnych się rodzi.
-
To się nie wdaliście w pradziadka chyba. Był taki co żon kilka i dzieci naście. Zgadza się? Coś pisałeś kiedyś.
-
No, u mnie TUZ-y tylko dwa razy rocznie.
-
Nic im od pszenżyta nie będzie.
-
To i tak lepiej niż niektórzy. U mnie dzikie łąki plonują coraz lepiej, ale zacząłem obornik na nie wywozić. Ty byś musiał jeszcze pewnie o pH zadbać. Trawy się i tak będą odmładzać. Szczególnie te pierwotne, jak to nigdy nie orane i nie siane.
-
Prawdziwy świeżak 😛
-
Piotrek, a nawozisz t czymś oprócz azotu?
