Zawał

Dzięki. Wybrałem packera, bo u mnie priorytet to agregat do siewu, a w tym przypadku packer to w/g mnie dobre rozwiązanie. Rżysko też nim jechałem, bo nie chcę robić dodatkowych kosztów na rurowy. Po za filmikiem Metanga zapchała mi się kilka razy jak wjechałem w zielsko bardziej "powojowe", które owijało się na piaście talerzy. Nie był to duży problem - wystarczyło cofnąć i znowu jazda. Nie spodziewałem się że takie chaszcze załatwię w tak prosty sposób.

HEY! Ja mam packera i piachy że "głowa mała" Nie widzę problemów. Dłuuugo wahałem się jaki agregat kupić, obejrzałem masę filmików i zostało na 3 metrowym agregacie talerzowym z packerem firmy Metanga. Kupiłem wiosną - ma na koncie niewiele, bo ok. 10ha z siewnikiem i ok 15ha sam. Generalnie nie mam się do czego uczepić. Jesienią chcę zrobić filmik - praca z siewnikiem na hydropaku. Miałem ok. 2ha pola blisko jeziora na którym nic nie dało się zasiać. Wczoraj zjeździłem to agregatem. Jestem zadowolony, że się udało prawie bez zapchnięcia talerzy. Zapraszam na filmik.

Kolego - jak dajesz tylko 1200 obr/min silnika to oczywiste że rozsiewacz nie rzuci dalej niż 12 m. Dopiero na 2 tys. obrotów łapiesz 540 obr. WON, czyli obroty, które wszyscy liczą jako właściwe.

Ten idzie do przodu nawet przed wałem jest

I jest mocno oddalony od Packera. Chyba lepiej jest jak są skrobaki u góry wtedy można dać bliżej siewnik.

Budowę ma dosyć zwartą, ale w/g mnie siewnik powinien zachodzić bardziej na agregat. Bo przy takiej długości.....

Kuzyn ma podobnego - Bajka. Aż miło popatrzeć jak tym robi

No mi się też jakoś bardziej wypukłe "podobają" Dzięki za info. bo talerze ze zdjęcia brałem na minus. Zobaczę jutro jaka cena jest. Jeżeli nie szaleją to "flachę weselnej" Ci wiszę

Ten z Agromexu ma bardziej proste talerze - nie mają takiego łuku jak większość dlatego suporty mają pod innym kątem. Plus za wzmocnioną belkę do zaczepiania. Ponieważ jestem sam i nie mam pomocników do zaczepiania, tylko takie rozwiązanie u mnie wchodzi w grę. Również dziękuję za info Jutro zadzwonię jak u nich z cenami.

Jestem zawsze zwolennikiem dołożenia "paru złotych" i zakupu czegoś konkretnego, ale..... Wchodzi jeszcze w grę mała ilość ha do zrobienia - rocznie ok. 15 - czyli ciągnik się nie zdąży dobrze rozgrzać Druga sprawa to ciężar. Tolmet bez patrzenia w specyfikację - na oko jest cięższy od pozostałych. Będę wieszał na starym "Forszu" - planuję mu wzmocnić podnośnik, ale i tak ryzyko jest czy reszta wytrzyma. Także generalnie skłaniam się w stronę czegoś lżejszego - mała ilość ha - tym bardziej że są to gleby raczej lekkie (5 przeliczeniowych na 20 fizycznych)

To się zgadza mój dealer ma za Tolmeta w cenniku 14900zł - czyli podobnie. http://agromil.pl/tytan/742-agregat-talerzowy-tolmet-o-szer-25m.html nie targowałem z nim konkretnie bo sam jeszcze nie wiem co wybrać

Widziałem Janpola, Tolmeta. Tolmet wymiata, ale cena..... Janpol skromniejszy zdecydowanie. Najgorszy lakier. Dealer narzekał na serwis Janpola z innymi narzędziami. Z agregatem talerzowym nie miał problemów serwisowych. Cały czas chodzi mi po głowie http://www.metanga.pl/oferta/maszyny-rolnicze/brona-talerzowa.html - tylko nie ma w moim pobliżu możliwości zalukania - cena spoko 12 tys. netto

Co powiecie na temat tego agregatu? W/g mnie wygląda solidnie. https://sprzedajemy.pl/brona-talerzowa-agregat-talerzowy-metanga-3-0m-katowice-e30984-nr39005702

i z wzajemnością

Dzięki