arkadian12

Witam Mam siewnik D7 3m i ostatniego roku też to samo zauważyłem u siebie. Mianowicie zaniżał mi wysiew pomimo próby kręconej. Próbę robię kręcąc kołem i wtedy jest w normie wysiew a jak pojechałem na pole to zaniżył mi wysiew tak samo licznik hektarów zaczął mniej pokazywać. Użytkuje ten siewnik już kilka lat i w ostatnim roku to zaczęło się dziać. Najpierw zrobię mocowanie koła bo może tu jest problem, oś koła ma duży luz to mam sprawdzone jak siewnik jest w górze i myślę sobie za jak się toczy po polu i na te koła działa siła ciężkości siewnika plus zboże to może ono się słabiej kręci, większy poślizg i przez to wolniej się kręci. To jest moje pierwsze spostrzeżenie. Może ktoś miał taki problem i powie czy idę w dobrym kierunku. Pozdrawiam

Witam. Mam sporo chwastów jednoliściennych w pszenicy (typu stokłosa,wyczyniec). Na jesień próbowałem to zwalczyć ale mi się nie udało. Zanim na wiosnę opryskam to chwast przygłuszy pszenicę i weźmie trochę składników z ziemi. Na naszym terenie zapowiadają nawet 16 stopni i w nocy ok 10 i jest sucho. Czy widzicie możliwość opryskania tego obecnie np. Atlantis od lub Star, lub Puma. Czy to zadziała. Technicznie nie ma problemu tylko czy ten oprysk będzie skuteczny. Zdjęcie zapowiadanej pogody u nas. Pozdrawiam

Właśnie jak dobrze pójdzie to w przyszłym roku idzie do wymiany i dlatego nie chcę za dużo inwestować. Mało kto doceni taką inwestycje. Ale jeszcze pomyślę i przeliczę koszty. Narazie dam głowice do roboty i będę wiedział co z nią jest i jaki zakres roboty się szykuje.

Dziekuje za informacje Cisnienie oleju 1.1 jest na postoju na rozgrzanym silniku. Głowice wiem że mam do roboty. Natomiast zużycie oleju w moim przypadku jak robię ok 250 godzin w roku to nie jestem w stanie odczuć dolewek ponieważ raz na jakiś czas doleje ok 0,5 litra i tak mi się wydaje że na półroku gdzie idzie 2-3 litry. A jakie jest przewidziane najniższe dopuszczalne cisninienie na cylindrach. Może jak góra bedzie zrobiona to się poprawi.

Witam Panowie mam case 956, będę dawał głowicę do sprawdzenia/naprawy ponieważ mam chyba nieszczelność, prawie jestem pewien. Mianowice mam mokry 6 wtryskiwacz już go nawet rdza żre. Będę sprawdzał szczelność i resztę jej stanu. Dlatego póki jej nie zdemontowałem sprawdziłem ciśnienie na cylindrach. Na rozgrzanym silniku wychodzą mi ciśnienia 24-25 atm, a jak doleje oleju 2-3ml to idzie do góry do ok 27 atm. Czy jest sens interesować się pierścieniami, tłokami i tulejami, oleju trochę bierze, tak na 100 mth jakieś 3 litry, dodatkowo z odmy trochę idzie ale to mi wygląda na parę i sądzę że wyjaśni się sprawa po sprawdzeniu głowicy. Ciśnienie oleju w silniku przy rozgrzanym spada mi do ok 1,1 atm to chyba jest jeszcze dobre. Pozdrawiam Arek

Witam Case956AXL czy udało się rozwiązać problem. Wczoraj gdy orałem nagle przedni napęd przestał mi działać, słychać stuk przekaźnika ale napęd nie działa.

Panowie na polu na którym mam rzepak pojawiły się samosiewy gryki. Stosuje jak poplony miedzyscierniskowe gryka+resztki pszenicy i w zeszłym roku była gryka. Wszystko przeoralem pod pszenice rok temu w pszenicy jej nie było a teraz wyszła średnio to wygląda. Czy pryskać czy czekać jak mróz zetnie.

Panowie Od kiedy po siewie można stosować rsm 32 aby nie zaszkodzić rzepakowy, potrzebuje zasilić jego N a mam rsm, czy ewentualnie rorzedzac jego dla bezpieczeństwa bede dawał ok 80 litr na ha Pozdrawiam

Tarcza drugiego stopnia jest praktycznie nowa są jeszcze z farby na niej napisy jakiś czas temu była wymieniana tak więc nie było potrzeby. Powiem że jak zaglądam prze otwór w sprzęgło to widzę jak docisk tarczy kl stopniaprzez śruby się odbywa od tarczy ale mam wrażenie że jednocześnie tarcza jest pchają w ten docisk i to trzyma. Tak jakby tarcza l pchala ta ll stopnia tak mi się wydaje

Witam Beniu33 czy mógłbyś wysłać wymiary sprawdzianu do ustawienia dźwigienek od sprzęgła. Mam problem taki, że po wymianie tarczy 1 stopnia, załączając wałek wom jest zgrzyt, a po naciśnięciu sprzęgła nie wyłącza wałka wom non stop się kręci. Sprzęgło 1 i 2 stopnia dobrze mam wyregulowane (1 stopien 11mm, drugi 2mm), ale tych widełek nie regulowałem, może to one winne są. Z drugiej strony ustawienie wydaje mi się, że ustawienie tych dźwigienek odpowiada jak daleko ustawiamy później pedał sprzęgła ( a tym samym łożysko oporowe). Czytałem też coś o różnych niedokładnych wymiarach tarcz i one mogą stwarzać problemy. Proszę Was o jakieś sugestie. Przed wymiana tarczy wszystko działało dobrze, poprostu grubość tarczy doszła prawie już do nitów. Pozdrawiam

Witam Tak więc zacząłem rozbierać ciągnik. Obecnie jest rozpołowiony na wysokości sprzęgła. Łożysko na wałku WOM od sprzęgła OK. Ale jak mam rozjechany ciągnik kręcąc wałkiem WOM od sprzęgła przy wyłączony tylnym wałku WOM jest słyszalny stuk co pewien fragment obrotu i przycięcie się wałka. Wyczuwa się to kręcąc. Stuk słychać na wysokości łączenia skrzyni z tylnym mostem. Mam odkręconą dolną pokrywę od filtra hydrauliki i tam nie dostrzegam nic, ale dźwięk ewidentnie gdzieś się generuje na łączeniu skrzyni z tyłem. Rozpołowienie pozwoliło mi trochę lepiej zlokalizować ten dźwięk, może to jakieś tam łożysko lub koło zębate. Obecnie robię sprzęgło, przednie uszczelnienia przy okazji i chyba przed żniwami już nie będę rozpoławiał dalej ciągnika. Przełożę to raczej po żniwach. W dalszym ciągu będę wdzięczny za wasze sugestie, może coś jest jeszcze na co powinienem zwrócić uwagę. Pozdrawiam

Dzięki Sawin698 Też tak mocno już stukało, ja ten dźwięk słyszę na wysokości gdzieś skrzyni, ciężko to określić. Z tego co kojarzę to za łożyskiem ślizgowym jest taka pokrywka i za nim jest te łożysko? Wymiana od strony sprzęgła? Jak bardzo się to wyciszyło?

Dzięki za zainteresowanie. Użytkuje ten ciągnik ponad 30 lat a od około dwóch ten dźwięk drastycznie się wzmocnił i uważam, że to nie jest normalne i nie chciałbym czego rozwalić przez ignorowanie tych dźwięków.

Witam Mam MF255 co około 8000mth od jakiegoś czasu zaczęło mi stukać gdzieś na wysokości skrzyni/pompy jak podnoszę jakąś maszynę. Głównie podnoszę siewnik lub widlak. To nie jest zwykłe stukanie, ja wiem, że te ciągniku stukają przy pracy podnośnika i to jest od nowości, ale teraz to jest jak "walenie". Prześledziłem prawie wszystkie wątki i nie ma tam podobnej sytuacji, małe stukanie tak ale takie duże nikt nie opisał takiego problemu, jedynie ktoś się o to pytał, ale nie dał odpowiedzi. Praca na stałym wydatku przy przełączeniu na hydraulikę zewnętrzną jest cicho, hydraulika zewnętrzna obsługuje mi opryskiwacz, rozsiewacz i wszystko jest OK cicho pracuje. Gdy przełączę na pracę podnośnika i trochę olej się rozgrzeje to zaczyna walić, ten dźwięk słychać jakby na wysokości łączenia mostu ze skrzynią naprawdę jest głośno. Jak podniosę siewnik to już od niskiego podniesienia słychać głos, tak więc to nie jest przeciążenie w skrajnym położeniu ramion najwyżej. Podnośnik po zgaszeniu ciągnika trzyma siewnik ok 15 min i wydaje mi się, że stuknięcie jest przy sytuacji jak podnośnik drga tzn przy siewniku w górze przy zapalonym ciągniku ramiona delikatnie opadają i podnoszą się i wtedy jest ten stukot. Sprawdziłem ciśnienie na złączu hydrauliki zewnętrznej mam 150 przez sekundę potem się normuje na 140 atm. Filtr jest czysty, olej ma ok 250 godzin, był dwa lata temu wymieniony. Spuściłem obecnie olej, zaglądałem przez filtr nic nie widać, jak ktoś miał może taki problem, zasugeruje co jest nie tak, czy wina pompy czy jakiegoś napędu pompy (wałek, łożysko) Nie chcę całego ciągnika rozkręcać, bo może ktoś miał podobny problem i mi podpowie. Pozdrawiam Arek

Witam Na OLX https://www.olx.pl/oferta/pompa-wtryskowa-international-ihc-case-steyr-mccromick-CID757-IDscaBz.html#e922f8c6a6;promoted znalazłem takie ogłoszenie. Potrzebuje do mojego case 956xl z91r pompę. Akurat mam nowszy model VE i do niej nie ma części zamiennych (głowicy) tylko na specjalne zamówienie w BOSCHu. Ta z ogłoszenia jest do wcześniejszego numeru seryjnego typ VA. Widzę, że jest sporo osób oglądających czy ktoś już może kupił tą pompę, jak się sprawuje. Czy lepiej szukać używanej. Mojej nie da się zregenerować.

Witam Panowie proszę o informacje czym różnią się te koła crosskill Chcę do swojego agregatu który ma tylko jeden wał strunowy dołożyć jeszcze wał crosskill - ziemie średnie i ciężkie. Pierwszy ma średnicę 370 i oś 50 natomiast drugi 400 i oś 80 Te drugi jest często spotykany w firmowych agregatach, główna dla mnie różnica to profil tych zębów osadzonych na kole. W tym pierwszym przypadku jest ich więcej i są gęściej (mniej wchodzą w ziemie? to koło jest podobne do wałów crosskill wykonanych z gumy które) Mam drugie jeszcze pytanie. Będę robił wał ciągany do uprawy po orce. Mianowicie chce wykonać wał typu crosskill (mam 4 takie stare wały ciągane które łącznie ważą ok 1200kg, średnica 41cm i mają szerokość 3,6m) do tego chcę dołożyć włókę z przodu z zębów (jak w wałach firmowych) będzie rozkładany hydraulicznie. Taki zestaw ma ciągać to ciągnik 90km, czy sobie poradzi, ale zastanawiam się czy za włóką nie dać dwóch rzędów łap aby po włóce trochę spulchniło ziemie a wał konkretnie przydusił i rozbił grudę. Chciałbym aby po takim przejedzie jednorazowym wałem przejechać jeszcze raz tylko agregatem uprawowym biernym - łapy 3 rzędy i dwa wały - strunowy i corsskill i już mona było siać. Proszę o wasze sugestie. Pozdrawiam Arek

Dzięki za info nemezis

Witam Panowie mam pytanie czy ktoś jest mi w stanie sprawdzić i podać wymiary płaskownika - szerokość i grubość, który podtrzymuje siłownik. W swojej przyczepie potrzebuje zamontować właśnie siłowniki od HL i tam jest w ten sposób montowany siłownik, że do ramy przyspawany jest płaskownik z gniazdem dla siłownika Pozdrawiam Arek

Witam Panowie mam pytanie odnośnie przyczepy BSS 7 tonowej. Chcę kupić taką przyczepę, pochodzi z czech, sprzedawca ma mały i duży brief czeski na siebie dokument wywozowy i tablice. Przyczepa ma blisko 50 lat na ramie (przedni skręt) jest numer 4 cyfrowy natomiast w dowodzie jest ten sam numer ale poprzedzony jeszcze cyframi 73 i takim ni to zero nit to O znakiem jakby to miało określać jakiś odstęp i moje pytanie jak powinno być na ramie. Jak jeździłem szukać tego typu przyczep to praktycznie 99% miało świeżo nabite numery właśnie 73 trochę odstęp i kolejne 4 lub 5 cyfr . Tak czy siak umowę w razie czego zawieram ze sprzedawcą z polski, nie obchodzę pośrednika, jest ciągłość umów. Tylko pytanie czy powinny być te dodatkowe znaki jeszcze, za dawnych czasów mogły być niepełne numery nabite? Proszę o jakieś informacje w tym temacie. Pozdrawiam Arek

Dzięki za odpowiedź Tu jest link do przyczepy https://www.olx.pl/oferta/przyczepa-bss-7-ton-CID757-IDs8UAr.html#4595fcefb6 która ma właśnie uszy wywrotu na profilu + różnica jeszcze taka że rama jest troszkę niżej na skrętem jakieś 5 cm taki profil wygięty pod katem 90 stopni jest niższy. Żadnych więcej różnic nie wyłapałem. Widziałem na żywo jedno i drugie rozwiązanie. Myślałem, że to ma związek z sposobem wywrotu hydraulika czy pneumatyka. Dlatego na forum napisałem, aby ktoś właśnie jak Ty się wypowiedział w tym temacie. A ogólnie jak się sprawowała przyczepa, miałeś oryginalne opony i jakie wysokie burty (ile mieściła np.pszenicy), czy te opony nie zapadały się za mocno, czy nie była wywrotna podczas manewrów, mam rozumieć jak miałeś to stare rozwiązanie to było wszystko OK przy wyładunku. Wiem, te przyczepy mogą mieć 30-40 lat nawet. Na moje potrzeby ona byłaby OK jak zostanie zrobiona. Ok 150 ton w skali roku jak przewiezie to góra. Pozdrawiam Arek

Witam Zastanawiam się nad zakupem przyczepy i biorę pod uwagę taki model BSS P7 Brandys Tu w linku ta mniejsza https://www.olx.pl/oferta/przyczepy-CID757-IDs3Vxz.html#ba2d339ee0 Widziałem parę przyczep tego typu i wiem, że był z wywrotem hydraulicznym i pneumatycznym. Te z wywrotem hydraulicznym mają uchwyty wywrotu odsunięte od ramy na profilu, natomiast z wywrotem pneumatycznym uchwyt jest bezpośrednio do ramy przyspawany. Kolejna różnica to wysokość przy skręcie są wsporniki skrzyni górnej oparte na obrotnicy i tu jest różnica wysokości jakieś 5 cm. Na co te różnice mają wpływ, na ogół przyczepy z wywrotem pneumatycznym są trochę w lepszym stanie, mniej zmęczone. Czy te różnice w konstrukcji wpływają na wytrzymałość wywrotu. Te które są u nas sprzedawane mają burty po 1m czy ramy wytrzymują bez problemu i jak się sprawdzają te koła 10,5-16 czy nie są za wąskie i słabe? Kolejne pytanie widziałem jeszcze na osiach kwadratowych i okrągłych, wydaje mi się że okrągłe są nowsze, ale mogę się mylić. Proszę Was o jakieś informacje na co zwrócić uwagę przy oględzinach, rama prosta to wiem ale te inne szczegóły, aby nie była kombinowana przyczepa.

Witam Czy problem został rozwiązany? Mam podobnie, tylko pompiarz mi powiedział że wtryski dodatkowo leją przy niskich obrotach. Proszę powiedzieć czy to była wina pompy i na czy jej naprawa/wymiana pomogła Pozdrawiam Arek

Witam Panowie czy czymś jeszcze mogę prysnąć na jednoliścienne - pszenica. Pryskałem i trochę mi przepuściło. Rzepak w fazie ok BBCH52 faza zielonego pąka Pozdrawiam Arek

Witam Mam pytanie o numer ramy na ciagniku. Byłem na przeglądzie i diagnosta zwròcił mi uwagę ze numer ramy naogòł jest z prawej strony, ja mam z lewej na przednim zawieszeniu i jest wybity nie cały numer. Numer z dowodu składa sie z 3 liter i 7 cyfr natomiast na ramie jest 5 ostatnich cyfr na tabliczce jest 3litery i 2 cyfry wymalowane natomiast 5 ostatnich wybite. Za pierwszym razem sprzedawca robil przeglad i bylo ok teraz diagnosta zwrocil na to uwage i zglupialem co do lokalizacji numeru, nie mam gdzie tego sprawdzic na innym ciagniku. Diagnosta mòwił że powinien być albo z lewej lub z przodu koło maski. Proszę o informacje, może ktoś posiadający case 956/1056 i podeśle mi zdjęcie jak prawidłowy numer powinien wyglądać. Dodam, że na kabinie i w środku kabiny na naklejce wszystkie numery śię zgadzają. Trochę jestem tym zdenerwowany Mòj mail. arkadian12@wp.pl Arek

Witam Panowie proszę o Waszą poradę. Miałem problem z orką pod pszenice na jednym kawałku, mianowicie był poplon pszenica ozima i gryka. Wyorałem pole ale było bardzo mokro i słabo przykryło zielone części, następnie uprawiałem kultywatorem, który jeszcze bardziej wyciągnął zielsko na wierzch i jak w końcu udało mi się zasiać teraz 30.10 to mam sporo zielonych części na wierzchu. Tak to wygląda jakbym miał zaoraną łąkę i powychodziły na wierzch kępy zielska część zielona z korzeniami. Obecnie się zastanawiam czy ta pszenica odrośnie na wiosnę, czy przez zimę umarznie lub wyschnie. Jeszcze biorę pod uwagę wykonanie teraz oprysku glifosatem aby wszystko co zielone zniszczyć. Tylko czy to ma sens? Pozdrawiam Arek