bears
Members-
Postów
2386 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bears
-
Nie ma to jak się kłócić co jest lepsze w ciągnikach które mają po 50 lat, prace w kółkach rolniczych i po drodze 10 remontów. W dodatku produkowane na odwal żeby zapchać dziurę w systemie. Jeden jak i drugi mają swoje mankamenty, jeden jak i drugi aktualnie nadaje się co najwyżej do muzeum techniki lub dla hobbystów na ogródki . Te ciągniki nadają się do kapitalnego remontu a przywrócenie takiego gruza do stanu fabrycznego jest niemożliwe nawet przy budżecie ~60 tyś bo tyle trzeba wsadzić w taki ciągnik aby był chociażby w zbliżonym stanie co oryginał. Nawet jak robił małe przebiegi to z racji wieku nastukał już wystarczająco dużo mth aby go otwierać w każdym miejscu. W dodatku są one niezbyt drogie lub porównywalne cenowo zmniejszymi ciągnikami z prostego powodu. Mniejszy kupi sobie jeszcze jakiś hobbysta na działkę, lub do jakiś prac porządkowych koło domu a co zrobi z taką krową?
-
Kątownik jest słaby na skręcanie, trzeba kombinowac z docinaniem na 45 stopni a przy dłuższych półkach trzeba robić wspornik po środku bo się wygina. Żadnego z tych problemów nie ma w przypadku profila i spokojnie w zastępstwie kątownika 30x30x3 można dać profil 30x20x2, wychodzi 2 razy większa nośność
-
Przecież widać że ten smar to ma z 10 lat i nigdy nie wymieniany. Tam jest więcej ścieru z kół jak smaru.
-
-
Zgadza się, do elektronarzędzi czy drobnicy to zbyt masywna konstrukcja ale te były robione od razu z nastawieniem na ciężkie elementy. Jedna jest w 1/3 zapełniona śrubami, dojda do tego jakieś eksploatacyjne rzeczy typu drut i osprzęt do migomatu, elektrody, osprzęt do TIG, tarcze do cięcia, ściernice itp. Druga typowo na imadła, stoły obrotowe, podzielnice, narzędzia pomiarowe i wyposażenie do obrabiarek. Prócz tych dwóch mam jeszcze 3 szafki bhp przerobione na "magazynowe"
-
Jedna stoi obok drugiej, tutaj brakuje jeszcze góry i płyty na drzwiach. Zdjęcie podczas montażu. Tak to wszystko miałem poukładane w jakiś skrzynkach, pudłach, gdzieś poutykane że nawet nie wiedziałem co tam jest. Teraz mam maksymalnie wykorzystane miejsce i pozbęde się tych wystawek. Jeszcze muszę zagospodarować gdzieś stal, w planach jest stojak ale strasznie dużo tego więc na jeden nie zmieszczę no i wypadało by gdzieś to schować pod dachem. T
-
Ja ostatnio robiłem 2 szafy warsztatowe o wymiarach 1300x2000x600, rama profil 40x40x2, poprzeczki 30x20x2 podobnie jak drzwi. Sama stal około 600zł, płyta OSB bo z tego robiłem obicie i półki około 600zł. Nóżki, wkręty i duperele 200zł. Wydawało by się że taka szafa wyjdzie grosze a tu jednak jakiś koszt jest. Zrobiłem 2 sztuki i piękna sprawa, wszystko fajnie można pochować, nie ma takiego syfu jak na regale i sie tak nie kurzy.
-
-
-
Kiedyś w takim remontowałem silnik, bodajże 1975r na silniku 6 Deutza chłodzonym powietrzem. Już wtedy miał 38 tyś mth i silnik był robiony dopiero drugi raz. Reszta jako skrzynia i most nie ruszana nigdy nie licząc hamulcy. Miał co prawda sporo usterek ale nigdy nie stanął. Bardzo ciekawie jest w nim rozwiązana blokada mechanizmu różnicowego na zasadzie stożka. Tak z ciekawostek to prawie bez przeróbek pasował do niego silnik od ciężarówki IFY na pompie rzędowej 150kM, kręcił się do 4 tyś/obr ale właściciel najeździł się nim tylko miesiąc, ściągał wierzby energetyczne i przy 3 tyś obr/min wyszła korba bokiem jak dostał strzał ze sprzęgła.
-
-
-
Akurat z chińskich maszyn to ja jakieś pół roku temu naprawiałem 2 letnią minikoparkę która robiła głównie przy kostce i powiem wam ze lipa. Sworznie i tuleje to z surownizny zrobione, raptem 38 HRC, pasowania tuleji luźne bo powybijało otwory. Ogólnie silnikowo i konstrukcyjnie to nie taka zła ale wykonanie... I tak samo pewnie jest z innymi chińczykami tańszymi o 30% względem marek ugruntowanych na rynku.
-
-
Problemów nie ma pierwszy właściciel, jak ktoś chce kupić chińczyka, pojeździć nim 5 lat i sprzedać to opcja dobra, pod wielkim znakiem zapytania jest to co będzie za 10 czy więcej lat. Druga kwestia to chińczyk wchodząc na rynek daje jakość wykonania porównywalną z samochodami EU, są tańsze bo firmy są dotowane przez Chiny. Po rozkręceniu interesu zaczną schodzić z jakości na niezauważalnych rzeczach takich jak wygłuszenie itp. Typowa taktyka Chin
-
-
-
-
-
-
-
-
-
