-
Postów
1607 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Sebastian123339
-
-
Pasza dla świń - przeładunek
Sebastian123339 skomentował(a) yacenty grafika w Materiał siewny / Pasze / Nawozy / Środki ochrony roślin
-
bd utwardzał te wybrane kolejny kamieniem ? jeśli tak to od razu mówie ze szkoda roboty , tydzien deszczu i jeśli bd często jeźdzone to wszystko w ziemie wejdzie i dalej bd błoto , ja u sb wybrałem 30-40cm zalezy w jakim miejscu , na spód miejscami folia , gruby i cienki gruz , na to kliniec , na jednej części mam nawet kliniec z glinką ale jak często sie w deszcz jeździ to ta glinka wychodzi , w niczym nie przeszkadza tylko ze na oponach ślady po prostu są i za butami do domu można wnieść ale ogólnie wybrać głęboko , gruz na spód i na to po wierzchu kamyczka , tanio a solidnie
-
-
-
Zetor 5211 & Ursus C-360-3P
Sebastian123339 skomentował(a) kitowiak grafika w Zetor 2011-7745 / 3320-7341
spalania nigdy idealnie nie porówna , każdy ma inną ziemie , inne kawałki pod względem wielkością , ja orałem t25 pod siew , oba pola gliniaste , oba w jednym kawałku, ale nie taka najgorsza glina tylko taka lżejsza , na jednym polu na 22cm (mierzone metrem) hektar zaorałem i spaliłem 14l paliwa , a drugie pole orałem troche później i było już suszej , i na 0,6ha spaliłem jakieś 19liter i troche płycej bo na 22 już było ciężko utrzymać , więc dużo zależy od warunków na polu , na piachu myślę że spokojnie zszedłbym na 10l/hektar -
-
-
-
-
Tuczarnia 330 sztuk
Sebastian123339 skomentował(a) zgrywus1992 grafika w Budynki i obejścia gospodarskie
-
-
-
-
-
@startom masz 100% racji i całkowicie sie zgadzam z Tobą, to próchnica trzyma wode, mam w jednym miejscu na polu za domem wydzielony kawałek co sadziłem parę rządków ziemniaków dla siebie , aby nie chodzić daleko w pole (wiadomo człowiek jest wygodny), ziemia piaskowata , z racji że co roku na tym samym ziemniak to i co roku pakowałem tam obornik, nieraz nawet raz jesienią po wykopaniu i orka zimowa i na wiosne 2 raz ,w dodatku jak tylko ziemniaki zeszły i była przerwa do wiosny szła tam gnojówka czyli to co deszcz spłukał z obornika, po paru latach takiej uprawy mam tam ph 6 a na pozostałej części pola ph5 ktoś to wyjaśni? w dodatku na tej części pola ziemia jest czarna i od razu rzuca sie w oczy, na pozostałej części pola normalna bez zmian, nawozów sztucznych tam wogóle nie było sypane wapna też nie, teraz następnym krokiem jaki próbuje u sb narazie na ciężkiej glinie to uprawa bezorkowa połączona z ewentualnymi poplonami
-
polski sprzęt z dawnych czasów sie chowa w porównaniu do zagranicznego , ale też nie mieliśmy łatwej historii i to też zatrzymało rozwój gdy inni szli do przodu , dopiero teraz zaczeło sie to wszystko znów rozwijać a jak sie ford sprawuje? jak z naprawami? bezproblemowo można wszystko zrobić samemu?
-
-
jest pięknie ja w poniedziałek też bd siał doświadczalnie bezorkowo 2 malutkie kawałki pszenicą ozimą co prawda nie bd głębszego spulchniania ale pójdzie konkretna ciężka talerzówka zobaczymy jak sie to sprawdzi na mojej najgorszej glinie ,jeśli plon bd porównywalny i zachwaszczenie nie wzrośnie to te 2 kawałki orki już nie zobaczą
-
a mi sie bardzo ten pomysł podoba kolega startom jeśli dobrze rozumiem jego myślenie chce zrobić podobny system jak w lesie, czyli wszystko co spada w tym przypadku resztki które zwraca bydło , bd utrzymywać wilgoć i robić próchnice, a co urośnie na piachu 6klasy gdyby porobił z tego pola orne? dodatkowo kupić sprzęt , paliwo przyjdzie grad, susza, woda i kiedy to sie odrobi? jeśli by to była np 4 klasa to faktycznie szkoda ziemi ale takto jeśli ma tylko gdzie ziemi dokupować to pomysł naprawde dobry i z ekonomicznego punku widzenia bd dawać spory zarobek
-
-
dużo osób sie dziwi a słyszeliście o siewie rzutowym ? pozatym w dobie chwastów i grzybów , choćby to posiał siewnikiem za 100tysiecy to i tak jeśli nie ''ochroni'' zboża od chwastów i grzyba , oraz nie zastosuje odpowiedniego nawożenia , i co pare lat świeżego materiału siewnego to sam siew nic nie da a przy takim małym areale siew kosem naprawde nie jest odczuwalny nawet jakby była przez to niewielka zniżka plonu siewnik konny to troche przeżytek i według mnie jego dokładność wysiewu jest taka sama jak tutaj jedynie to że zboże rośnie w rządkach i wydaje sie że jest lepiej sam miałem i o ile na kawałku piasku było w miare ładnie posiane o tyle na ciężkiej ziemi całe ziarno na wierzchu i tak czy inaczej trzeba było bronować wiec efekt taki sam ,siejąc ugory pchał sie , jak już kupować to coś z dociskiem i wiekszym odstępem redlic jak dla mnie jedynie czego tu brakuje do szczęścia to troche lepszej uprawy (ale sądząc po zdj chyba był to ugór) i powałowania po siewie które by wgniotło ziarna które nie zostały przykryte i wyrównało wschody
-
-
-
z prawej ciężko określić czy faktycznie siane czy nie i jakie mogły iść dawki nawozu. W każdym razie widać że po strip tillu rzepak jest dużo ciemniejszy , napewno duży wpływ ma na to że nawóz właśnie idzie prosto pod roślinkę. W okolicy obserwuje rzepak siany tą technologią , brak opadów, straszne sucho ziemia podobna na jednym polu siane po orce i wałowane po siewie 2 pole strip till w rozwoju nie było żadnej różnicy zarówno tu jak i tu rzepak wschodził nierówno ale tak jak mówie była susza i ciężka gliniasta ziemia , Ostatnio dość dobrze popadało zobaczymy jak to bd dalej sie rozwijać , na 1 rzut oka według mnie napewno zaletą jest że pole jest nierówne tzn przekrój wygląda mniej wiecej tak VVVVV więc każda woda opadowa powinna spływać pod roślinkę czyli tam gdzie jest najbardziej potrzebna , dodatkowo to że roślina jest w zagłębieniu otoczona po bokach górką ziemi i resztkami słomy i ścierniska powinno chronić ją przed wysmalającym wiatrem i każdą nawet malutką ilość śniegu zatrzymywać właśnie w dołku tam gdzie roślina, podając na wiosne azot też powinie teoretycznie spadać właśnie niżej tam gdzie roślinka a nie po całym polu.
