RSM 32 - krystalizacja

wymiesza się, ja jak trzymałem w 1000l do dolewałem 100l wody i było git

Wiem, ale trzeba się przyłożyć do tego. Samo na N1 nie ma szans

też będę miał ten problem. Sprężarka nie pójdzie ?

teraz kupować rsm ze składu to tylko z areometrem

1 godzinę temu, FarmerDyzio napisał:

też będę miał ten problem. Sprężarka nie pójdzie ?

Ja zawsze długą sztachetę wkładam, podrywam płatami z dna osad i bełtam.

Ale w tym roku trzeba chyba ukręcić jakiś mieszadło z drutu i najlepiej mieszadłem do zapraw. Tylko nieposiadam takiego.

Sprężarką to raczej nie, powietrze będzie amoniak zabierać

proponuje teraz to czymś ruszyć,mrozy odpuszczają to drugi raz tak nie zsiądzie.bo jak do wiosny tak postoi to stwardnieje

Co roku tak mam. No po za ubiegłym bo miałem rsm26s.

no u mnie to ze 25-30cm od dołu mauzera jest skrystalizowane. Mam jeszcze pompę ale nie wiem czy przez zawór to przeleci.

Zaworu nie masz szans otworzyć bez mechanicznego zruszenia osadu przy samym.zaworze.

Wyłamiesz zawór 

Powietrze ze sprężarki najlepsze, przy tej temperaturze wiosennej do +5 stopni raczej amoniak się nie uwolni w dużym stopniu. Ja miałem długą rurkę chyba od starej przyczepy sklepaną na końcu i sprężonym powietrzem mieszałem najmniej pracochłonne według mnie mieszanie.

panie myśmy dmuchali kompresorem śrubowym rurą calową ,az się górą wylewało .i nic nie dało

Edytowano 10 Styczeń przez 85Tomekkk

Tu jedynie jak Tomek pisze - rurka sklepana na kształt dyszy płaskostrumieniowej i wbijać w osad. Samo powietrze z rury nie zrobi wysokiego ciśnienia na małà jednostkę powierzchni 

Może i tak spróbuję.  Tylko kompresorek mały

to lepiej wyciągnąć ile się a reszte myjką 

U mnie stoi w dużej beczce nawet nie zaglądałem a miałbyc na N1

Skrystalizował na pewno.

U mnie stoi na południowej ścianie w hali, gdzie naprawdę jest dość ciepło za dnia.

Im dalej od bramy tym krystalizacja mniejsza. 

Ja zawsze mieszam powietrzem tylko musi być nie na lane do pełna i pomału się wymiesza trzeba co jakiś czas dawać w inne miejsce dna zbiornika 

rsm28 nie patrzyłem ale napewno nic nie chwyciło, bo ten przy -17 się zaczyna krystalizować, a tyle to chwilę było wczoraj tylko

A nie masz gdzie tego postawić do budynku🤔

1 godzinę temu, turtojs napisał:

rsm28 nie patrzyłem ale napewno nic nie chwyciło, bo ten przy -17 się zaczyna krystalizować, a tyle to chwilę było wczoraj tylko

Ja mam 30 , ale szczerze mówiąc nawet nie byłem zobaczyć , bo mam kontuzję nogi , ale 30 choć coś by złapała to i pewnie dużo łatwiej się to rozbełta 

 

2 godziny temu, Agrest napisał:

Zaworu nie masz szans otworzyć bez mechanicznego zruszenia osadu przy samym.zaworze.

Wyłamiesz zawór 

U mnie zawory kulowe to się nie wyłamią , ale jeśli by był skrystalizowany , to trzeba tak jak mówisz ruszyć przy zaworze trochę żeby zrobić jakieś ujście , a potem to już samo pójdzie 

2 godziny temu, Agrest napisał:

Tu jedynie jak Tomek pisze - rurka sklepana na kształt dyszy płaskostrumieniowej i wbijać w osad. Samo powietrze z rury nie zrobi wysokiego ciśnienia na małà jednostkę powierzchni 

Może i tak spróbuję.  Tylko kompresorek mały

cos podobnego robiłem z rurką  , oprócz tego wsadziłem do zbiornika żeliwną pompe z rozdrabniaczem do szamba i tak se chodziła 

9 godzin temu, stempos1980 napisał:

A nie masz gdzie tego postawić do budynku🤔

To jest w hali.

4 godziny temu, Agrest napisał:

To jest w hali.

albo kopać jamę  i zbiorniki do ziemi , albo brać na 1 dawkę 28

a tak to pierdolenie się tylko

Brałbym 26s ale nie było. 28 można zrobić samemu tylko musi się chcieć.

No i nie biorę cysterny.

Jeśli ceny wrócą do normy to pomyślę o całej cysternie i jakim zbiorniku

A u mnie azot w granuli tak jak zawsze i nie mam tego problemu 😎

Na jednym ze składów słyszałem że za niewielką dodatkową opłatą mogą przetrzymać kupiony wcześniej RSM do wiosny w ogrzewanym magazynie 

Ja tez wszystko w granuli w tym roku . Zeszły rok bawiłem sie z tym Rsm .