Ursus C-355 & PZ1c

A co robiliście jak była pogoda?

mario666 napisał:

A co robiliście jak była pogoda?

Ty wszystko po orałes na zimę ? Ja jedynie 1.5 ha i padła skrzynia, zostało mi jeszcze z 2.5 i jeszcze jeden ugór i teraz raczej do wiosny nie wjadę...

W czym padła ? W 255?   Jeszcze nie zaorane ale to wiosną zrobię 

 

Masz chłopie zdrowie i chęci. W taką pogode tym klamotem bez kabiny się męczyć. Szacun.

mario666 napisał:

W czym padła ? W 255?   Jeszcze nie zaorane ale to wiosną zrobię 

 

tak MF

klimatyzacja działa 

Majtek53 zrobiłeś już te skrzynie czy jak?

mario666 napisał:

Majtek53 zrobiłeś już te skrzynie czy jak?

tak, oddałem do mechanika całą skrzynie, nie miałem czasu żeby z nią robić bo tyle roboty na stolarni. Wymienił 2 tryby, wszystkie łożyska i uszczelniacze, widełki, wybieraki, nowy lewarek, jeszcze taka płytkę oporowa bo była rozleciana i temu dwa biegi wchodziły i się zakleszczała skrzynia.

Saint-Tropez jak się patrzy,aż plomby w zębach bolą 😉

 

Pokrywę maski chociaż załóż to silnik nie będzie się tak wychładzał 😀

Edytowano Listopad 28, 2023 przez krilan06

grunt to pożądane chłodzenie silnika. jakby była pokrywa to spalanie by spadło bo taki niedogrzany to więcej pali

17 godzin temu, mario666 napisał:

A co robiliście jak była pogoda?

według Ciebie teraz nie ma pogody ? 

3 godziny temu, kopin napisał:

Saint-Tropez jak się patrzy,aż plomby w zębach bolą 😉

 

Jak zobaczyłem zdjęcie, to poczułem ból w kolanach 

4 godziny temu, izydor6280 napisał:

według Ciebie teraz nie ma pogody ? 

A według ciebie jest teraz pogoda na orkę takim sprzętem jak tu wstawiony , przecież to prawie jak próba samobójstwa.

 

22 godziny temu, majtek53 napisał:

Ty wszystko po orałes na zimę ? Ja jedynie 1.5 ha i padła skrzynia, zostało mi jeszcze z 2.5 i jeszcze jeden ugór i teraz raczej do wiosny nie wjadę...

Jak by jeszcze tu mu rosły jakieś warzywa , czy coś pózno schodzącego z pola , to można jeszcze gdybać nad tą orką , ale jak w tytule pisze że uprawa ugoru , no to chyba nie było przeciwskazań żeby to miesiąc temu zaorać , tym bardziej jak się nie ma sprzętu do takich warunków atmosferycznych . Tutaj to zdecydowanie lepiej by teraz wyszło najęcie usługi , chociaż na lekarzu by się oszczędziło 

12 minut temu, mysza103 napisał:

ale jak w tytule pisze że uprawa ugoru , no to chyba nie było przeciwskazań żeby to miesiąc temu zaorać

Pewnie się bał że perz odbije do zimy😛

Jak kijowo zrobił to odbije i na wiosnę Ja bym na taką pogodę takim ciągnikiem nie pojechał za chiny 

55 minut temu, mario666 napisał:

Jak kijowo zrobił to odbije i na wiosnę Ja bym na taką pogodę takim ciągnikiem nie pojechał za chiny 

Widzę że masz mocny ból tyłka że on orze w taką pogodę bez kabiny.

Mnie też Czaka jeszcze orka bez kabiny  i coś w tym złego będzie🤔

Może jak nie wiało i wielkich mrozów jeszcze nie ma, to mega tragedii jeszcze nie było.

U mnie kiedyś czasami zdarzało co prawda z kabiną, ale bez ogrzewania robić wiele godzin przy wycince i wyciąganiu liną drewna z mokradeł jak było w okolicy -20°

 

Nie da się porównać tych dwóch prac , w lesie jak robisz przy wycince to cały czas się ruszasz ,sam jeżdżę teraz do lasu to przy minus 5-10  stopni tego się nie  czuje a przy orce cały czas siedzisz i po godzinie jesteś  zmarznięty  na sopel 

Nie chciałem się rozpisywać, ale to była praca trochę inna niż typowa w lesie, co można się spocić. 

Jeden pracował z piłą, lub było wycięte częściowo wcześniej bez żadnego cięcia na kawałki, czy bez obcinaia gałęzi, drugi trochę przesuwał i zakładał linę, a trzeci ciągał ciągnikiem koła kilometra przez pola. 

Z mrozu się korzystało, bo jeździło się po lodzie, przez trzciny i błotnisty teren, gdzie normalnie nawet cienia szansy nie było wjechać.

Stempos nie mam bólu tyłka Jeszcze do tego daleko Ja tylko napisałem że bym w takie warunki nie pojechał Może jest młody i jeszcze napalony ale z czasem wystygnie w takiej pracy Zresztą sam tak kiedyś miałem a teraz już czuć w kościach nie w tyłku 

Cytując klasyka ,, Zwycięscy mają czuć mróz, chłód zwycięstwa a Wy ku....'' 😄 Ten kawałek był wgl nie planowy pod uprawę ale szkoda było go bo prosty i długi  60ar.Takie warunki mnie  zupełnie nie przeszkadzają -5 słońce trochę śniegu orka 3 biegiem, jakość średnia jak to mokry ugór nie za płytko nie za głęboko raz zapcha się trawą gdzieś korzeń wyrwie...