Ursus C-360 i talerzówka Bomet 2m

Warzywa i ci za 5000 maja dostęp do stawu.

Edytowano Marzec 15, 2023 przez krystian360

krystian360 napisał:

Znam ludzi płacących 3000 a nawet 5000 za ha i dopłaty dla właściciela.

To już trzeba mieć coś z głową żeby 5 tys płacić nawet jakby budyń siał 😳

raz narzeka ,ze ziemi nie ma skąd wydzierżawić, a potem że trzeba płacić... no trzeba i nic nie zrobisz, jedynie usiąść i pogadać ,aby trochę zbić czynsz. Bo jak nie ty to kto inny weźmie. no i najważniejsze , aby było na papierze ( ja zawsze tak robię , spisuje prostą umowę między dwiema stronami , na jak długo i jaki sposób rozliczenia) wtedy można coś zainwestować.

Dnia 15.03.2023 o 18:34, JakubC360_yt napisał:

Dlatego liczę koszty i będę wiedział jak to wychodzi. W przyszłym roku odchodzi mi prawie 2,5ha zbóż, więc muszę dobrać dzierżaw abym miał zboże na paszę dla byków i słomę. Mając 6,3ha swojej ziemi ornej dużo podziałać się nie da, więc jedynie rozsądne wyjście to dzierżawa. W tym roku doszło mi 3ha podług zeszłego więc lepsze to niż nic.

 

Wiadoma rzecz, że ten kto dba o ziemię to w dzierżawę oddawał nie będzie. A jeśli właściciel zobaczy że w jednym roku "za dobrze ci się urodziło" i powie że masz uciekać z pola to uj z takim człowiekiem, niech ugór mu leży i niech krzaki rosną. Niedaleko u mnie są tacy ludzie, miał jeden hodowca dzierżawę przez 2 lata, wygnoił i wynawoził i ładnie mu plonowało. Kazali mu uciekać z tej dzierżawy, przez 2 czy 3 lata samemu te ludzie pier**liły. W tamtym roku posiały qq na ziarno bez nawozu i mało co zostało nakoszone, bo kukurydza miała metr wysokości i kolb nie było. Na dzierżawę było paru chętnych a wyszło tak że oddali obszarnikowi ze wsi oddalonej o 20km 😅 także nie ma co się ludzi żałować

 

Bo to zięciowi oddali, obornika wywiózł sporo pan P a wyszło że zięć ma kurniki, potrzeba było mu ziemi i zabrał to i obrabia teraz. Tak to jest jak dzierżawa na tzw "gębę"

Edytowano Marzec 18, 2023 przez slawek3220