Obornik

Ale po co? Nie szkoda pronarki? 😂

Będziemy wozić blisko zabudowań i chciałbym ograniczyć zapach.

Myślę że przyczepa nie cierpi za dużo przy tej pracy 

to folią przykryj

2 godziny temu, radekz200 napisał:

Ale po co? Nie szkoda pronarki? 😂

Mogą być mniejsze straty azotu, nie wyschnie tak góra. 

10 godzin temu, slawek74 napisał:

to folią przykryj

to wyjdzie jakiś surströmming😁

10 godzin temu, radekz200 napisał:

Ale po co? Nie szkoda pronarki? 😂

Szkoda, to było by jej nie umyc po robocie. 

taczką by woził to pronarki by nie pobrudził i paliwa nie spalił....😁

28 minut temu, slawek74 napisał:

taczką by woził to pronarki by nie pobrudził i paliwa nie spalił....😁

Nie Sławciu ja za wygodny jestem żeby tak robić 😛 ale obornik poprostu wożę rozrzutnikiem który do tego służy 

radekz200 napisał:

Ale po co? Nie szkoda pronarki? 😂

czemu szkoda? umyje i nic jej nie będzie. Nie po to wydaje się kilkadziesiąt tysięcy zł na przyczepę, by przewiozła 3 dni w roku zboże, a potem stała bez zajęcia..

1 godzinę temu, radekz200 napisał:

Nie Sławciu ja za wygodny jestem żeby tak robić 😛 ale obornik poprostu wożę rozrzutnikiem który do tego służy 

A przyczepa do czego służy? 

4 minuty temu, krzysio22 napisał:

A przyczepa do czego służy? 

Zboże piach kukurydza, nawozy, drzewo itp itd 

Oj, przy drzewie to już się może poobijać  

Tak samo piach wozić jeszcze gorzej sie zniszczy jak od tego gnoju. 

ja przyczepe kupilem żeby jej używać i sobie prace ułatwiać, wożę co sie da i ile sie da, to tylko maszyna

Myślę, że nie ważne co się wozi, jedynie aby to robić z głową. Nawet to drzewo, jak się na spokojnie układa to i przyczepa się tak nie zniszczy niż jak rzucać na chama.

U nas zazwyczaj Ci co wywożą obornik na pole, to mają jedną jakąś brudną i ją tylko worzą. Ja też bym tak robił, bo myć sprzętu nie lubię. 

6 minut temu, Leszy napisał:

U nas zazwyczaj Ci co wywożą obornik na pole, to mają jedną jakąś brudną i ją tylko worzą. Ja też bym tak robił, bo myć sprzętu nie lubię. 

No tak to można robić 😛

Ja Tez swoją woziłem kilka razy ale zawsze po wożeniu była myta... 😏

19 minut temu, Leszy napisał:

U nas zazwyczaj Ci co wywożą obornik na pole, to mają jedną jakąś brudną i ją tylko worzą. Ja też bym tak robił, bo myć sprzętu nie lubię. 

po co swoją brudzić... wystarczy pożyczyć... 😁

U nas przyczepy do zboża i rzepaku,  do gnoju rozrzutnik,  niedługo jakaś duża skorupa 🙂 

A tak przy okazji,  słyszeli, że od 2024 roku składowanie obornika  na gruncie ( w tym pryzmowanie na polu ) będzie zakazane ?

nie słyszeli. a jak mozna będzie?

Tak słyszeli, dziś na szkoleniu to samo mówili, płyty na obornik znów trzeba będzie robić

już to widzę jak wszyscy robią ...

Jak Cię odwiedzi Wioś to albo zrobisz albo zlikwidujesz hodowle 

Myślę że będzie to martwy przepis.

Mam dwie przyczepy i nie widzę sensu przy ilości która przewoże aby mieć przyczepę specjalną do makaronu. Dwa że jedną przyczepą to chyba tydzień by jeździł, no chyba że jakaś duża krową. Rozrzutnik mam mały i też by musiał być jakiś olbrzym żeby tylko nim wozić