Budowa obory

Mój brat jeździ w Niemczech jako kierowca mleczarki I mówi że zwiększają I rozbudowuja się bambry na potęgę i mówią że wszystko pójdzie na wschód 

Więc to wszystko zależy od regionu w moim regionie w promieniu 5km od mojego domu stoi takich pustych na 100+ na rusztach każda i na halach udojnuch 7 takich co nie mają 5lat i dwie do może mają z 8lat oczywiście były to bardzo dobrze prosperujące gospodarstwa z ziemią własną 50+ pełnym parkiem maszynowym i praktycznie całą obsada dziś wiatr świata a 18km odemnie stoi piękny 3letni obiekt na jakieś 150-180nienwiem dokładnie kierowca od mleka zawsze opowiada jak odbierał mleko od niech a teraz w oborze tylko szczury . Oczywiście każdemu życzę szczęścia w biznesie i sukcesów  ceny mleka takiej jak ma ten czareczek w Piątnicy . Amen

@Dzikusss Ale to stoją puste bo zbankrutowali? Czy jakieś tragedie życiowe ktoś zmarl czy może nie chciało się chodzić nad krowami ?

4 godziny temu, mf2551 napisał:

Mój brat jeździ w Niemczech jako kierowca mleczarki I mówi że zwiększają I rozbudowuja się bambry na potęgę i mówią że wszystko pójdzie na wschód 

Czytałem artykuł odnośnie hodowli krów mlecznych w Niemczech za rok 2019 i wychodzi na to że u nich tak jak u nas ubywa gospodarstw i to dość szybko natomiast średnie gospodarstwo posiada 67 sztuk a są regiony ze nawet ponad 200 i w Polsce też wszystko zmierza ku temu żeby było więcej dużych i mniej małych... 

Stoją puste kilka razy prubowali sprzedać częśćia komornik dysponuje.  Szło dobrze chwilę wiadomo nowy obiekt to co jebudu Niemki po 50 7.2 za sztukę cieliły się zdychały chorowały potem dołek mleka karencja się kończyła spłata kapiatału pełna gębą i leżysz. Do tego trafiły te suche lata paszy było żeby cielaka wykarmić a nie krowy czyste hf mleka mało wszystko hude potem ratowanie się pasza z zakupu jeszcze większy dołek  inna sprawa stawiali rodzice i syn ugadali się że rodzice Doja syn w polu potem dziadki nie dawali rady a młody wyjebane miał komornik zawitał inny ruszył w krowy dwa lata stwierdził że to nie to  otworzył inny biznes w oborze nie wypaliło kaplica a ta największa i najnowsza tam w rodzinie zdrowia zabrakło .... Można wynająć u nas w okolicy o obory z ziemią która jeszcze została albo same obory ogólnie pełno tego jak grzybów stoją molochu z szczurami w środku....

@Dzikusss To coś słabi Ci gospodarze.. zapalenia są u każdego Ale ja przy 30 krowach rocznie sprzedaje 5-8 jałowek

16 minut temu, Dzikusss napisał:

Stoją puste kilka razy prubowali sprzedać częśćia komornik dysponuje.  Szło dobrze chwilę wiadomo nowy obiekt to co jebudu Niemki po 50 7.2 za sztukę cieliły się zdychały chorowały potem dołek mleka karencja się kończyła spłata kapiatału pełna gębą i leżysz. Do tego trafiły te suche lata paszy było żeby cielaka wykarmić a nie krowy czyste hf mleka mało wszystko hude potem ratowanie się pasza z zakupu jeszcze większy dołek  inna sprawa stawiali rodzice i syn ugadali się że rodzice Doja syn w polu potem dziadki nie dawali rady a młody wyjebane miał komornik zawitał inny ruszył w krowy dwa lata stwierdził że to nie to  otworzył inny biznes w oborze nie wypaliło kaplica a ta największa i najnowsza tam w rodzinie zdrowia zabrakło .... Można wynająć u nas w okolicy o obory z ziemią która jeszcze została albo same obory ogólnie pełno tego jak grzybów stoją molochu z szczurami w środku....

Jakie to strony? 🤔

W całej Europie jest trend do zwiększania. Powiększają wielcy a mali likwidują. 30 sztuk to starczy na 10-15 lat a może i nie  i dzieci robią wyjazd 

Do 

20 minut temu, Dzikusss napisał:

Stoją puste kilka razy prubowali sprzedać częśćia komornik dysponuje.  Szło dobrze chwilę wiadomo nowy obiekt to co jebudu Niemki po 50 7.2 za sztukę cieliły się zdychały chorowały potem dołek mleka karencja się kończyła spłata kapiatału pełna gębą i leżysz. Do tego trafiły te suche lata paszy było żeby cielaka wykarmić a nie krowy czyste hf mleka mało wszystko hude potem ratowanie się pasza z zakupu jeszcze większy dołek  inna sprawa stawiali rodzice i syn ugadali się że rodzice Doja syn w polu potem dziadki nie dawali rady a młody wyjebane miał komornik zawitał inny ruszył w krowy dwa lata stwierdził że to nie to  otworzył inny biznes w oborze nie wypaliło kaplica a ta największa i najnowsza tam w rodzinie zdrowia zabrakło .... Można wynająć u nas w okolicy o obory z ziemią która jeszcze została albo same obory ogólnie pełno tego jak grzybów stoją molochu z szczurami w środku....

Do sprzedania gospodarstwa też są?

20 godzin temu, ChiquitaB napisał:

A u mnie znowu ze świeczka szukać nowych obiektów,  prawda taka ze większość tylko narzeka ze nic się nie opłaca i drugiemu co cos kupi czy stawia dupe obrabia a samemu sie boi cokolwiek zrobic

nie zawsze to jest strach a często zdrowy rozsadek,mając 20 ha wlasnej ziemi porywac sie na budowe np obory na kredyt ,to przerost  ambicji może dopaść....

Są ale kto to kupi jak no zostały same obory w polu z hejtarem obok bo reszta już zlicytowana albo no obora na 100krow i do tego 10ha ziemi . Ostatnio były dwa takie normalne sprzedaże obory mniejsze bo na 80krow i po 40hektarow ale goście nie dawali rady i chcieli sprzedać wszystko jak leci żeby mieć kreskę czysto w banku to jak rzucali cenę 4banki bez bydła i sprzętu to jednak dużo za dużo.  Ostatnio byka obora do sprzedanie sama z pół hektara w koło niej za 1200000 budunekn na rusztach na 70krow oczywiście z obory już wyjęte ci się dało czyli dojarnia zbiornik i stacja paszowa. Ale jakie zapalenia ja tu mówię o brakowaniu sztuk ...

Jaki wymiar ma część z halą i zbiornikiem? Żadnej poczekalni nie planujesz? Jaka hala 2x10?

Może mi się wydaje, ale na bok w bok to chyba zdecydowanie za wąsko, chyba że 1x?

Edytowano Marzec 9, 2021 przez ogorek_kiszony

U mnie we wsi powstaje obora na mięsne za ponad milion zł 🙆 A tak to większość zauważyłem że bardziej się w okolicy rzuca na ziemię jak debile i kupują torfy po 45 tyś za ha i wszystko w zboża obsiewają.

gdzie za torfy tyle piniedzy 🙆‍♂️

Te torfy to jeszcze pół biedy haha U mnie na południu wielkopolski to za 6 z jak kawałek gdzieś przy drodze to 70-80 tyś płacą A jak jakaś lepsza ziemia 5 klasa to 120 tyś. Najlepsze jest w tym wszystkim to że większość transakcji to kupują ludzie nie związani z rolnictwem... A taki młody rolnik nic nie może kupić bo kogo stać dac 120 tyś za ziemię na której rośnie żyto A w sprzyjającym roku kukurydza 

ale jak. mokro to w torf nie wjedziesz gdzie darń nie trzyma a jak sucho to pali

mf2551 napisał:

Te torfy to jeszcze pół biedy haha U mnie na południu wielkopolski to za 6 z jak kawałek gdzieś przy drodze to 70-80 tyś płacą A jak jakaś lepsza ziemia 5 klasa to 120 tyś. Najlepsze jest w tym wszystkim to że większość transakcji to kupują ludzie nie związani z rolnictwem... A taki młody rolnik nic nie może kupić bo kogo stać dac 120 tyś za ziemię na której rośnie żyto A w sprzyjającym roku kukurydza 

Niezła cena u nas trafiają się pola/łąki po 30-40 tys zl to u mnie w domu uważają ze za drogo i lepiej dzierżawić "na gębę" bo to się opłaca... 🙄

29 minut temu, mf2551 napisał:

Te torfy to jeszcze pół biedy haha U mnie na południu wielkopolski to za 6 z jak kawałek gdzieś przy drodze to 70-80 tyś płacą A jak jakaś lepsza ziemia 5 klasa to 120 tyś. Najlepsze jest w tym wszystkim to że większość transakcji to kupują ludzie nie związani z rolnictwem... A taki młody rolnik nic nie może kupić bo kogo stać dac 120 tyś za ziemię na której rośnie żyto A w sprzyjającym roku kukurydza 

inwestują kasę, dadzą komuś w dzierżawę i biorą dopłaty ... u nas jest podobnie, chcesz kupić to nie ma co bo trzymają aby dopłaty brać a zawsze się trafi jakiś co od nich w dzierżawę weźmie bo nie ma wyjścia.

Dnia 8.03.2021 o 15:42, mf2551 napisał:

Mój brat jeździ w Niemczech jako kierowca mleczarki I mówi że zwiększają I rozbudowuja się bambry na potęgę i mówią że wszystko pójdzie na wschód 

zwiększają tylko duzi i ewentualnie Ci co jeszcze chcą, tacy do 30krów likwidacja, kupiłem dojarkę przewodową, obora na rusztach zadawanie paszy mechaniczne i powiedzieli że im się nie opłaci. 

Doprowadzili do czasów że ktoś przy kasie widzi rolnictwo jako interes i lokata kapitału. Mamy efekty takiej polityki, nie masz kapitału wypadasz z interesu, w ostatnich latach nabrało tylko to rozpędu. Drobny biznes i rolnictwo idzie na odstrzał. Pseudoekologia to będzie teraz i nabijanie kasy biznesmenom a jedzenie dla mas z fabryk mięsa a warzywa na podkładach....

jedni likwidują. Inni dostawiają kolejne sztuki.

myślę kto nie ma warunków, słaba wydajność to likwiduje, a tsk nawet na forum widać że kto robi to nawet przy 30 sztukach sie rozwija do przodu

Kto? 🤔

sam dom postawil i się pyta 😄

Na pewno się narozwijasz przy 30sztukach. Jak skoczy teraz inflacja to przy rosnących kosztach będzie opłacać się tylko pseudoekologia. Ja wiem ciężką pracą...ale wystarczy spojrzeć co dzieje w Unii a tak gwałtownego wzrostu kosztów życia dawno nie mieliśmy...