Nożyk waryński po 1ha

Dziwne bo ja kupowałem talerze waryńskiego z parę lat temu ja wiem z 2 - 3 lata cały komplet praktycznie i odpukać super się sprawują, jedynie farba już się wytarła  z tym że teraz robią byle co może i by się zgadzało w takim razie  

1 hektar i z dwóch stron noże zjechane do tego stopnia ,dobra szopka. Na normalnej w miarę równej łące bez niespodzianek spokojnie 3hektary bez obracania się zrobi, bynajmniej u mnie, a turaj wyszczerbień nie widać tylko zajechanie tych noży. Każdy kto u mnie raz Waryńskiego kupił nie zawiódł się, aż kupię jutro te noże i sam sprawdzę co to warte, ale założę na jeden bęben warynskiego a na drugi pospolitego gerlacha,i wtedy coś porównamy efektywniej 

może autorowi sie wydawało że skosił hektar a to było wiecej albo kret na krecie

To ja po skoszeniu hektara trawy gdzie co chwile kretowiska były i wykoszeniu kilku dróg na ktorych rosły spore brzozy obrocilem na druga strone i wykosilem kolejne 3 ha w dość ciezkich warunkach. Noze granit. Ostrze je drugi raz i na potrawie na sianych lakach skosze nimi 3-4 ha. 

yahooo777 napisał:

1 hektar i z dwóch stron noże zjechane do tego stopnia ,dobra szopka. Na normalnej w miarę równej łące bez niespodzianek spokojnie 3hektary bez obracania się zrobi, bynajmniej u mnie, a turaj wyszczerbień nie widać tylko zajechanie tych noży. Każdy kto u mnie raz Waryńskiego kupił nie zawiódł się, aż kupię jutro te noże i sam sprawdzę co to warte, ale założę na jeden bęben warynskiego a na drugi pospolitego gerlacha,i wtedy coś porównamy efektywniej 

nie na drugi beben tylko na jednym na przemian bo zewnetrzny beben zawsze bardziej dostaje

trzy norzyki róznych producentów na bęben tylko żeby w miare jednakie co do masy

Mi tak nożyk niszczy jak zbyt bardzo na śrubie kosiarkę przyciągnę. Wtedy też niszczy go z dwóch stron na raz. 

To jest pewnie klucz do zagatki. Wysokość cięcia. Wielu tnie po ziemi i są efekty w postaci zajechanych noży...

 

To też zależy jak kosisz, mnie uczono że jeśli koszę "pod górkę" kosiarkę trzeba mocno odchylić w tył bo inaczej będzie się wbijać, jak koszę po równym to odchylam tak że na postoju tak żeby tylko delikatnie była odchylona w tył. Rotacyjna ma tendencję do samoistnego dociskania talerza w przód jak jedziesz. Do tego prędkość cięcia, nie wiem co to za moda żeby kosić na 1600obr/min przecież to męka. 

Obrorty tyle by znamionowa prędkośc wałka była, na nowszych zegarach jest zębatka narysowana przy tej prędkości obrotowej

Znamionową w szejesiątce masz przy 2000. Przełożenie z tego co pamiętam 3,7 

W tamtym roku kupiłem z firmy Gerpol no i.... po 3ha zrobiły się banany, więc poszły na złom. Pierwszy raz mi się takie coś zdarzyło. Chyba trzeba będzie stare naostrzyć fleksem. Jakiej firmy noże teraz dobre robią? U mnie nie mają lekko, bo górzysty teren , pełno klinów i zaryje się nie raz kosiarką w ziemię, a przy okazji kilka kamieni skosi. 

Największy błąd- ostrzenie fleksem. Kupcie sobie najtańszą szlifierkę stołową z kamieniem, to i nożyki dłużej pożyją. Fleks ma za duże obroty i za mocno nagrzewa materiał

moja ma takie luzu że sama sie dostosowuje 🤣

MF675ursus napisał:

Największy błąd- ostrzenie fleksem. Kupcie sobie najtańszą szlifierkę stołową z kamieniem, to i nożyki dłużej pożyją. Fleks ma za duże obroty i za mocno nagrzewa materiał

Da się flexem bo sam tak robię tylko nie można długo trzymać w jednym miejscu bo wtedy faktycznie przegrzewa.

Stosował ktoś takie ?

https://sklep.agropilot.com.pl/czesci-zamienne-do-kosiarek-ciagnikowych/nozyki-do-kosiarek-ciagnikowych/nozyki-do-kosiarek-ciagnikowych-podzielone-wg-marki/nozyki-do-kosiarek-ciagnikowych-famarol/24696-nozyk-96x40x3-otwor-19mm-prosty-wzor-1-famarol.html

Podobno samosięostrzące . 🤔

kurna mialem zrobić zdjecie noży gerlacha po 8 ha podobne do tych

Pytanie za 100 punktów jedziesz tą rotacyjną i kiedy ten nóż jest tępy ? 

4 godziny temu, Pafnucy napisał:

Stosował ktoś takie ?

https://sklep.agropilot.com.pl/czesci-zamienne-do-kosiarek-ciagnikowych/nozyki-do-kosiarek-ciagnikowych/nozyki-do-kosiarek-ciagnikowych-podzielone-wg-marki/nozyki-do-kosiarek-ciagnikowych-famarol/24696-nozyk-96x40x3-otwor-19mm-prosty-wzor-1-famarol.html

Podobno samosięostrzące . 🤔

Malowane chyba bezbarwnym i wygląda ostrze jak by było nienaostrzone do końca tylko jest lekkotępawe miałem takie jeden sezon i dawały rade

miałem też takie malowne na szaro tez dobre, w tamtym roku coś kupiłem w grene ale nie wiem jakie bo gdzies schowały się i nie moge naleść

To są takie koszty że se można pozwolić na eksperymenta, nie raz bywa że się kupuje co mają akurat i heja w trawe

Witajcie,

Odnosząc się do tematu noży, sami widzicie na podstawie wypowiedzi powyżej - jaki jest rozstrzał opinii o nich, ile ludzi tyle opinii, i każdy ma do tego pełne prawo.

W trakcie eksploatacji dużo zależy od wielu czynników, takich jak chociażby ustawienie talerza (kąt pomiędzy talerzem a podłożem), prędkość jazdy, czy specyfika podłoża na którym pracuje kosiarka...
Każdy ma możliwość wyrobienia własnej opinii, natomiast JEDNO chcielibyśmy ZDEMENTOWAĆ - od początku produkcji nożyków pod marką Waryński nie zmieniliśmy procesu produkcyjnego, więc opinia o tym, że ,,zmieniła" się jakość nożyków jest błędna.

Aczkolwiek jeśli macie jakieś konstruktywne uwagi w stosunku do produktu, to bardzo chętnie ich wysłuchamy i wykorzystamy w procesie produkcyjnym do ewentualnego usprawnienia produktu, bo opinia samego użytkownika zawsze jest ważna.

Co do samej specyfiki nożyków to wykonujemy je ze stali gatunkowej wysokowęglowej z dodatkiem boru (odpornej na ścierania), hartowanej do ok 53 HRC.

J.M.

A nie przypadkiem borowanej ? Korzystam z waszych nożyków i jestem dość zadowolony nie rozumiem o co tu dyskusja te komunistyczne to gówno było jakich mało. 

Granit - dwa hektary zryte dzikami na wiosnę i potem zadarnione. 

Oryginalnie napisałem, że to nożyki Waryński ale to nożyki Granit, które kupiłem w tym roku na znanym portalu aukcyjnym. 

Edytowano Lipiec 12, 2022 przez Rolzkorpo

było po hektarze przełożyć stronami

8 godzin temu, Roman4321 napisał:

było po hektarze przełożyć stronami

Teraz już wiem. Niestety lata zniszczeń przez dziki daje o sobie znać. Z braku pomysłów planuję na wiosnę przejechać cała łąkę ciężką broną plus trochę dosiać narzutowo, a koszenie zrobić bijakową - ponąć pomoże wyrównać teren. A tutaj drugi nożyk dla porównania.