Ursus C-360

10 godzin temu, pawel94 napisał:

rodziny UR1

a ta rodzina UR i następne nie dotyczy 385 i "pociotków"

Też się zastanawiam jak WOM "przeskoczy" na dolny wałek 

Zgadza się, UR1 nie dotyczy 8011 (C-385) i pochodnych bo to już rodzina UR2. Z pełną świadomością napisałem UR1, bo części użyte w tym projekcie pochodzą od Zetorów opartych na 4011. Proxima jest już kolejną rodziną, ale bazuje na rodzinie UR1 tylko poddana została dużym modernizacjom. W Proximie w zasadzie korpusy od skrzyni głównej do samego tyłu różną się szczegółami, ale kształt pozostał niezmienny względem rodziny UR1. Proxima z rodziny UR2 ma część od przodu do skrzyni głównej. Jeżeli się mylę to proszę o poprawienie mnie.

Dnia 17.01.2020 o 19:04, DTaras napisał:

Obudowa jest dość mocna to raczej będzie działało. Pokrywę pewno dorobi nową..

A to skąd wiedz że dość mocna?? Jeszcze nie gotowe a już zrobiłeś testy wytrzymałościowe??

22 godziny temu, sebe1033 napisał:

a ta rodzina UR i następne nie dotyczy 385 i "pociotków"

Też się zastanawiam jak WOM "przeskoczy" na dolny wałek 

Nie. C-385 to seria UR 2. Proxima to połączenie tyłu z serii UR 1 oraz silnika z UR 3, do tego przedni most Carraro.

kaszlak - bo nie jest to CAD, CAQ projektowane? Nie ma tam np MES avstara szkoła? A reszta z innych, sprawdzonych rozwiązań...

Raz że w obudowę jest ingerowane. Dwa, różnicę między teorią a praktyką wyjaśnia pewien popularny dowcip a w rzeczywistości przykład Vigus'a z Ursusa. Na "papierze" wyszło pięknie a "testują" (czytaj poprawiają te błędy i wady, które wyszły podczas praktycznych testów pod obciążeniem) już chyba 3 lata i końca nie widać... Aaa, nie przypominam sobie żeby w Proximach siedziały obudowy rodem z C-360 (które już choćby samą jakością nie grzeszą)... Co Ci po dobrej, starej szkole jak precyzja wykonania podła i materiały nie te?? Co innego gdyby wziął nową obudowę z którejś z późnej modernizacji serii UR 1, np z 72xx. Ale czy wtedy nie łatwiej byłoby po prostu wjechać tyłem z Proximy do przodu C-360, zostawić oryginalne blachy i się "cieszyć" z ulepa??

24 minuty temu, Kaszlak79 napisał:

Aaa, nie przypominam sobie żeby w Proximach siedziały obudowy rodem z C-360

Nie napisałem, że są to te same korpusy w C-360 i Proximie. Napisałem, że odlewy Proximy różnią się szczegółami względem odlewów w rodzinie UR1.

I to szczegóły mogą zaważyć o powodzeniu tego "projektu". Kiedyś oglądałem porównanie Zetora 4011 i Ursusa C-4011na YT (retrotraktor.pl). Ktoś powie, wszystko takie same. Nie. W Ursusie jak wprowadzali licencję to odchudzili choćby nieznacznie obudowę sprzęgła i te obudowy w pierwszych C-4011 pękały... Taka niby drobnostka. Potem na szybko wprowadzono dodatkowe wzmocnienia bo już formy były gotowe i jakoś to dało rady... Ursus C-360 to też seria UR 1 z polską "jakością" 😋.

Czy ten ciągnik będzie ciągał pług 4 skibowy albo naczepę 24t że tak narzekasz na wytrzymałość? Mariusz pisał że to projekt możliwości jego warsztatu a nie wół roboczy na 100 ha..

Jak ktoś używa ciągnik z głową, to nic nie pęka. Jak się nie umie z nim obchodzić to nie dziw że się tak dzieje. 

Kolego kaszlak, budując projekt 3p również miałem mnustwo problemów które musiałem rozwiązać a wyszły już w trakcie pracy, co też dało mi wiedzę, jak uniknąć błędów przy tym projekcie. Nie powiem żebym był zadowolony, ale robiąc coś takiego, i licząc że wszystko się uda, i nic nie trzeba będzie poprawić to raczej trzeba być idiotą, i gdybym zrażał się porażkami to raczej nie był bym w tym miejscu swojego życia w jakim jestem. I to , że obudowa proximy jest mocniejsza wiem doskonale bo mam tą obudowę w  warsztacie, i rózni się głównie górną częscią w miejscu przykręcenia pokrywy, jest wiecej materjału. ale to nie oznacza, że ta też nie wytrzyma, tak jak kolega wcześniej napisał na 100ha robić to nie będzie pozdrawiam.

Mariusz na jakim etapie jesteś bo zdjęcie z przed paru dni.

Hyh. On to na lata rozkłada a Ty chcesz postępów w kilka dni?

Nie pytam czy już całkiem złożył tylko na jakim etapie jest a to jest różnica.😶

No to jak zwykle przy tym jest - pewnie teraz ma rozłożone.

46 minut temu, DTaras napisał:

Hyh. On to na lata rozkłada a Ty chcesz postępów w kilka dni?

Jak to mówią, owoc dłużej wyczekiwany smakuje lepiej.

5 godzin temu, jaco512 napisał:

Czy ten ciągnik będzie ciągał pług 4 skibowy albo naczepę 24t że tak narzekasz na wytrzymałość? Mariusz pisał że to projekt możliwości jego warsztatu a nie wół roboczy na 100 ha..

Nie wiem co będzie ciągał, ale fajnie by było żeby to przeżyło choć dwa silniki - w normalnych warunkach. I nawet jeśli, co mu dadzą praktycznie te możliwości ?? Jak ktoś jest taki "C-360 lover" a brakuje mu biegów, to najłatwiej byłoby wjechać skrzynią z Zetora UR 1 ze wzmacniaczem - byłaby choć pewność że to zagada. Dla mnie sztuka dla sztuki to może być co najwyżej we wzornictwie motoryzacyjnym. To moje osobiste zdanie - nie mam zamiaru nikogo hejtować ani obrażać.

1 godzinę temu, Jarek1893 napisał:

Jak ktoś używa ciągnik z głową, to nic nie pęka. Jak się nie umie z nim obchodzić to nie dziw że się tak dzieje. 

Co Ty nie powiesz?? A jak Ci powiem że wiele razy coś pęka jeszcze w fabryce, w prawidłowo obliczonym na papierze prototypie podczas badań na stanowisku albo w terenie to pewnie napiszesz że inżynierowie niewłaściwie testowali ?? Jak nie wierzysz to obejrzyj fragment tego filmu od 9:35. Przekonasz się jak w zasadzie niewielka, fabryczna ingerencja w odlew może mieć wpływ na jego wytrzymałość. O tym że podczas prób na stanowisku polskich prototypów C-4011 był problem z pękającymi pochwami zwolnic też pewnie wiesz?? Albo jakie były cuda z odlewami skrzyń ciągników licencyjnych MF?? To wszystko się działo w fabryce a tu chłop ma do dyspozycji "stodołę" i jakieś tam z grubsza obrabiarki...

27 minut temu, mariusz(ZDUN) napisał:

Kolego kaszlak, budując projekt 3p również miałem mnustwo problemów które musiałem rozwiązać a wyszły już w trakcie pracy, co też dało mi wiedzę, jak uniknąć błędów przy tym projekcie. Nie powiem żebym był zadowolony, ale robiąc coś takiego, i licząc że wszystko się uda, i nic nie trzeba będzie poprawić to raczej trzeba być idiotą, i gdybym zrażał się porażkami to raczej nie był bym w tym miejscu swojego życia w jakim jestem. I to , że obudowa proximy jest mocniejsza wiem doskonale bo mam tą obudowę w  warsztacie, i rózni się głównie górną częscią w miejscu przykręcenia pokrywy, jest wiecej materjału. ale to nie oznacza, że ta też nie wytrzyma, tak jak kolega wcześniej napisał na 100ha robić to nie będzie pozdrawiam.

 Chcesz się bawić - baw się. Nikt nikomu nie broni. Ja liczę że zasada w ciągnikach jest prosta - jedna skrzynia ma wytrzymać dwa silniki. Czy twoja konstrukcja wytrzyma ?? Sam tego nie wiesz, ani nie masz możliwości tego teoretycznie obliczyć, ani finansów żeby praktycznie sprawdzić (musiałbyś stworzyć działający prototyp i męczyć go setki godzin w różnych pracach, o badaniach na stanowisku nawet nie wspominam...). Jak ktoś lubi robić coś i liczyć że efekt końcowy to będzie ruletka - jego sprawa.

 

Yyyy dwa silniki powiadasz. To jest gdzieś napisane w wytycznych PN, EN, DIN czy już tylko w ZN. Kuzyn ma na podwórku C4011 z 1963 roku jak dobrze pamiętam bo nie sprzedaje ciągników. Jest sprawna i z racji czasów chmielu miała już trzy silniki i 2 remonty jednostki. Cóż z tym począć? W szkołach gadają, że skrzynia biegów jest od przenoszenia i konwersji momentu obrotowego a obudowa ma dodatkowe zadania tylko w niektórych konstrukcjach. Nie spotkałem się w maszynie uniwersalnej z podobnym uogólnieniem zatem rozwiń bo to ciekawe.

Kolego ja nie szykuję się do produkcji seryjnej   pozatym na świecie powstaje mnóstwo indywidualnych projektów i działają   a po drugie jak nie spróbuję to się nie dowiem i według twojego myślenia świat nie poszedł by do przodu nawet na krok. Aha i poza tym według twojej zasady że skrzynia ma wytrzymać dwa silniki to powiem ci tak. Jestem mechanikiem i toco robie to w 90% skrzynie w porównaniu do silników które z regóły są nominatle więć ?????........ twoja teorja pada już na samym początku

Edytowane 21 Stycznia 2020 przez mariusz(ZDUN)

2 minuty temu, mariusz(ZDUN) napisał:

mnustwo

mnóstwo

2 minuty temu, mariusz(ZDUN) napisał:

drógie

drugie

Spokojnie szybko pisałem

28 minut temu, Kaszlak79 napisał:

Ja liczę że zasada w ciągnikach jest prosta - jedna skrzynia ma wytrzymać dwa silniki

To patrz, zachodnie firmy maja jednak inne podejście bo z reguły jest inaczej, przy drugim remoncie skrzyni biegów idzie silnik, z tą różnicą,że u nas wymieniasz połowę zębatek wałków itp a w zachodnich to raczej kosze sprzęgłowe, uszczelnienia, jakieś łożysko, ew. synchronizator. Ja z reguly na warsztacieciągniki różnej maści w przedziale 10-15 tyś h a na remonty skrzyń a silniki to głównie w ciągnikach powyzej 15 tyś h, o chyba że ktoś przez przypadek zarżnie silnik wcześniej typu zagotowanie kilkukrotne bo chłodnica zapchana, uszkodzona pompa wody, wiskoza itp itd....

23 minuty temu, DTaras napisał:

Yyyy dwa silniki powiadasz. To jest gdzieś napisane w wytycznych PN, EN, DIN czy już tylko w ZN. Kuzyn ma na podwórku C4011 z 1963 roku jak dobrze pamiętam bo nie sprzedaje ciągników. Jest sprawna i z racji czasów chmielu miała już trzy silniki i 2 remonty jednostki. Cóż z tym począć? W szkołach gadają, że skrzynia biegów jest od przenoszenia i konwersji momentu obrotowego a obudowa ma dodatkowe zadania tylko w niektórych konstrukcjach. Nie spotkałem się w maszynie uniwersalnej z podobnym uogólnieniem zatem rozwiń bo to ciekawe.

Powiadasz że ma C 4011 z 1963?? Źle pamiętasz więc, bo w tym roku te ciągniki nie były jeszcze w produkcji... Cóż z tym począć ?? A chodziło mi mądralo o to, że w przeciętnym, nawet nowoczesnym ciągniku skrzynia wciąż wytrzyma przynajmniej 2 silniki (dawniej było to więcej). To nie żadna norma ale praktyka, moja i ludzi którzy naprawiali ciągniki już wtedy, jak Ty na gówno mówiłeś papu a na muchy ptapty 🤣😂😅.

19 minut temu, mariusz(ZDUN) napisał:

Kolego ja nie szykuję się do produkcji seryjnej   pozatym na świecie powstaje mnustwo indywidualnych projektów i działają   a po drógie jak nie spróbuję to się nie dowiem i według twojego myślenia świat nie poszedł by do przodu nawet na krok. Aha i poza tym według twojej zasady że skrzynia ma wytrzymać dwa silniki to powiem ci tak. Jestem mechanikiem i toco robie to w 90% skrzynie w porównaniu do silników które z regóły są nominatle więć ?????........ twoja teorja pada już na samym początku

Z tym że jednak najlepsze konstrukcje to nie te warsztatowe. Patrz, a jak Ja jeżdżę po warsztatach to z reguły NAPRAWY GŁÓWNE to silniki. Skrzynie to z reguły któryś bieg się sypie, albo coś z podnośnikiem ale rzadko kiedy całkowity remont.

Cytat

to raczej kosze sprzęgłowe, uszczelnienia, jakieś łożysko, ew. synchronizator.

To są naprawy bierzące a mi chodzi o remonty generalne, jeśli ktoś w ogóle się podejmuje takowego, bo często się to po prostu nie opłaca. Sprzęgło to inna prawa, ulega zużyciu i tyle.

Edytowane 21 Stycznia 2020 przez Kaszlak79

No to, że źle pamiętam to ok. Pomyliłem się. Reszta twojej odpowiedzi niestety nadęta i bez wyraźnego odniesienia...

Kaszlak79 ale o co masz pretensje? Że Mariusz miał ochotę i możliwości zrobić własny projekt? Przecież to nie będzie masowa produkcja, tylko sprawdzenie własnych umiejętności

Pal licho malkontentów. Mnie po głowie chodzi to zrobotyzowanie. W skrzynkach samochodowych są zdziebko inne synchtonizatory.. Musiałbym rozbebeszyć coś z PSA