Pichon MuckMaster 1350 + Zetor Forterra

Piękny rorzutnik :) zadowolony z niego? jak się sprawdza na mokrych polach?

Może i pikny ale to gestapo dla traktora, cały ciężar wisi na  zaczepie.

Przynajmniej ciagnik dociaza i nie ma poslizgu.

rolnik1973 moze i gestapo, ale to czeski ciagnik a nie polski więc nie martw się za właściciela

Z tym dociążaniem to bym nie przesadzał wg mnie producenci coś przekombinowali w tego typu rozrzutnikach. ciągniki do takich rozrzutników czyli około 110-140KM maja po 3t na Pitonie, a ten rozrzutnik na pewno ma znacznie więcej nacisku.

Jak moze miec 3 t nacisku jak w osobowce byle jakies masz 1.5 t nacisku

10 minut temu, Mikruss napisał:

Jak moze miec 3 t nacisku jak w osobowce byle jakies masz 1.5 t nacisku

żart? 1,5t nacisku w osobówce? wyobrażasz to sobie? mieć 1,5t w osobówce na zderzaku? to już dawano taki samochód fiknął by na plecy.

Chyba chciałeś powiedzieć uciągu. Samochody osobowe maja 1000-2000kg uciągu, ale nacisku zależy od modelu ale przeważnie od 80 - 100kg

na hakach masz udźwig np 6t a na zaczepie tylko 3 t? a o ile bliżej ciągnika jest zaczep.

8 godzin temu, Mikruss napisał:

Jak moze miec 3 t nacisku jak w osobowce byle jakies masz 1.5 t nacisku

Spytaj się osoby dorosłej, bo przeginasz!

Dobra zwracam honor. Mysle o jednym a pisze o drugim  ehhhh.....

Co do przeciazenia pitona  to chyba takowego nie ma jezeli na zachodzie rozrzutniki o dmc ok 12 do 14 ton ida z ciagnikami o mocy ok 120 km. 

Jedynie w zetorze widzialem wyrwany tyl.......

Chłopie szacunek za to, że przyznałeś się do błędu, bo tu na forum to jednak rzadkość, ale nie brnij dalej w szambo. Orientujesz się, jakie jest nominalne obciążenie pitona w ciągnikach 120 KM?

nie wiem jak w innym markach ale w MF 120KM mam na pitonie zaczepionego apollo 16 który ma 6 ton masy własnej a ładowności 13ton ale nie raz i 14 się wozi czyli masa 20 ton jest na jednej osi rozrzutnika i na ciągniku i nic się nie dzieje, więc to żadne zabójstwo , mniej ciągnik nosi niż jak mu zaczepie agregat ares i poznaniak z całą skrzynią potrafi poderwać a w rozrzutniku nie

No wlasnie nie wiem jakie jest bo sprawdzilem na ciagnikach w domu i w ladowarce nic nie ma na tabliczkach o pitonie.

I pytanie jak rozklada sie sila na dyszlu od takowego rozrzutnika czy tez beczki asenizacyjnej.

to nie jest 1350 chyba że teraz oznaczenia zmienili.8ton?

Każdy zaczep powinien mieć tabliczkę z wyszczególnieniem obciążenia - jeśli tego nie ma to dziadostwo a z drugiej strony podczas kontroli laweta. Jeśli nie dziś to przyjdzie taki czas.

W danych technicznych które zamieszczone są w sieci ciężko ustalić ile wynosi dopuszczalne obciążenie pitona, ale większość sprzedawanych i to znanych prodcentów ( Cramer, Walterscheid) mają miedzy 2500-4000kg, Ale z tym że każdy zaczep powinien mieć tabliczkę to fakt, z resztą chyba coś kosztuje w taki pitonie że cenią go na około 3tys zł

Apollo 16 ma 13t ładowności jak to piszą w instrukcji na drodze publicznej, a 16t na polu, gdyż przekroczył by dopuszczalne obiążenie na oś i nie uzyskałby homologacji, a wynosi ono w Polsce 11,5t i z resztą chyba w całej europie, co przekłada się że na dyszel przypada reszta czyli około 7,5t na drodze publicznej, lub 9t na polu( gdy załadujemy 16t na rozrzutnik) To niech nikt mi nie mówi że traktor tego nie czuje.

Edytowano Listopad 17, 2017 przez DominikPocisk

wszystko okej zgadzam się tylko po to są te nasze traktory żeby te ciężary dźwigać , przecież nie będzie każdy kupował dwa ciągniki i dwa rozrzutniki bo jeden ciągnik z dużym rozrzutnikiem ma ciężko i odczuwa , wiadomo bierze się maszyne odpowiednią żeby ciągnik optymalnie dawał rade i ze spalaniem i wydajnością, najgorzej to jest jak ktoś nie użytkował akurat takich maszyn i mówi że jemu to się nie widzi bo ciągnik odczuwa ale gdzie te argumenty ?

ile ton towaru na niego ładujesz?

polecasz ten rozrzutnik?