ursusc40 7 Napisano Marzec 20, 2014 Zaawansowany 7 110 a jak to się stało Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
seweryn20 825 Napisano Marzec 20, 2014 Zaawansowany 825 12074 Tak się dzieje jak dokręcisz głowicę a potem kolektor. Nic nowego. W 60-ce czy zetorze trzeba wydechowy założyć i lekko chociaż złapać śrubami. Głowice muszą być ustawione w dwóch płaszczyznach. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
marobas 230 Napisano Marzec 20, 2014 Zaawansowany 230 1326 nie... to sie stało dawno dawno temu w lesie... ktoś to pospawał, elektrykiem ale tak że zgorzelina do tej pory była, niedawno ściągałem głowice, to ten kawałek został mi w rękach wiec go "dokleiłem" -mi się wydaje ze w miare solidnie.. mam jeszcze jeden kolektor gdzieś na regale, to (z tego co pamiętam) była oberwana "sekcja?" 4 cylindra z kolankiem co do głowicy, to właśnie zrobiłem mały przekręt...przy regeneracji zażyczyłem sobie zawory nadwymiar (ale nie zetorowskie), i kurcze jak sie głowice założyło równolegle to wydechowy zawór opierał sie o rant tulei, wiec musiałem je przekosić na szpilkach i z lekka kolektor nie przylega tak jak powinien -dlatego nie dociągałem na siłę ale przedmuchów brak -bardziej martwił mnie wodny ale też jest o.k. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
grzegorzc360 24 Napisano Marzec 21, 2014 Zaawansowany 24 354 To pojeździć trochę, to będzie ci najpierw pluło a później to już jak domino Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Gość Profil usunięty Napisano Marzec 21, 2014 i dla mnie kiedyś po zamontowaniu nadwymiarowych zaworów zawieszały się bo sięgały tuleję wystarczy wyjąć i delikatnie na szlifierce obtoczyć zawory Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
marobas 230 Napisano Marzec 21, 2014 Zaawansowany 230 1326 na razie nic się nie dzieje zaworów wolałem nie szlifować -raz, trzeba by "delikatnie"(-pewnie żeby nie zasiwić?), a dwa ładnie zrobione gniazda i przyszlifowane zawory maja bardzo wąską krawędź styku (przylgnie) i z tego co wiem, to powinna być ona jak najbardziej na krańcu grzybka -im bardziej w głąb to większa możliwość że ciśnienie będzie podchodzić pod grzybek i będzie rozszczelniać to połączenie; ja jeszcze dla bezpieczeństwa skrobnąłem rant kołnierza tulei pilnikiem, i cienkim papierem ściernym na wiertarkę "liznąłem" tuleje tak na ~7mm w dół -pierścień na to nie nachodzi Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
jktuning 18 Napisano Marzec 29, 2014 Zaawansowany 18 195 Nie chciałbym dostać takiego silnika Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
marobas 230 Napisano Marzec 29, 2014 Zaawansowany 230 1326 dlaczego??? spokojnie... taka modyfikacja nie zmienia wpływu ciśnienia na pierścień, bo on na nią nie nachodzi, jedyne co zmienia poszerzenie szczeliny pomiędzy tłokiem a tuleją (tam gdzie nie sięgają pierścienie), to strefa wpływu ognia-on jest niszczący dla pierścieni (przez to się zapiekają), ale każdy kto widział tłoka i komore spalania 60 (a i większości diesli z DI), to wie, ze w GMP ogień jest tylko w komorze -szczelina pomiędzy denkiem a głowicą jest cieniutka, zanim ogień zdąży sie rozejść nad denkiem tłoka, to tłok już wędruje w dół-tym samym schodząc poniżej tego wybrania, wiec nie zmienia wpływu ognia na pierścienie, -a uszczelka głowicy leży poza kołnierzem (normalnie ) także nie widzę przeciwwskazań -moim zdaniem, lepsze rozwiązanie niż szlif zaworów -one mają ciekawszy skład chem. i bogatszą obróbkę cieplno-chemiczną wiec szlif może jakoś tam na nie wpłynąć Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Rekomendowane komentarze
Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się