MTZ 82 - Wzmocniony podnośnik

i o ile teraz mniej więcej zwiększył sie udźwig ?

Trudno powiedziec bo jeszcze zbytnio nic nie podnosil, ale przy wycinaku z pelna kostka kukurydzy czuc ze ma wiecej sily.

od czego siłowniki, jaki koszt całej przeróbki, pompę też wymieniałeś, dłużej teraz podnosi?

Silowniki byly kupione kilka lat temu bo w planach byla budowa przedniego tuza, ale wyszlo ze kupilismy tura. Silowniki kosztowaly ok 1100zl trzeba bylo wymienic ten glowny solownik i do tego przewody. Caly koszt to ok 2000zl. A pompa noe byla wymoeniania, a moznaby bo troche wolniej teraz podnosi niz wczesniej.

Było kupić gotowca.

http://allegro.pl/wspomaganie-podnosnika-zestaw-mtz-belarus-hit-i3770340401.html

Co Ci z dodatkowych siłowników jak reszta (bolce, lasze )to lichota aby wykorzystać to wzmocnienie to należy założyć tuz z modelu 9XX , w moim wystarczyła wymiana siłownika na C110 i lasz, a bolce toczone z dobrej stali i spoko daje radę z http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/325446-przygotowanie-do-zimy/

110 prostsze rozwiązanie ale szału nie robi. Pomijając fakt że obciąża ramię od siłownika do osi podnośnika które lubi się wygiąć, podstawę osi podnośnika, mocowanie siłownika do obudowy mostu. Siłowniki wspomagające są lepszym rozwiązaniem. Odciążają część elementów podnośnika. Same ramiona nie są takie złe. Zaspawanie końcówek rozwiązuje problem ze sworzniami.

@ seweryn20 jeśli nie miałbym starych siłowników, to nawet nie zastanawiałbym się nad robieniem tej przeróbki. Myśleliśmy, że ten główny siłownik jest w porządku i wtedy cena byłaby dużo niższa, ale że wyszło tak jak wyszło trzeba było zrobić już wszystko tak jak być powinno.

 

2 S-Piotr uwierz, że w moim rusku są bardziej wytrzymałe elementy niż w Twoim

No tak bo był materiał i się marnował. Rozumiem.

Na pewno bardziej. Podparcie ramion podnośnika w tym miejscu w którym są zamocowane siłowniki wspomagające jest najbardziej efektywne. Nie wspominając o tym że o wiele bardziej zwiększa się powierzchnia na którą działa ciśnienie hydrauliki w porównaniu z powiększeniem średnicy o 1 cm oryginalnego.

Przy okazji prawie usuwasz niektóre niedomagania oryginalnego rozwiązania.

Nie wierzę w gorsze podzespoły w moim 820 przykładem jest bezproblemowa współpraca z pługiem i możliwość korzystania z regulacji siłowej lub pozycyjnej. większy udźwig to fajna sprawa gdy pod maską jest czym ciągnąć bo nie wystarczy tylko chcieć,ale trzeba też móc .

A ile waży Twój pług i na jaką szerokość jest rozstawiony?

To nie tyle większy udźwig ale zmniejszona awaryjność ruskiego podnośnika i znaczne ograniczenie zużycia.

Co do trybu pracy podnośnika nie ma to wpływu.

W moim rusku awaryjność podnośnika polegała na tym, że pod jednym łączeniem gromadziło się przez kilkanaście lat dużo brudu i powodowało to, że siłownik przy pozycji dolnej lekko się wyginał i powodowało to nieszczelność siłownika.

Pług to waga około 800kg szerokość orki 1,90 m

@adamkon tu masz moje rozwiązanie na zachowanie ładu pod kabiną http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/212500-po-zakupie-przystailem-do-udoskanalania-mojego-820/ napisz którą wajchą sterujesz podnośnik i czy masz pod siedzeniem regulator siłowy.

Podnośnikiem steruje wajchą, która jest z boku przy siedzeniu. A pod siedzeniem żadnego regulatora nie ma.

W moim przypadku sprawę załatwiło rozsunięcie kół. Na zbiornikach czyściutko a nawet jeśli coś wleci łatwo to usunąć bo miejsca masa.