Piotrek14 218 Napisano Wrzesień 14, 2013 Zaawansowany 218 1763 czemu ja taki nie zrobiłem ? :lol: ja mam od 4011 i on jest tak schowany że mam tak skręt ograniczony ... Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
asasinator666 108 Napisano Wrzesień 14, 2013 Zaawansowany 108 919 Mocowanie wygląda trochę słabo. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
henes 11 Napisano Wrzesień 14, 2013 Zaawansowany 11 131 Ja założylem taki sam zaczep do Zetora 7211 i nie jestem z niego zadowolony.Zaczep ten jest za wysoko i za każdym razem,gdy zawieszam jakąś maszynę napędzaną wałkiem to muszę go przesuwać na bok,czyli odkręcać te dwie śruby.Trzeba chyba będzie przeprosić zaczep orginalny. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
pawlus224 2624 Napisano Wrzesień 14, 2013 Rolnik z zamiłowania :) 2624 15609 Przecież można go opuścić - przekręcić o 180 stopni lub tą górną cześć (ucho) przykręcić od dołu . Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Krzys123 21 Napisano Wrzesień 15, 2013 Zaawansowany 21 548 mocowanie faktycznie wygląda na słabe, ale to oryginalne i sprawdzone. Co do pracy z wałkiem- odkręcasz jedną śrubę i przesuwasz w bok Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
seweryn20 825 Napisano Wrzesień 15, 2013 Zaawansowany 825 12074 Ładny ale ta śruba w bolcu......... Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
SZYMANOX 480 Napisano Wrzesień 15, 2013 Zaawansowany 480 2020 Pawlus224-Tego typu zaczepów nie wolno przekrecać o 180*. Nie można tego zaczepu przykrecić od spodu tej konnsoli zaczepowej,oczywiscie po wyspawaniu odpowiedniej obejmy? Bo szczerze mówiąc to ja bym tak zrobił Czy ten zaczep niema luzu na boki tam gdzie jest dociśnięty tym plaskownikiem na 2 śruby? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Krzys123 21 Napisano Wrzesień 15, 2013 Zaawansowany 21 548 myślałem nad tym by przykręcić zaczep od spodu do konsoli ale wtedy musiałbym wiertać otwór na czop mocujący pod skosem i jeszcze zrobić nowy czop bo oryginalny byłby za krótki. Tego zaczepu teoretycznie nie wolno obracać, praktycznie różnie to bywa Luz na boki będzie zlikwidowany po założeniu na śruby odpowiednicz tulejek, które pewnie zrobię z nakrętek Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Piotruniu25 3201 Napisano Wrzesień 15, 2013 Zaawansowany 3201 13790 A co było nie tak ze starym zaczepem? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
seweryn20 825 Napisano Wrzesień 15, 2013 Zaawansowany 825 12074 Wystarczy odkręcić jedną część zaczepu, tę przykręconą dwoma śrubami i przykręcić z drugiej strony. Wtedy obracając cały zaczep zmieniasz jego wysokość. te zaczepy nie są zbyt mocne. Podnosząc za niego tył ciągnika wygina się do góry. Osobiście przerobił bym go na wzór mtz-ta. Dorobił nad tą krótką beleczką pod zaczepem drugą nad nim z wywierconymi otworami i w tym miejscu zwiększył jego grubość. Był by niezniszczalny. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
wlamaj1 189 Napisano Wrzesień 15, 2013 Zaawansowany 189 715 Te zaczepy nie są zbyt mocne bo zgodnie z instrukjami obsługi maksymalna statyczna siła pionowa jakie może na nie działać to 6,5 kN tj. około 650 kg (Pronar) lub 6 kN zetory 52xx-77xx na końcówce zaczepowej (tej co tak luźno lata). To chyba jednoosiowy rozrzutnik 3,5 t ma większy nacisk jak jest w pełni załadowany. Tak więc cięższe maszyny powinno się czepiać na hitch-a - dopuszczalny nacisk około trzy razy większy... Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
seweryn20 825 Napisano Wrzesień 15, 2013 Zaawansowany 825 12074 Raczej na odwrót. Mtz ma 6,5kN na widełkowy bo niby tak go nazywają (zaczep jak na zdjęciu) a hitch 1,5kN. 60-ka hitch 400kG a widełkowy czy rolniczy zwał jak zwał 1150. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
wlamaj1 189 Napisano Wrzesień 15, 2013 Zaawansowany 189 715 Sewryn20, wielu forumowiczom podsyłasz link do instrukcji Pronara - zajrzyj do niej strona 128. Niemożliwe aby na końcu jakiejś konstrukji można było przyłożyć większe obciążenie niż w praktycznie w punkcie jej mocowania. Nie wiem czy jasno się wyraziłem ale czepiając maszynę za hitch-a czepiasz ją blisko mocowania do tylniego mostu i wydaje mi się że tam można przyłożyć dużo większe obciążenie niż jakieś 30 do 50 cm dalej. Co do "sześćdziesiątki" wiem, że miały hitch-a ale takowej nigdy nie widziałem. Raczej sytuacja z obciążeniami będzie wyglądała analogicznie. Tak sobie "gadamy" ale czy ktoś wogóle używa hitch-a? Ja akurat nie mam maszyn, które mógłbym do niego zapiąć a poza tym zwiększa promień skrętu zestawu. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
seweryn20 825 Napisano Wrzesień 15, 2013 Zaawansowany 825 12074 To raczej nie kwestia przesunięcia punktu mocowania ale konstrukcji. Bo co to ma do rzeczy dla samego ciągnika który pół metra dalej na końcach cięgieł podnośnika ma prawie cztery tony? Hitch jest blokowany w mtz-cie dwoma biednymi haczykami. W pronarze faktycznie jest większy nacisk na hitcha niż rolniczy. Czym to jest spowodowane nie mam pojęcia. 330 i 385 też na hitchu mają mniejszy dopuszczalny nacisk niż zwykły rolniczy. Trudno powiedzieć o co chodzi. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
FINN 1478 Napisano Wrzesień 20, 2013 Zaawansowany 1478 5809 jak dla mnie to jest cofanie się , a nie udoskonalanie, z chęcią bym od ciebie odkupił tego hicha, jeśli masz go kompletnego. bo muszę zamontować do 1224 i 385. mam hiche w 7211 i 914 i jestem z nich zadowolony, bo ci co narzekają na hiche, że się odpinają to nie wiedzą jak ich używać... jest podstawowa zasada użytkowania takich zaczepów, zawsze trzeba mieć ramiona podniesione do góry i nie mam prawa się wypiąć... 914 używam do prasy i z gadzam się że jest słabsza zwrotność zestawu, ale to kwestia wprawy operatora. natomiast w 7211 podczas ciągania rozrzutnika 6t to ciągnik ma o wiele lepszą trakcie i uciąg, nie podbija i owiel lepiej się pracuje ciagnikiem bez napędu. Po prostu czym bliżej osi ciągnika znajduje się obciążenie tym lepsze ma właściwości trakcyje ciągnik, a czym dalej tym mniejsze, w szczególności w ciągnikach 4x4 dla tego że powstaje dźwignia... i podbija przód ciągnika. Podstawa fizyki... zasada dźwigni. jak ktoś chce się pozbyć hicha , to mogę się zamienić na zaczep nowego typu i starego... Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Ursusc385 1588 Napisano Wrzesień 20, 2013 Zaawansowany 1588 6638 Hitch to sie nadaję na złom wywieść Leży u mnie w garażu zdemontowany kompletny hitch do 80 tki i pochodnych Słaby skręt - największa wada. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
henes 11 Napisano Wrzesień 22, 2013 Zaawansowany 11 131 Przecież ten zaczep jest nie wiele dłuższy od hitcha,ja mam zamiar wrócić do niego(hitcha).Pożałowałem ok.350zł na wymianę samej końcówki hitcha więc zdjąłem go i zamiast niego założyłem do Zetora7211 taki jak na zdjęciu(ok.190zł).Była to zła decyzja,skąpy traci dwa razy! Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Ursusc385 1588 Napisano Wrzesień 22, 2013 Zaawansowany 1588 6638 Przy Ursusie C-385 i pochodnych jest o wiele dłuższy... Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Deerf 5 Napisano Kwiecień 26, 2015 Użytkownik 5 84 Dokładnie czegoś takiego szukam!FINN jest jeszcze jeden problem z tym całym hitch'em.Nie da rady zaczepić wałka do opryskiwacza zawieszanego, po położeniu na ziemię wygięło by wałek o ten wystający element pomiędzy 2 sprężynami (już przy zdjętej końcówce). Jak na moje jedyne wyjście to zabawa w zakładanie i zdejmowanie, za co serdecznie dziękuję, wystarczy mi, że z górnym trzeba się bawić Tak na marginesie strasznie złości mnie sposób w jaki czeskie inżyniery (od 7 boleści) zaprojektowały górny zaczep, aby zaczepić np kultywator trzeba opuścić zaczep, za chwilę potrzebna przyczepa no to podnosić, a jak opryskiwacz to już trzeba wymontować całkiem ... Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
przemo8126 1 Napisano Kwiecień 26, 2015 Nowicjusz 1 38 Zależy do czego kto używa dolnego zaczepu, ja np do Sipmy Z276/1 i jak mam założony maszt od widlaka na dolny zaczepiam przyczepę z Big-Bagami więc nie ma dużych obciążeń dlatego przerobiłem zaczep w podobny sposób, tyle że starego typu przy C385A, z dodatkową półką pod spodem. a hitch leży w piwnicy. Hitch ma zapadkę która blokuje haki żeby się nie odbezpieczyły, przy zaczepianiu czegokolwiek było trzeba ją trzymać i podnosić ramiona, samem było to niewykonalne. Poza tym chciałbym widzieć jak ktoś sobie radzi z tym ustrojstwem jak wpadnie w błoto po sam most lub jak (w mojej okolicy) zacznie się prasa palić, ile czasu zajmie opuszczenie koła? bo z ciężarem nie da się zwolnić hitcha, a tu w razie czego wyciągam bolec i gaz w podłogę nie przejmując się wężami, żeby nie pozbyć się ciągnika. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Rekomendowane komentarze
Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się