T-25 Łańcuchowy napęd pompy wspomagania.

Tylko że łańcuch rozrządu pracuje w warunkach niemal idealnych, w kąpieli olejowej i zapewne dokładność wykonania jak i same materiały są z innej półki. Tak jak mówi autor pomysłu - zobaczymy ile to wytrzyma i chwała mu za to, że poświęca swój ciągnik dla dobra ogółu.

 

jest masa maszyn gdzie do transmisji napędu jest wykorzystywany łańcuch i pracują w różnych warunkach więc i tu nie będzie źle moim znaniem. I prawdą jest że wszyscy możemy spekulować a i tak czas pokaże. Jeżeli paski się nie sprawdziły i autor pomysłu się do tego przyznał to napewno jeżeli paten z łańcuchem się nie sprawdzi to też to zrobi.

Witam, panowie nie kłóćcie się tak.

 

 

@asasinator666 - pompa tylko do wspomagania, wzorowałem się

na oryginalnym;

 

 

@gintek "a kto ci nie daje zmniejszyć ciśnienia do

100atm bo chyba aż takiego ciśnienia nie trzeba żeby skręcić kołami u władka"

- zgadza się, ale nie będę grzebał w orbitrolu, żeby zmienić wartość nastawy

zaworu przelewowego, który otwiera się przy 190 barach;

 

 

@UrsusFan1222 - dokładnie jak piszesz, z paska przy

granicznych położeniach tylko trociny szły;

 

 

@mariusz0209 - no np. mercedes 190 1989rok i silniczek jak

igiełka ale tam jest precyzja, u mnie łańcuch pochodzi z WSK`i koło zębate na

silniku 15z a na pompie 13z, jak będę w stanie to na pewno poinformuję o usterce

napędu ;

 

 

@lukaskurp - wbrew pozorom takiego strachu nie ma, miękko to

chodzi, gorzej byłoby gdyby, jak wspomniał Mariusz napinacz byłby na sztywno,

koło na wale silnika oryginalne T-25 od sprężarki (chyba 13cm) a na pompie było

12cm; jeździło się fajnie ale cięło pasek przy granicznych położeniach

siłownika;

 

 

@mani51 - nic mu się nie stanie, najwyżej trochę lakier się

poskrobie, w razie awarii zmienię koła zębate z powrotem na pasowe i już;

 

 

Wiele maszyn ma napęd łańcuchowy, i motory też tak jeżdżą, a

co będzie za miesiąc, dwa czy rok z tym napędem to czas pokaże. Pasek nie zdał

egzaminu, więc trzeba coś kombinować.

 

 

Pamiętajmy, że każdy z nas dysponuje innym zapleczem

technicznym, inną wiedzą i innymi umiejętnościami, dlatego każdy z nas ma prawo

do własnego zdania.

 

 

Pozdrawiam wszystkich.

 

Średnica, po której pracował pasek na kole pasowym wału: 11cm, średnica koła pasowego na pompie 95mm.

 

Gdyby był pasek 17mm może byłoby ok, chociaż pewnie i tak by się ślizgał, musiałby być na prawdę mocno napięty co miałoby wpływ zarówno na panewkę wału jak i łożyska przystawki pompy.