raczej metal fach to samo co feraboli bo to nie metal fach zaprojektowal te prasy https://youtu.be/P3Z_Cqr8W6c?si=MyYL9hvuXCAK-LFg https://youtu.be/dMLIYMM-Rrs?si=RbNNZwSStdu93dap
Czego to ja nie ciągalem 🤦 najpierw - jak ojciec przez całe życie - bronami po tym skakałem jak głupi, jak większy ciągnik przyszedł to kultywator w packerem i z tyłu brony, na najgorszej glinie czasem zamiast bron, to za kultywatorem wały posiewne zaczepiłem, po siewie też wały, ostatnio po orce talerzowka z bronami, teraz na wiosnę orałem już z wałem campbela i potem kultywator z packerem i bronami - wydawało mi się, że w końcu jest git, ale wszystko to jedbak jak krew w piach. Niby uprawione spoko, ale to nie jest nawet blisko tego, co zaraz obok na lżejszej ziemi. Choćby skały stały to i tak zawsze gorsze wschody, zawsze słabsza obsada itd.
Pewnie trzebaby było w końcu odżałować i agregat aktywny kupić, ale mam z kolei od uja kamieni i to takich nie za małych i trochę się cykam jak elementy robocze w tym zdadzą egzamin. Teraz po jarym się przeszedłem, to już mi ręce opadły - tyle tego gówna, że jakbym komuś powiedział, że zbierałem ostatnie dwa lata wszystko, co się dało, to by się w głowę zaczął pukać, że pier**le głupoty.