też mam tadeusa pierwszy rok i bardzo mi się podoba ta odmiana. w poprzednich latach siałem belcanto, też fajna odmiana ale jednak tadeus robi lepsze wrażenie
Jacek, u Ciebie to pikuś.
To po sąsiedzku u znajomego.
Naliczyłem 12 sztuk opadłych łuszczyn na pędzie głównym.
To już nie jest mało. Po sąsiedzku mam porzeczki. Nie zostało nic