Dziwne jest że przy takim wietrze opryskane jest równo 2-3m od skraju pola a nie jakoś bardziej nieregularnie. Bo raczej były podmuchy mocniejsze i słabsze. Sąsiad niczym nie pryskał? jakieś odżywki, grzyb itp?
Czy do oprysku na płatek dodajecie jakieś odżywki + mocznik z siarczanem